Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naszpikowana

mąż zrobił mi kanapki do pracy

Polecane posty

najlepiej nie mówić o dietach(to się kojarzy z wyrzeczeniami) a o lekkim żywieniu :D i sposobie na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech..no teraz ci komiczne basy nie PAsują :P ja do pracy uwielbiam sobie zrobić sałatkę grecką z chlebem pita. w poprzedniej pracy było zajebiście bo była wygodna kuchnia z pełnym wyposażeniem i normalnie sobie szłam do sklepu, kupowałam składniki i robiłam taka sałatkę w pracy, albo coś szybkiego pichciłam. w obecnej do mikrofali musiałbym biegać na drugi koniec budynku więc ograniczam się do serków, jogurtów i owoców :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesz w pracy
Gwiazdki, a co to jest "tż"? Komiczne, a alkohol pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tż to kafeteryjny skrót. znaczy towarzysz życia. czyli facet z którym się jest w związku i z którym się mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i ogólnie chodziło mi o to ze w obecnej nie ma żadnych warunków na przygotowanie jedzenia, a mi sałatka, która przeleży kilka godzin smakować nie będzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
komis :) nie wiem dlaczego ale strasznie mnie to przygnebia, ze ktos sie cieszy z kanapki co za pora dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak piszesz głupoty" czuje sie zdruzgotany merytoryką Twych wypwiedzi... Ps Bezedury - jeden tutaj jakis czas temu też pisał ze bzdury pisze odsyłajac mnie na SFD :D:D:D:D żebym tam sie douczył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allenka ...
Co to za zachwyt kanapkami od męża? Nie rozumiem chyba ... Mój mąż gotuje dla mnie ... Robi śniadania do łóżka itd. Baaaa, czasem nawet sąsiad dla mnie gotuje ... :P nic nadzwyczajnego ... Chociaż bardzo dobrze gotują ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesz w pracy
a jak Komiczne z tym alkoholem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
komiczne chleje na umor dlatego unika tych pytan przestancie juz smiac sie z tej kanapki bo mnie to doluje czy u was tez za oknem jest taki jeszcze nie wieczor a juz nie dzien jakby nieudany wczesny poranek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie nudzi wam się jedzenie ? staram się zmieniać ale i tak się wkólko powtarza ostatnio bo juz czuję zimę smaże wloszczyznę pokrojoną w paski na oliwie/z o . z pieczarkami czuszką i czerwoną fasolą czasami dodaje żólty ryż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie za oknem szaro i smętnie. chcę wiosny :D ciepła i słoneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zws--> nie dołuj...zanim wyjdę z pracy będzie ciemno,a tego nie znoszę. fatalnie na mnie działa brak słonka. i jeszcze do "teściów" muszę jechać. co prawda teściowe mają swoje zalety jak np produkcja domowych wędlin czy wina, ale maja też wady i przez dwa dni będę musiała jeść tłustą zupę tłuste mięcho na obiad i zjeść kawałek tortu...lub ewentualnie ja i moje 10kg nadwagi znowu wysłuchamy pouczeń po tym, że jesteśmy samymi kośćmi i że to tragedia że nie jem. cóż pociesze się ze w domu czeka na mnie chudziutka pikantna pomidorowa, którą zrobiłam wczoraj pierwszy raz od roku chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
ja wole ciemnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesz w pracy
a tak na serio Komiczne z tym alkoholem? bo jestem ciekawa, czy od niego sie tyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
komiczne a dla mnie prosze opisz dokladnie kieliszki, z ktorych pijesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złoty - pytaj :D od alkoholu sie tyje - puste kalorie - 100 ml whisky = 240 ml kalorii ale nie mozna sobie wszystkiego odmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
"prosze opisz dokladnie kieliszki, z ktorych pijesz" pije z gwinta to mamy identyczna zastawe :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze co do nudzenia jedzenia to u mnie w domu mój tradycyjny tata narzucał swój gust czyli codziennie zupa, jakieś mięso z ziemniakami i surówką. w efekcie ja takich tradycyjnych dań unikam. za to jestem mistrzynią konkurencji jak smacznie zjeść poświęcając na gotowanie 20 minut. różne rzeczy robię. concarne, kurczaka z warzywami, kurczaka w sosie serowym, albo w szpinaku, spagetii to robię na ze 4 różne sposoby, jestem specjalistką od muffinów wszelkich. siostra jak do mnie przyjeżdża na obiad to się rzuca na jedzenie, bo wreszcie coś innego niż w domu. ma też ta sytuacja swoje zalety bo jak się je ziemniaki raz na miesiąc to wiecie jakie one są smaczne! albo jak się pomidorową raz na rok je...oj jaka wtedy jest pyszna. co do ciemności to ja lubię i jasność i ciemność i nie lube jak mi jednej z tych rzeczy brakuje. niestety mam biuro w suterenie (sic!) i jedyna naturalna jasność jaką widzę to przez 1,5 przed pracą...stanowczo za mało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×