Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezkoooooooooo

bycie z kim kto sie Wam nie podoba

Polecane posty

Gość ajrony
Nowa w miescie prawdziwa - racja, popieram ja nie chcę tak żyć - mie chodzi o urodę, bo ta faktycznie przemija, ktoś może być paskudny, ale i tak będzie Ci się podobał, chodzi żeby ten ktoś Cię nie odrzucał, żebyś nie musiała się zmuszać np. do pieszczot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być z kimś na siłę?? Żeby tylko być?? Powariowaliście do reszty :> A co do wyglądu zewnętrznego, to on nie jest najważniejszy, wszak ten, kogo kochamy jest dla nas najpiekniejszy... dla innych może być czymś okropnym i w ogóle nie do zaakceptowania. Jednak dla nas musi być piekny... wtedy może coś z tego być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrabina c.
no właśnie ja mam takiego fajnego faceta, tylko czegoś mi brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczęta co wy
nie ma mowy, jak gość mi się nie podoba to nawet nie zaczynam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooopppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
nie spodziewalam sie, ze ktos jeszcze napisze ;) powiem jak jest...mam 21 lat, nigdy wczesniej z nikim nie bylam, bo jestem strasznie wybredna i nawet najmniejsy szczegol ktory mi nie odpowiadal powodowal, ze skreslalam faceta na starcie ten o ktorym pisze, wczesniej byl moim bardzo dobrym kolega, przyjacielem, ale w wakacje cos sie zmienilo i...zaczelismy krecic nie podobal mi sie nigdy, niewiele wyzszy ode mnie ( ja mam 171 cm wzrostu), podoba mi sie zupelnie inny typ urody ( jego taki nijaki ani blondyn ani brunet ), ale zawsze swietnie spedzalo mi sie z nim czas ja stwierdzilam, ze to jednak nie to i tak jakby zerwalam ( nie wiem czy bylismy razem), ale ulge czulam tylko 15 minut, pozniej bylam wsciekla, ze siedzi obok mnie, ale nie lapie mnie za reke, nie dotyka... wyszlo jakos tak, ze coraz bardziej znow zblizalismy sie do siebie, a w kocnu od kilku dni zachowujemy sie jak typowa para jemu baardzo zalezy, bardzo sie stara, przyjezdza na drugi koniec miasta tylko po to, zeby mi zrobic sniadanie ;) doceniam to, ale nie chce go zranic stwierdzilam, ze chce sprobowac, nie tlyko dlatego, zeby w koncu poczuc jak to je byc z kims, ale zeby miec pewnosc czy cos z tego wyjdzie trzeba sprobowac najgorsze jest to, ze nigdy nie rozmawialismy o nas ( tzn,. wtedy raz ja zaczelam rozmowe, zebys tak jakby zerwac) nie wiem od kieyd mam traktopwac, ze jestesmy razem, on nigy nie zaczynal tego tematu dlatego stwierdzilam, ze skoro jestemsy jeszcze na poczatku poromawiam z nim powiem, ze chce, zebysmy sprobowali, ale jesli tylko on lub ja stwierdzimy, ze to jednka nie to, to worcimy do kolezenskiego ukladu i nikt do nikogo nie ebdzie mial pretensji (bardzo alezy mina dobrych relacjach z nim, nie wyobrazma sobie z nim sie nie spotykac, udawac, ze sie nie znamy, obrazac, nie odzywac) oczywiscie nigdy nie powiem, ze chodzi o wyglad ( coz...mimo wszytsko jets wazny) ale nie najwazniejszy co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
a jak on wygląda opisz mi go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haj . Jestem intelektualnie zainteresowana jednym takim ..Bardzo zainteresowana rzeknę..hym.. choć wizualnie \'średnio\' ,że tak się wyrażę.. \\Wstydzę\' się na Niego patrzeć,gdy rozmawiamy:-o.. To dziwne uczucie. Nie miałam takiej sytuacji.. Tak jak powtarzam..czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
oczywiscie seksu nie bylo ;) poki co nie planuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rekek
ja mam inaczej, potrafie sobie wyobrazic z nim daleka przyszlosc ale terazniejszosci absolut nie - rany jakie to trudne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy tak ma
tak wygląd nie jest najważniejszy, niby mamy te swoje wymarzone ideały- super przystojny brunet, który ma to coś :D - Ale potem poznajemy sympatycznego blondyna , który poza nami siata nie widzi i to właśnie w nim się zakochujemy :) Ideały ideałami, a życie życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy tak ma
