Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywam-zludzeniem

Uderzył raz, uderzy drugi i trzeci...

Polecane posty

Gość ja uciekłam
odezwij sie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiony26lat
cisza tu wieje niestety i chyba wszyscy sie domyślają czemu Ja wiem ale nie powiem bo nie wiem czy autorka by tego chciała sama powinna napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka0508
a ja mam pytanie jeśli chłopak był dlamnie kochany czuły i zawsze powtarzał że kocha mnie najbardziej na świecie dopóki nie doszło do tego to że nienawidze jego matki za to ze go skrzywdziła a on ją traktuje z wiekszym szacunkiem niż mnie a ja z każdym dniem gdy on mówił coś o swojej matce dostawałam wiekszej furi nie umiałam mu wytłumaczyc nigdy dlaczego jej tak nienawidze chodz wiedzialam ze to jego matka aż doszło do takiego mometu że miałam juz wszystkiego dosyć i ja sie napiłam sama w domu a on sie najebał u kolegi pietro wyzej i mu napisałam smsa że to koniec że niemoge być z osoba która kocha i szanuje swoją matke bardziej niż swojej przyszłej żony matki jego dzieci. Aż w końcu mnie udeżył ale ja mu oddałam wpadłam w furie i zaczełam go bić a on mnie. I niewiem czy uderzy mnie jeszcze raz bo potym jak on mnie uderzył ja sie wyprowadziałm i kilka dni później spotkałam sie znim żeby mu oddac żeczy i w końcu pozbierałam mysli i wytłumaczyłam mu to dlaczego nienawidze jego matki a on to zrozumiał i wyjaśniliśmy sobie to i niewiem czy mam wrócić do niego czy nie chciałam by znać wasze opinie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka oczywiście
została i myśle,że wkrótce dostanie znowu łomot od ukochanego i tego jej życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cierp cialo cos chcialo, tobie nie mozemy pomoc, najpier ty sama musisz wiedziec co chcesz.., a tego nie wiesz, odejdz do niego, ja wiem przeprasza i blaga na kolanach ze juz bedzie dobry ze sie zmieni tak na tydzien, potem zas to samo, odejdz bo cie zabije,,,,posiedzi z 5 lat i wyjdzie tyle jestes warta..zacznij mylsec o sobie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×