aaaa jezu jak te zdiecia sukien klamia!!!!!!!!!

Akurat przykład z tą sukienką San Patricka mało trafiony, bo panna wyglądała całkiem ładnie w niej (mówię o tej oryginalnej). Widać, że dziewczyna wysoka i zgrabna. ale spójrzcie na to: http://www.madonna.pl/pl/whiteone.php?s=20.175 i porównajcie: http://www.allegro.pl/item477508183_madonna_white_one_175_kolekcja_2008.html i druga: http://www.allegro.pl/item476321183_suknia_slubna_madonna_175_white_one_34_36_w_wa.html http://www.allegro.pl/item480154948_suknia_slubna_halka_white_one_175_roz_38.html ta druga wyraźnie wygląda w tej sukience lepiej, bo jest sporo szczuplejsza. wiecie, są modele sukni, w których dobrze wyglądają tylko szczupłe dziewczyny z wcięciem w talii...

ja tak mialam z jedna suknia z madonny, tak mi sie podobala na zdjeciach ze szok, 2 lata o niej marzylam - sidney. pojechalam do salonu i sie wstydzilam, ze o nia w ogole poprosilam:D haha za to spodobala mi sie suknia, na ktora bym nie zwrocila uwagi na stronie. ;)

oj tak czytam i zalamuje sie :-) wynlazlam wlasnie 6 sukien z salonu bellisima we wroclawiu ale niestey na allegro ich nie ma. moze to i lepiej bo bym kompletnie dol zalapala :) a swoja droga wlasnie sekata pisala ze bellisima salon we wocku jest do d... a mozesz cos wiecej? bo tam ide w pierwszej kolejnosci bo duzo mam upatrzone.

to nie ja pisałam :P

to ja pisałam hheheh idź i sprawdź i sama sie przekonasz jaki niski poziom na ten salon a jakie wysokie ceny:P

pojde napewno. ale to w grudniu bo musze z 3 kg zrzucic. a jeszce tak zapytam co sadzicie o takich kolorach sukni? http://www.bellissima.pl/maggie_sottero.php?s=2.monalisa bo w tym salonie tlyko chyba w tych barwach maja :/

http://www.bellissima.pl/mukha.php cos te strony diwnie sie wklejaja. chodzi mi o kolor nie bialy tylko taki ecri czy cos

carmen, ta z pierwszego linku to ta moja kiedys wymarzona, kosztuje 3500 zł.

to jest ivory czy jakos tak. ja też się takim zachwyciłam, ale na żywo przestała mi sie podobać.

Ja tak tylko dodam..... Wg reguł anatomii głowa człowieka mieści się w jego wysokości 7 razy (1głowa+7długości głowy - 8 identycznych odcinków). Tymczasem, birąc zdjęcie sukni na chybił trafił, np. ostatni link Caramenn... tam głowa modelki mieści się jej ciele 10!!!! razy (zmierzyłam!) :D:D:D nie ma w przyrodzie takich wynaturzeń.. albo dół został rozciągnięty komputerowo, albo - co bardziej prawdopodobne - modelka stoi na podwyższeniu, które jest przykryte suknią ;) Suknia automatycznie nabiera innych proporcji, nieosiągalnych dla żywej istoty, chyba, że na szczudłach :P

cześć zabulinko:) oczywiscie masz rację bo te suknie widziałam na żywo:)

madzia Niestety tak już jest, ze mało która sukieka wyglądająca na necie cudnie w rzeczywistości tez taka jest.. i teraz też już sama nie wiem co robic, bo mi sie już nic nie podoba;(

dagaa

to wszystko dlatego, ze nie wszystkie jestesmy tak zbudowane jak modelkiw salonach ślubnych:):):):)

dagusia trza iść wreszcie pomierzyć :)

ja żadnej modelki nie widziałam w salonie, tylko te sztuczne kukły:P

to pewnie też;) ale w ogóle te sukienki, koronki, materiał, kolor, nie jest tak ładne;(

oo 3 i pol tysiaca zł to dla mnie nieosiagalne nawet :) moze poprpstu powinnysmy nauczyc sie chodzenia na szczudlach bo inaczek to lipa:) wtedy by ladnie lezaly i to moze :)

chcialabym sie zmiescic ogolnie w cenie 2 tys. jest to mozliwe? chya tylko jesli trafie na jakas ladna " w miare na wyprzedazy ale juz oewnie najladniejssze poszlyyyy

no to sluchajcie jak ylam w salonie madonny i kupowalam swoja suknie to babka mi powiedziala, ze modelki maja 1,60 wzrostu a reszta komputerowo :P

wredi a ile może kosztować suknia san patrick??

