Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdhhdh

przy niej czuje sie jak sierota

Polecane posty

Gość fdhhdh

ona jest bardzo ładna, sliczna twarz, fajne ciuchy, bardzo szczupła ja zupełnie przecietna, i twarz normalna, i figura, no moze o 5kg za duzo to jest fajna osoba, dogadujemy sie, mniej wiecej te same fale...ale czuje sie przy niej jak straszna brzydula. chociaz mam dobre oceny, duzo pasji, nie jestem tez taka znowu brzydka, to przy niej okropnie sie czuje. jak gdzies przechodzimy to zawsze mi sie wydaje, ze inni sie ze mnie nasmiewaja ze taka okropna znalazła sobie taka ładna kolezanke, wiem to chore:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej sie ocenia
obrazowo,dlatego moglabys wrzucic jakies foty,twoje,kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhhdh
nie mam zadnych takich 'obrazowych' fot a prawdiwych nie wrzuce:P ale moge opisac: ona mniej wiecej tak: bardzo szczuplutka, filigranowa, czarne włosy i ciemne oczy, ładna twarz, ubiera sie modnie i fajnie ja - ot taka zwyczajna blondyna, nie mam w sobie nic, w przeciwieństwie do niej, w sobie wyjątkowaego...ubieram sie srednio, bo z mojej kasy musze zapłacic lkekcje angielskiego, treningi, i do tego ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhhdh
nikt nic nie powie?? nie chce konczyc tej przyjaxni, ale z drugiej strony przez to coraz mniej sie sama szanuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RevaR
tez bylam w podobnej sytuacji ale zaszly pewne okolicznosci i juz sie nie kumplujemy :P od tej pory czuje sie lepiej i jestm bardziej pewna siebie...niezalezna...nieporownywana do niej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RevaR
nie zebym ci mowila zebys zerwala z nia kontakt....zrobisz jak uwazasz ale jezeli zalezy ci na jej przyjazni to musisz sie zaakceptowac taka jaka jestes...zmienic nastawienie do samej siebie...moze mala dieta..i bedzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czylitobedzietakze
nom,czyli: twoja przyjaciolka podoba sie teoretycznie kazdemu z penisem,kazdy na nia leci,kazdy chcialby ja przeeleciec,natomiast ty jestes ta,ktora spotka prawdziwa,bezpretensjonalna milosc,byc moze nie szybko,nie czesto,nie poczujesz uroku przebierania w facetach,ale doznasz czegos najwazniejszego..prawidziwej milosci,jej bedzie trudnije.znam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokie morze
"czylitobedzetak" no a co lepsze??? hę???? :O czy nie lepiej przebierac w facetach, tzn moc wybierac z wielu bo nie mowie o puszczaniu sie na lewo i prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROKREATOR MODY
U bab to nawet zazdrość o urodę może rozbic przyjaźń. Gardzę wami podłe, małostkowe stworzenia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokie morze
w koncu im wicej facetow mamy do wyboru tym wieksza szansa na spotkanie wartosciowego kolesia, bo co fajnego jest w tym ze sie wyjdzie za pierwszego lepszego ktory zechce ta przecietna? bo do tego sie wlasnie sprowadza idea" spotkania tego jedynego" do poslubienia pierwszego lepszego bo na lepszego nie mamy szans..:O smutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RevaR
wiecej wiary w siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czylitobedzietakze
Wysokie morze skoro juz cytujesz moj nick,co wydaje się dość głupkowate, to przynajmniej zrob to dokladnie. Kto powiedzial,ze ten,ktory pokocha przecietna,sam jest mniej wartosciowy. Nie chce mi sie rozwodzic na ten temat,ale proszę, zastanow sie. To milosc,a nie loteria. Wlasnie wiekszosc zadufanych w sobie,znajacych swoja wartosc(najczesciej przesadzona) mysla w ten sposob. A serce nie sluga,moja droga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eghhhhhhhhhhhhhhhhh
Lepiej zakończ tę znajomość. Nie dlatego, że Twoja koleżanka jest zła albo Ty...Ale Wasze relacje nie są czyste, przyjacielskie i w porządku, nie czujesz się w jej obecności dobrze i nie będzie lepiej. To toksyczne, bo choćby ona miała jak najleposze intencje i była na 100% OK to Ty zawsze będziesz się porównywać, będziesz próbowała się zachowywać jak ona, nawet jak się zwiążesz z fajnym, zakochanym w Tobie chłopaku, to będziesz się zastanawiać, czy on przypadkiem nie woli jej albo czy jest na tyle fajny, żeby ona go chciała... Ja miałam w życiu rózne koleżanki, zresztą większośc z nich nadal mam. Była wśród nich dziewczyna o wiele ładniejsza ode mnie, była o wiele mądrzejsza, była i ładniejsza i mądrzejsza...ALe relacje między nami były zdrowe i nie zadręczałam się dziwnymi myślami. Ale przeżyłam też toksyczną znajomość. Na studiach zakumplowałam się z dziewczyną, która bardzo mi imponowała - miała wiele rzeczy, których nie miałam ja - pewnośc siebie, fajnego chłopaka, była niesamowicie inteligentna, oczytana....Potwornie się z nią porównywałam i, mimo że dziewczyna miała dobre chęci i naprawdę mnie lubiła, to w końcu zatrułam tę znajomosć, bo byłam w jej obecności superspięta, chcąc wywołać dobre wrażeneie i zachować się tak, żeby jej było dobrze :). Na szczęscie rzuciła studia i wszytsko się jakoś unormowało... Czego i Tobie życzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość partyparty
predzej czy pozniej wyjdzie z ciebie gorycz,ja moze to zabolec,o ile ma dobre intencje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×