Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 witam mam pytanie do dzieci samobojcow jak sobie radzicie- radziliscie z tym co zrobil wasz rodzic? czy pozostawilo to slad w waszej psychice czy odczuwacie to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 a jesli to sie nie tyczy was bezposrednio to moze znacie takie ,,dzieci,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Moja matka sie powiesila Napisano Listopad 14, 2008 na rajtuzach Ale siara Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Depresiara. Napisano Listopad 14, 2008 Mój brat popełnił samobójstwo. 3 lata temu. Był mi bardzo bliski, bardzo cierpiałam i do tej pory mi z tym ciężko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do Depresiara. Napisano Listopad 14, 2008 A jak to zrobil? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Depresiara. Napisano Listopad 14, 2008 Powiesił się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
w planie mam łykanie 0 Napisano Listopad 14, 2008 na początku wstyd.Bo przecież taka opinia panuje że jak samobójca to gorszy. Później żal, taki jak sie czuje po każdej stracie bliskiej osoby.Teraz złość.Że zawsze w niego wierzyłam a on okazał się tchórzem który targnął się na własne życie nie wiadomo nawet z jakiego powodu, nie myśląc że zostawia dwoje nastoletnich dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 ja juz jestem dorosla kobieta a wciaz mnie to przesladuje jak bylam nastolatka to sie tego wstydzilam i jakos to wyparlam ze swiadomosci sama uwierzylam w historyjke ze zginal w wypadku pozniej to wrocilo i trwa do dzis czesto o nim mysle chyba za czesto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 czy myslicie ze to moze byc ,,rodzinne,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do nunuio Napisano Listopad 14, 2008 i do w planie mam łykanie Wasi bliscy tez zrobili to wieszajac sie czy w inny sposob? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdsfds Napisano Listopad 14, 2008 Statystki wskazuja ze to zdecydowanie najczestszy sposob (powieszenie) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 tak moj ojciec sie powiesil w jego rodzinie powiesila sie tez jego siostra cioteczna i syn jego siostry (bardzo mlody) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
w planie mam łykanie 0 Napisano Listopad 14, 2008 powiesił się. A czy rodzinne? Wątpię. Ja bym nie miała odwagi. Myślę że po prostu dlatego że wieszanie to najszybszy i najskuteczniejszy sposób. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ghhhhh Napisano Listopad 14, 2008 Wiesz co rodzinne to bym nie powiedzial ale to jest tak ze jak np ojciec popelnia samobojstwo to daje zly przyklad dziecia i one tez przez to moga brac pod uwage samobojstwo jako sposob na rozwiazanie problemow Bo mysla sobie ojciec sie powiesil to ja tez moge Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Depresiara. Napisano Listopad 14, 2008 Ja mam myśli samobójcze, ale brakuje mi odwagi, podcięłam się już 2 razy, bezskutecznie, chyba podświadomie wołałam o pomoc, z drugiej strony naprawdę chciałam umrzeć. Dziś nie chcę zyć ale smierci tez sie boję :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 wiesz mi sie wydaje ze rodzinne moga byc jakies zaburzenia w psychice ktore do tego doprowadzaja wlasciwie to ta mysl mnie przesladuje a tuz za nia jest nastepna ze jesli zadreczam sie takimi myslami to czy nie swiadczy to o tych wlasnie problemach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 widzisz wiec tu sie potwierdza ze moze to miec wplyw twoj brat tez sie zabil Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość W polsce co roku wiesza sie Napisano Listopad 14, 2008 ok 4221 osob co stanowi ok 75% wszystkich samobojstw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do Depresiara. Napisano Listopad 14, 2008 A ile ty masz lat? Czemu o tym myslisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mam kolege ktorego matka Napisano Listopad 14, 2008 gdy byl maly, popelnila samobojstwo, miala powód, była szczególnie brutalnie zgwalcona. On jest niby ok ale momemtami troche dziwny, ma sklonnosci do depresji. Mysle,ze to jednak rodzinne zaburzenia psychiczne , bo jak kobieta, nawet po najgorszych przezyciach moze zostawic male dzicko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rreeeerr Napisano Listopad 14, 2008 troche dziwny, ma sklonnosci do depresji---poza tymi sklonnosciami co w nim jeszcze dziwnego rzycajacego sie w oczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam rodzinę Napisano Listopad 14, 2008 gdzie ojciec popelnił samobójstwo. Wszyscy (jego dzieci, bracia, ojciec ) są bardzo inteligentni, wrażliwi ale wybuchowi, byli tacy przed i po tym samobójstwie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nunuio Napisano Listopad 14, 2008 ja chyba tez mam sklonnosci do depresji ciagle mysle o tym ze to rodzinne ze moj ojciec mial depresje i byl z tych co za duzo mysla o zyciu i im jestem starsza tym bardziej widze jego cechy w sobie moja matka chyba tez to widzi bo wiecznie dopytuje czy wszystko u mnie dobrze itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mam kolege ktorego matka Napisano Listopad 14, 2008 abnegat, nie dba o siebie, zyje troche w swiecie ksiazek, filmów, z pozoru niezaradny, choc np. byl wybijajacym sie studentem. Potrafi tryskac humorem, potem nagle zamyka sie w sobie i nie odzywa sie. Ma niesamowite poczucie humoru, duze zdolnosci w róznych dziedzinach, ale nie chce mu sie tego wykorzystywac. Potrafi np dlugo nie jesc, nie zmieniac ubran, bywa zapusczony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanki tata Napisano Listopad 15, 2008 powiesil sie. nie mieszkala z nim wlasciwie nigdy i nie wyglada mi, ze sie odbilo to na jeje psyxhice. jest szczesliwa mama i zona. jesli nawet o tym mysli to nie wiadc... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumie tego Napisano Listopad 15, 2008 Sąsiad wziął nóż i na oczach żony wbił sobie kilka razy w serce, dzieci spały, o niczym nie wiedzą, tragedia straszne, kolega rzucił się z wieżowca, jego brat zginął pod tirem a ojciec ma zanik pamięci, biedna matka i najstarszy syn, mój brat się powiesił, przyjaciela matka też się powiesiła, wszędzie gdzie nie popatrzę dramaty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nie rozumiem tego Napisano Listopad 15, 2008 Nie rozumiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość No widzisz Napisano Listopad 15, 2008 "wszędzie gdzie sie nie obejrze to dramaty" Popatrz tutaj bo za niedługo też sie powiesze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DNTEJAEJ Napisano Luty 20, 2010 podnosze temat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DNTEJAEJ Napisano Luty 20, 2010 nie moge przestac myslec o ojcu dzis napislalam na kartce wielkimi literami CHCE DO TATY!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach