Jak to jest z tym brzuchem??? Ja już NIC nie wiem!!!!!!!!!!!!!

Jestem 2 tyg po porodzie i zastanawiam się czy ta fałda, którą mam na brzuchu to jeszcze się zmniejszy czy już nie? Czy to jest już tylko tłuszcz i skóra czy może jeszcze np. nieobkurczona macica? Kiedy jest ten moment, że patrząc na brzuch WIEMY, że bez ćwiczeń itd mniejszy już nie będzie? Kiedy zostaje tylko ten tłuszcz i skóra? bo na prawde nie wiem czy tam jeszcze coś sie obkurczy czy tak już zostanie? Jestem ogólnie bardzo szczupła, ale ta fałdka dość sporawa

no ja jestem ponad 2 mies po cc i brzuch mam nadal jak w 7 mies 2 tyg to jeszcze Ci zjedzie brzuch potem to juz cwiczenia tylko

Kochana jesteś dopiero 2 tygodnie po porodzie to nie oczekuj zbyt wiele :) Jak dojdziesz do siebie to przejdziesz na dietę,zaczniesz ćwiczyć i wszystko wróci do normy.

daj sobie czas. 9 miesięcy twój brzuch się rozciągał, twoja macica gigantycznie się powiększyła. Musi minąc trochę czasu zanim wróci to wszystko do normy. P.s. ale naturze też czasem trzeba pomóc.

Teoretycznie czas jaki potrzebuje macica, aby się obkurczyć wynosi 6 tygodni- czyli czas połogu. Ale wiadomo, że u każdej następuje to w indywidualnym czasie. Poczekaj przynajmniej te 6-8 tygodni, bo 2 tygodnie to bardzo krótki czas. Ja też byłam szczupła i całkowity powrót do wagi sprzed ciąży zajął mi około 4 miesięcy- przy braku jakichkolwiek ćwiczeń.

No to muszę przyznać, że mialam sporo szczęścia, bo 2 tygodnie po porodzie po brzuchu nie mialam sladu, z tym ze generalnie w ciazy mialam maly brzuszek i w 9 miesiacu wygladalam jak inne panny w 6. 10 dni po porodzie wchodzilam w swoje spodnie sprzed ciązy

Skoro mineło 2 tyg to JUŻ POWINNAĆ BYĆ PŁASKA !!