Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xenna

on miał dużo dziewczyn,a ja nie potrafię się wyluzować...

Polecane posty

podobną brednią jest to że jak ktos miał wiecej niz jednego partnera to sie bedzie kurwił po kątach. a matką i żona może zostać kazda, tak samo jak i kurwiarz moze zostac ojcem i mężem ;) jak ktos ich pokocha to czemu nie... co do zdrad - jak chce miec partnera do seksu to go mam i wtedy mnie rybka obchodzi czy seksi sie z kims jeszcze. ale związek to inna bajka. związek to głównie lojalność względem siebie i wzajemne poszanowanie. zdrada to zaprzeczenie lojalności i szacunku. az przykro ze tego nie widzisz i ze nie rozumiesz co złego jest w zdradzie. widze ze z Ciebie - z akimi poglądami - bedzie kiedys niezłe ziółko. współczuję przyszłej żonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
ale ja nigdzie nie napisałem o zdradzie. napisałem o tym że jeżeli seks to po prostu przyjemność to nie ma powodu sobie tej przyjemności odmawiać. kochajcie się, bądźcie ze sobą, uprawiajcie seks ale jak się trafi okazja na seks z kimś atrakcyjnym to też nie ma sobie co żałować. powiedzieć po prostu swojemu facetowi: wiesz, spotkałam dzisiaj super przystojnego faceta i bzyknęłam się z nim. tak jak mówicie o spotkanym przypadkiem na ulicy koledze ze studiów z którym wypiłyście kawę. postępujcie z seksem tak jak o tym mówicie, bez hipokryzji, nie wdając się w szczegóły ale też nie zachowując się jak jakiś prawiczek czy inny oferma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhh dwóch teoretyków się zebrało i deliberują, że sekst jest tym, albo owym. słabo się już od Waszych wywodów robi. prawiczek ogranicza kobiety do dziewic i niedziewic, jakby to była ich jedyna cecha. szkoda słów. tylko jedno mnie zastanawia - jak Ty to sobie wyobrażasz? poznajesz dziewczynę, podoba Ci się i co? na pierwszej randce ją pytasz, czy się z kimś pieściła i czy ma za sobą anal???? a oferma nie rozumie, że to czym jest dana czynność zależy od okoliczności. jakbym mieszkała sama, to nie musiałabym sprzątać w określone dni, ale jak mieszkam z kimś, to przez szacunek dla niego i wspólnej umowy, sprzątam właśnie w określone dni np. albo inna sprawa: czasem piję piwo albo kawę i nic się z tego powodu nie dzieje. ale gdybym była w ciąży ta sama czynność krzywdziłaby inną istotę, więc bym tego nie robiła. kiedy jestem sama, mogę sypiać z kim chcę. kiedy jestem w związku raniłoby to mojego partnera, wtedy seks jest zarezerwowany tylko dla niego. proste?? do autorki - nie rozumiem, czemu skupiasz się na przeszłości seksualnej Twojego chłopaka? Chyba rzeczywiście to kwestia kompleksów. jeśli nie daje Ci to żyć, albo czerpać przyjemności ze związku, to może pogadaj z psychologiem? jeszcze możesz się zdziwić, jakie rzeczy siedzą w Twojej głowie. z pomocą psychologa możesz je uporządkować. polecam. bo szkoda by było tracić fajnego faceta z powodu własnej obsesji. żeby nie było, że teoretyzuję - mój facet miał wiele partnerek przede mną. ba, wyszło nawet, że bywał w agencjach nie było to miłe. ale trudno. nie mam bezsennych nocy z tego powodu. najważniejsze, jak jest nam teraz ze sobą. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
"jeśli nie daje Ci to żyć, albo czerpać przyjemności ze związku, to może pogadaj z psychologiem?" no to już jest szczyt wszystkiego. kurestwo tak zdominowało umysły ludzi że wysyłają do psychologa tych, którym nie podoba się facet/kobieta którzy rznęli co tylko miało puls. :D nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytałam całego
topiku bo mi sie juz nie chce :P ale powiem szczerze że ja tez tak kiedys miałam, tzn. jak zrobiłam to poraz pierwszy z NIM, a za jakis czas spytała czy był juz z jakąś kobietą i odpowiedział,ze tak to całe szczęście ze leżałam bo bym sie przewróciła jak nic, takie miałam nerwy. na drugi dzien sie nie odzywałam do niego :D:D:D :O Ale postanowiłam,ze nie będe o nic pytac, nic nie chce wiedziec. jest ze mną tu i teraz, ale szczerze mówiąc czasem to wraca i osobie niedoswiadczonej może przeszkadzac, wałsnie taka mysl ze porównuje itd. Męczące to troche ale mozna chyba przezyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
Jestem w szoku oferma.Ty masz chyba taką shize jak Prawiczek i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
Nic Ci nie robię Prawiczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
Taaaa na rekach byś nosił jak każdy prawiczek do czasu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co Ty, prawiczku, mną sie brzydzisz? ;( to CI fotki nie wyślę już na pewno, foch!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
No tak lepiej prawiczek W każdej chwili mogę z Tobą wypić piwko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oferma: \"no to już jest szczyt wszystkiego. kurestwo tak zdominowało umysły ludzi że wysyłają do psychologa tych, którym nie podoba się facet/kobieta którzy rznęli co tylko miało puls. nie mogę.\" nie będę komentować tego, co mogło potencjalnie zdominować Twój umysł, skoro wszytko kojarzy Ci sie z kurestwem a doświadczenie seksualne jest dla Ciebie jednoznaczne z rżnięciem wszystkiego jak leci żenada..... ale spróbuję nie dać się sprowokować chamskim tekstem i wyjaśnię co mniej lotnym umysłom: proponuję psychologa komuś, kto ma problem. jeśli komuś nie podoba się przeszłość partnera i mówi mu z tego powodu do widzenia, to nic mi do tego. ma prawo do takiej decyzji. ale autorka nie chce się rozstać, chce być z tym facetem, tylko nie może poradzić sobie z obrazami, które mimowolnie pojawiają się w jej głowie. i z takim kłopotem psycholog może pomóc sobie poradzić. łapiesz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
xxyyxx--że Cie jedna skrzywdziła i zdradziła to nie znaczy że wszystkie takie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
xxyyxx--gówno wiesz.Mając 24 lata nic nie wiesz. dobrze Ci radzę,jak ją kochasz i dasz rade zapomnieć co Ci zrobiła a jest szansa to wróc do niej. Choojowe jest zycie czasem przez choojowe decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
chodziło mi o to, że zaliczanie kolejnych lasek lub facetów stało się dla niektórych taką normą że normalna, zdrowa reakcja obrzydzenia czy niechęci na coś takiego u swojego faceta/dziewczyny kwalifikuje się ich zdaniem do leczenia u psychologa. niedługo za normę uznacie dziwkę a dziewicę >20 lat za patologię. to chore!!!! autorka nie potrzebuje żadnego psychologa tylko potrzebuje się zastanowić czy jest w stanie wybaczyć swojemu facetowi te jego poprzednie numerki i zaufać mu na tyle żeby wierzyć że nie stanie się po prostu numerem 5 na jego liście podrywów. no chyba że chce być tym numerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
xxyyxx-->ok moze do niej nie wrócisz,ale o kobietach zmienisz zdanie,bo są gdzieś tam...tak wspaniałe cudowne ciepłe kobiety,że uczonym sie nawet takie nie śniły....tylko musisz sie wyciszyć i tyle ...i dac im szanse by Cie znalazły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
Jak jej nie da szanse to nie bedą razem Wiem coś o tym a potem ona bedzie z kimś innym a potem jeszcze z innym a On sie pojawi bedzie jeszcze z innym no i dupa chlup:O no i bedzie ją znowu wyzywać tak sobie tylko gdybam:O😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imię
Imię - Julian Tuwim Moje życie miało imię dziewczęce, Imię jasne jak konwalie pierwsze, Rwane w trawie błyszczącej o świcie Przez lilijne szopenowe ręce. Tym imieniem, promieniami tkanym, Lśniące liście leśne szeleściły, Bzy majowe, zroszone perliście, Tym imieniem pachniały kochanym... A gdy niebo z wolna wieczorniało, Gdy przez wyże wiała cisza polna, W ciepłym wiewie i w jaskółczym świrze, W każdym drzewie to imię szumiało. ...W opalowym mgieł zmierzchowym dymie Coś rozwiało się obłokiem zwiewnym, Smętkiem rzewnym duszę rozśpiewało: Jakże było memu życiu na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami
nie wiem co zrobiła ide

