Co czujesz do swojego meza/zony?

..i ile jestescie razem

upp

upp

krótko, zwięźle i na temat ;) - po prostu go kocham :) jesteśmy ze sobą kilka lat

6 lat razem po ślubie 3 lata.Co czuje?hmmm.... Zależy od sytuacji.Jak jest dobrze to czuje ogromną miłość, takie uczucie że bym go zacałowała i zatuliła na śmierć.A z kolei jak jest źle i ciche dni to mam ochotę uciec i już nigdy nie wracać.

kocham nad życie 9 lat razem :)

upp

Katarzyna W.

40 - lat razem czujemy do siebie MILOSC...

miloscccccc, kazdego dnia wieksza i wieksza

obojętność , znudzenie 2 lata razem nie wiem dziwna jestem a on mnie kocha nad zycie

WIELKA MIŁOŚĆ ale jak ktos juz napisał: "Zależy od sytuacji.Jak jest dobrze to czuje ogromną miłość, takie uczucie że bym go zacałowała i zatuliła na śmierć.A z kolei jak jest źle i ciche dni to mam ochotę uciec i już nigdy nie wracać."

2 lata... coraz wieksza milosc :)

kocham go nad zycie-3 lata razem..ale "nigdy nie mowie nigdy"

15 lat wspólnych problemów i radości, miłośc, zaufanie, tęsknotę gdy go nie ma i spełnienie gdy zasypiam w jego silnych ramionach.

litosc i obrzydzenie, już ktoś wyżej też tak miał, ponad 20 lat razem, niestety

UPP

3 m-ce malzenstwem, kocham go, ale mnie wkurza, nie wem chyba sie dopiero docieramy i tak roznie bywa

ponad 8 lat, to juz przyzwyczajenie,

''marzenaka79 ponad 8 lat, to juz przyzwyczajenie, '' bo doopy dajesz innemu ? :)

po 12 latach :) przyjaźń szacunek czułość miłość ? hmmm a niekiedy taaaaką złość, że tylko wziąć i zabić :)

razem od 6 lat czuje milosc i wdzeicznosc ze jest przy mnie w najtrudniejszych chwilach, ze mnie kocha chyba bardziej niz ja jego

Nic :P

Miłość, zaufanie, pożądanie, przywiązanie, on nadaje mojemu życiu sens, bo czuję się bezpieczna, kochana, ważna dla kogoś... To strasznie fajne uczucie być dla kogoś najwazniejszą osobą na świecie. Przy tym on jest moją bratnią duszą, wiemy o sobie prawie wszystko, dzięki niemu czuję coś, co jest chyba odwrotnością samotności, a nie ma konkretnej nazwy - że jestem z kimś jednością. Tylko dzięki niemu jestem szczęśliwa, bo poza tą miłościa mam niewiele, tylko same problemy i wiecznie kłody pod nogami. Ale to, że mam Jego jest wielkim darem i z takim kapitałem można sobie poradzić ze wszytskim :) Aha, jesteśmy 6 lat po ślubie.

Znamy się od prawie 3 lat,po ślubie rok i 2 m-ce..(narazie bez dziecka) Kochamy się mocno,tęsknimy za sobą,pomagamy sobie,cieszymy się sobą,lubimy rozmawiać i słuchać,ufamy sobie,zawsze nie możemy doczekać się kiedy się zobaczymy i po pracy gonimy do domku do siebie,ani razu się nie pokłóciliśmy- jedno lub drugie ustępuje i po problemie,nigdy sobie nic nie wypominamy,spacerujemy,chodzimy do kina,jesteśmy szczęśliwi,troszczymy się o siebie........wiele rzeczy robimy razem bo lubimy być blisko siebie ......i tak będzie zawsze bo to jest miłość bezinteresowna.Pozdrawiam

upp

M I L O S C

upp