świata :) sorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
jakies 178 cm wzrostu? no niewiele wyzszy ode mnie nie wiem jak go opisac, w tlumie nie wyroznia sie niczym... normalna budowa ciala, zwykla, przecietna twarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
mysle ze jak dana osoba posiada jakies cechy z ideała to już jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
to swoja droga, on ma wszytske cechy, ktor zazwyczaj odrzucalam w charakterze tez, ale nigdy mu o nich nie mowila, a on nagle mi oswiadcza, ze sie zmienia, chce wydoroslec, tak jakby czytal w moich myslach :) nie pasuje mi jego wyglada, wiele zachowan, stosunek do pewnych spraw...ale mimo wszytsko jakies mnie to wciaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
ciezkoooooooooooooo ..fakt troche4 mały ale moze zasugeruj mu aby się zapisał na silownie :) albo niech zmieni styl ubierania :) a co do twarzy to nic ci nie powiem bo go nie widzialem ale ty pewnie tez idealnej buzki nie masz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy tak ma
czasem warto zaryzykować, dać szansę tej drugiej osobie >Lepiej spróbować, niż potem do końca życia zastanawiać się co by było gdyby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
tropical ----> a jelsi on nie posida zadnej? kurde, to moj pierwszy chlopak, nie chce zrywac tak szybko...chce wiedziec jak to jest z kims byc, troszczyc sie o kogos, wiedziec, ze ktos sie o mnie martwi, czekac az przydzie, zadzwoni, napisze, cieszyc sie z wspolnych chwil, chodzic za reke na spacery, calowac sie na deszczu, zasypiac u jeog boku, slyszec, ze jestem skarbem... z drugiej strony nie chce byc desperatka, skoro tyle wytrzymalam czekajac na swoj idela, to czemu jemu od razu nie powiem "nie" jesli mi nie odpowiada wyglad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
musisz podjąc decyzje sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
tropical---> zasugeruje, ale czy to pomoze? ;) a co sadzicie o tej rozmowie? chce mu powiedziec, ze nie jestem przekonana czy to dobry pomysl, zebysmy byli razem, ale chce sprobowac, a jelsi stwirdze, ze to nie to to zerwiemy, ale dalej bezie my w dobrych stosunkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieciorkaa
powiedz mu , że chcesz spróbować, ale jeśli wam się nie uda, to mimo wszystko zostaniecie w dobrych stosunkach... tylko, że to jest naiwne myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
po co o tym gadac??? bądz z nim ale zawsze mozesz się wycofac no nie . pozatym odnosnie siłowni zapiszcie się razem :) moze to was zblizy a po siłowni na zakupy oczywiscie po ciuchy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
ja oczywiscie idelam tez nie jestem, rozumiem, ze komus moge sie nie podobac... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
co do stylu ubierania sie to jest ok ;) sportowo, ale z wyczuciem :) ma zawsze fajne t-shirty, bluzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
wiesz często jest tak ze ktos oczekuje od kogos tego czego jam nie może dac :O a potem jeszcze ma pretensje o to do wszystkich :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
chce z nim pogadac, zeby " nie bylo, ze nie mowilam :P" nie chce, zeby sie angazowal bardziej ode mnie, wtedy nie bedzie mal zalu, ze tyle czasu zachowywyalam sie ok, a nagle koniec chce, zeby mial swiadomosc, ze mozmey sie ztego wycofac i moze byc ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydziun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tropical
rób co chcesz ale pamiętaj nikt nie jest ideałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezkoooooooooooooo
ale ja nie mam do nikogo zadnych pretensji ;) sama prowokowalam wiele sytuacji, zeby byc blizej niego :P chyba jednak pogadam z nim o tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feniks z popi...
pomyśl jakbyś ty sie poczuła, jakby on powiedział Ci, żę w sumie nie podobasz mu się, ale fajna z ciebie laska i moze spróbujecie razem być ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×