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siksaaa
Oferma - po co te skrajności? To obsesja jakaś! Mówi sie tu o związku a nie o kurestwie. Świat sie ciagle zmienia, nie koniecznie na lepsze. Mało sie zdarza takich par - jak dziewica i prawiczek i żyli długo i szczęśliwie. Jeśli uważasz, że u autorki wystepuje zdrowa reakcja obrzydzenia to masz prawo tak mysleć. I ja pewnie tez bym sie tak poczuła, gdyby mi facet opowiadał takie szczegóły. Ale podążając za Twoim tokiem myślenia to zarzygajmy cały ten świat z obrzydzenia bo środek (ten między puszczaniem sie dziewictwem) to zwiazki ludzi po przejściach. Zdecydowana większość nie ma takich "zdrowych" reakcji z tego powodu i dlatego ofermo nie toniesz jeszcze w tych wymiocinach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siksaaa
xxyyxx - nienawidzisz! - nie dotykaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.moj facet mial sporo dziewczyn, ja nikogo...byl pierwszy, myslenie o przeszlosci przechodzi...z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siksaaa
Ale jakos nie czujesz obrzydzenia kiedy je ruchasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
kogoś nieźle dopadło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój chłopak wcześnie był 2 lata w stałym związku,natomiast wcześniej nie wiem,jak to wyglądało, ufam mu i wiem,że traktuje mnie poważnie,ale jednak nie potrafię o tym wszystkim nie myślec... powiem Wam szczerze,że zdaniem psychologów o doświadczeniach seksualnych nie powinno się rozmawiać,bo to niby niczemu nie służy i niczego nie wnosi do związku....to taka teoria,a ja i tak nie potrafię......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci już napisałam :) jak Ci to pomoże to podobno jestem podobna troche do Drew Barrymore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsd
oferma dobrze prawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×