hahahaha 1.60 to prawie jak ja bo mam 163 i reszta komputerowo:/ jezu. to jakim cudem wogole mozna sie sugerowac tymi fotami? no w zadnym. ogolnie to wynalazlam taka jedna co jest sliczna jak dla mnie ale nie nastawiam sie ze bedzie ladna w salonie :) http://www.bellissima.pl/mukha.php?s=3.ingrit

Żeby nie było że się chwalę: mam figurę modelki (mam 175 cm) ale nie jestem chuda- raczej szczupła. Biust w sam raz itd. I powiem wam że w pasie nigdy nie wyglądałam tak jak te babki na zdjęciach. Za nic:-o Te ich rozmiary są nieproporcjonalne, to widać gołym okiem!!!!

Przepaść jest ogrooomnaaaaa. Ale mnie to akurat nie dziwi :D To tylko \"chłyt\" reklamowy. Zrobilam podobnie jak zabulina- oceniłam realność figur modelek i mnie ogarnał pusty śmiech- kościste biodra czasem jedno większe i wypuklejsze od drugiego http://www.madonna.pl/pl/whiteone.php?s=3.205 Miny niestety stroją czasem takie, że aż sie odechciewa kiecki....(że już nie wspomnę o niebieściuchnych oczkach) http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=nacar Sporo czasu spędziłam na necie szukając tej wymarzonej. Ale wczesniej zastanawiałam sie (i poczytałam) co osobie o mojej posturze pasuje. Znalazł sie idealny krój. Poszłam zobaczyć ja do salonu- jak jest uszyta- od ceny zakręciło mi sie w głowie, szyję na wzór :P

madzik nowa to pewnie 4 tys. a jak jest wyprzedaz to 2500 ;) ja za swoja z salonu madonny kupilam wlasnie za 2,5. znajoma tez

a takie szycie na wzor to ile kosztuje?ja sie pewnie nie skusze bo balabym sie troche jednak ale tak sie moze zorientuje

Carmen jeśli chcesz za świetną sukienkę wydać do 2000zł to możesz to zrobić w ten sposób: Przejdź się po markowych salonach i przymierzaj jak najwięcej sukienek, różnych w kształcie rybki, litery A, bufiaste, skromne, te które ci się nie podobają i te co co ci wpadną w oko. Wymierz w ten sposób model który ci się najbardziej podoba. Później opcja internet i szukaj używanej zbliżonej do twoich wymiarów (oczywiście też ją przymierz na miejscu). Moja suknia po weselu była w stanie niemal idealnym. Trochę podarty był tiul na dole ale dla krawcowej to 5 min roboty, zresztą jak jest tiul podarty to tego nawet nie widać. Wystarczy uprać (choć moja nawet bardzo brudna nie była) i masz suknię za małe pieniądze. Markowe suknie są lepiej chodliwe i łatwiej ją kupić. Ja swoją sprzedałam 2 dni po weselu za 1300 zł z welonem.

Pamiętaj że dodatki są też bardzo drogie... Dodam jeszcze że to nieprawda że suknie w większym mieście są droższe. Ja swoją kupiłam w Warszawie i była tańsza o 100 zł niż w salonie w mniejszym mieście. Ale dodatki w Warszawie kosztowały mnie fortunę więc dodatki lepiej kupić przez neta lub w małym saloniku.

saint gobain co Ty opowiadasz dzieczyno, jeździłas po paru miastach?? przykładowo dziewczyny z wrocławia kupowały suknie w salonie w świnicy gdzie też mają suknie Agnes i inne nawet o 500 -700 zł tańsze.. moja sąsiadka pracuje w salonie więc wiem co mówie:)

nno 100 zł to rzeczywiście majątek przy cenie sukien, wiesz?? ja też wiem że w niektórych są tańsze niż we wrocku