Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naszpikowana

mąż zrobił mi kanapki do pracy

Polecane posty

Gość Luska z W.
Brat, biszkopty nie byc dobre, wiec ciezko pojac, co Ty w nich takiego widziec ;-) Ja w pracy z reguly nie jadam nic, bo mieszkam niedaleko i sobie jade na przekaske. A jak mnie kiedys kolezanka zobaczyla z drozdzowka to zapytala, czy mam depresje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walentino?a to nie TY kryjesz sie pod tym nickiem? seeni już dawno tutaj nie pisała wiec moze zmieniła nick

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
biszkopty sa bez smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
a ja jaki sobie omlecik właśnie strzeliłem :D palce lizać. 3 jajka na wędzonym boczku z cebulką, czosnkiem i odrobiną oregano. pyszne!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muffiny -2,5 szklanki mąki -0,5 kostki masła -2 jaja -0,5 szklanki cukru (jak mufiny mają być wytrawne to bez cukru) -2 łyżeczki proszku do pieczenia -1 szklanka mleka - przyprawy -dodatki masło rozpuścić, wymieszać z mlekiem, dodać jajko rozbełtać mąkę, proszek, cukier, przyprawy i dodatki wymieszać w drugiej misce wlać co co "mokre" do tego co "suche" i wymieszać niezbyt starannie, tyle tylko żeby luźnej mąki nie było widać piec ok 20 minut w piekarniku nagrzanym do 210 stopni, oczywiście w formie do muffinów dodatki - może być to w zasadzie cokolwiek we w zasadzie dowolnej ilości. ja preferuje muffiny mocno nasycone dodatkami i przy takich proporcjach dodatków daje ok 400 gramów. czyli np 2 tabliczki czekolady i 200g borówek. albo 20 deko boczku, paczka fety i garść oliwek. dodatki kroimy w kostkę/lub po prostu drobno. przyprawy - też według pomysłu. do muffinów z jabłkiem można dać cynamon, do takich z papryka i serem zioła sól, prowansalskie i bazylie. do większości wytrawnych trzeba sól i pieprz dać chyba, że dajemy dodatki słone (jak feta i oliwki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zws--> ja w cale nie umiem gotować, ja się po prostu znam na autoreklamie. wszyscy moim znajomi są przekonani, że świetnie gotuję, a mi głupi schabowy nie wychodzi (jak mają być kotlety to chłop staje do garów bo on umie). mam listę dań (coraz dłuższą bo się rozwijam), które lubię i są proste i może trochę niecodzienne i to moje dania tzw. "popisowe". fakt smacznie wychodzą ale po za tym to jestem kulinarny tłuk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
czy rebe Lewi wie o tym? o tym wprost napisac nie moge ale przemiesc diamentowy cyrkiel w kieunku, o ktorym mowi ksiega o stopni tyle ile suchych platkow kwiatow znajdziesz na stronie, ktora mowi o przedmiocie ktory spoczywa w szafirowej szkatule w komnacie dziesiatej tam znajdziesz odpowiedz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
gwiazdki mila dziewczyna zciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdeczko - :[ kwiatek] slicznie dziękuje :D a to maselko to przstudzić i zimne mleczko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yeez--> chodzi o chili con carne. jedno z moich ulubionych leniwych dań. cebulka na patelnie, mielone mieszane na patelnie, jak się podsmaży to puszka czerwonej fasolki (bez soku), jak fasolka ściemnieje to albo puszka całych pomidorów albo w lato pokrojone świeże pomidory bez skórki, torebka przyprawy kuchni meksykańskiej (nie chce mi się kombinować własnego zestawu). chwile pogrzać to razem i gotowe. ja podaję z ryżem lub w chlebie pita. z góry przepraszam wszystkich którzy uważają ten przepis za profanacje kuchni meksykańskiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yeez--> mi ono stygnie tyle czasu co mi zajmuje krojenie dodatków, a mleko jest ciepłe o tyle ile się ogrzało przez ten czas. ja szybka w kuchni jestem i mi się czekać nie chce (choć raczej się powinno), ale jakoś nigdy mi się nic nie ścięło. zws--> dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:🌼 o to ja znam con pod nazwa chili ale czasami do tego co już napisalaś dorzucam kapustę kiszoną na patelnie i szybko obsmażam oraz dużo soku pomidorowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
chili con carne chili to chili con to z carne - mieso hiszpanski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
odnosilam sie do wypowiedzi "o to ja znam con pod nazwa chili"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa...to nie załapałam, myślałam że mi złą nazwę/pochodzenie potrawy zarzucasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zws
nic podobnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chili con słonina to może być smalczyk na pikantnie :P jakby Bóg był, to bym miała do niego pretensje że uczynił smalec niezdrowym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×