czy tak postepuje przyjaciel?

maniurka ja tez pewnie bede w domu bo moj maz bedzie mial nocke w pracy. moze pojade do niego ale spedzimy te noc na recepcji rozdajac klientom kluczyki do pokoi. Nie jestes pierwsza i ostatnia, ze nie masz (jeszcze) planow na sylwestra wiec przestan sie nad soba uzalac. i nie wymagaj od kolezanki by ci zapewniala zabawe skoro ona sama jeszcze nie wie co bedzie robic w te noc.

ok. Zyczenie stanie sie rozkazem Spedzisz kiedys sylwka na porzadnym zapierniczaniu. W czasie kiedy twoj ukochany maz i dziecko zostana w domu. Tego ci dzis jelopie jednen zycze!!!!!!

Moj maz tez bedzie pewnie w pracy w te noc i sylwestra albo spedze w domu albo znim na recepcji w hotelu.

Sylwester => Wino + kobieta + film + dobre żarcie + pierdolenie się do rana. Nie życzę sobie znajomych w ten dzień. Z kumplami piję wg kalendarza juliańskiego :D Wilk syty i owca cała :P Powiedzmy ^^

ghujz--> nie jestem jelopem wiec badz milsza bo ja cie nie obrazam, poza tym ja nie mam meza ani dziecka a mowa tu o mnie a nie o tobie

ghujz mialo byc

tzn ghujz sorka

jezu pisze prze samo h a wyskauje prze ch nie rozumiem

ja mam meza a tez nie wiadomo czy nie czeka mnie samotny sylwek.

moim zdaniem zachowanie Twojej przyjaciółki jest normalne, to Ty nie zachowujesz się jak przyjaciółka. węszysz podstęp, układasz plan za nią, wciągasz w to kolegów jej faceta. nie pomyślałaś o tym, że wszyscy naokoło NIE BĘDĄ skakać koło Ciebie tylko dlatego,że nie masz faceta??? i ten teskt,że mogliby na chwilę wyskoczyć do innego pokoju:/ Cholera, jak by mi ktoś mówił, czy mogę wyskoczyć czy nie i jeszcze podsłuchiwał pod drzwiami a na koniec walnął focha że się w tym czasie nudził to bym zatłukła:/

kot Behemot Sylwester => Wino + kobieta + film + dobre żarcie + pie**olenie się do rana. Nie życzę sobie znajomych w ten dzień. Z kumplami piję wg kalendarza juliańskiego Wilk syty i owca cała Powiedzmy ^^ ło matko, ideał:) nie wiedziałam że jeszcze tacy istnieją:D

jaki niby podstep? nie ukladam za nikogo zadnego planu tylko mowie ze jako przyjaciolka moglaby tak zrobic

podstęp- ona może zwyczajnie nie wiedzieć gdzie idzie, ale Ty już ułożyłas cały spisek wymierzony w Ciebie. a Ty jako przyjaciółka mogłabyś jej dać prawo wyboru- jak i z kim chce spędzić ten dzień

tremendo =>akurat w moim wypadku to nie ciężkie. Wszyscy kumple to ruscy. Niemniej jednak: życie to sztuka wyboru. Znajomych też trzeba dobierać umiejętnie. Ludzie za mało grają w szachy i to jest sedno ich problemu :D

dalam jej wybor bo po prostu zapytalam jak to bedzie z tym sylwestrem a ona sama nie wie ale wiem ze na pewno spedzi go z nim na jakiejs imprezie, ale wczesniej juz pisalam ze ona mi powiedziala ze jak nie bedzie miala z kimn spedzic sylwestra to przyjezdza do mnie i nie pytala czy moze czy mam jakies plany

kocie Behemocie, jak będziesz szukał żony to pisz:D ;) szczególnie ten kawałek o pierdoleniu do samego rana mi się podoba;)

"odp uslyszalam ze "jeszcze nie wiem co bede robila". Ona spotyka sie z zkims i rozumiem ze bedzie chciala z nim spedzic ten dzien ale jestem jej przyajaciolka wiec moglaby pogodzic jedno z drugim tzn.przyjechalabym do niej, facet z ktorym sie spotyka zaprosilby jakiegos kumpla i w czworke spedzilibysmy ten dzien" no więc przeczysz sama sobie. mówisz, że nie wie co będzie robiła. że może będą chcieli byś sami. a pozniej ze na bank idą na imprezę. \ łał. że tak powiem.

Nigdzie nie napisalam ze beda chcieli byc sami, wiem ze ona chce isc na jakas impreze wiec mysle ze na jakas pojda

a może piszczysz i płaczesz a oni chcą się bawić??? nikt nie chce za sobą ciągnąć płaczki:/

tremendo => hah. Czuję się osaczony :D Moje dziewczę zapytało dziś, jak można wziąć z innowiercą ślub w kościele - biały welon, te sprawy etc :D

maniurka Za duze oczekiwania? No nie zartuj... Jezeli bysmy byli tam w czworke to w kazdej chwili przeciez mogliby wyskoczyc na troszke do innego pokoju jesli mieliby ochote... :) tu chociażby napisałaś, że już zaplanowałaś co i jak:D Kocie, no rozumiem,że powinnam powiedzieć : "moje kondolencje o biedny chłopie, którego chcą uwięźić;) " :)

ale jesli oni pojda na jakas impreze, to jak to sobie wyobrazasz? Ze biora jeszcze Ciebie, chociaz gospodarz Cie nie zaprosil? Moze przejsc, ale wcale nie musi. Gdy ja organizowalam sylwestra, to wiadomo bylo, ze bedzie kameralny, niewielkie grono i nie chcialabym by kazdy jeszcze jakies piate kola przyprowadzal, bo nie na masowa impreze sie pisalam :P

zaplanowalam? to byla tylko moja propozycja

tremendo => Toć ba. Piotruś Pan (Robin Wiliams w tej roli), nawet po odzieceniu się zatęsknił za Nibylandią :P:D

eee każdy musi kiedyś dorosnąć:)

tremendo => może i tak, niemniej jednak nie należy przy tym zapominać, jak się bawić :P

o ile grzecznie to nie miałabym nic przeciwko;) tyle, że jak wiesz, znakomita większość ludków bawić się nie umie bezpodtekstowo:P

tremendo => łe tam. Mnie jedna baba wystarcza - pod jednym warunkiem. Że chce stawać się coraz lepszą dla swojego faceta, ergo faktycznie kocha. Póki co - na to wygląda, więc póki co i ja gram fair :P

bardzo się cieszę, że są jeszcze tacy faceci, poważnie:) dużo szczęścia życzę:):)

jak chcecie sobie pogadac to idzcie gdzies indziej a nie na kogos topicu gadacie!!!