jak faceci reagują na 24 letnią dziewice?

u mnie nie zapowiada sie na szybką zmiane tego stanu rzeczy bo jakos watpie czy spotkam tą swoją druga polówke (taa, wiem,naiwne) wiec kto wie, moze w wieku 29 ja tez jeszcze bede dzięki za pocieszanie

alikamana. Ja sie wcale tym nie martwie, ze jeszcze jestem dziewica. Nie poznalam wczesniej poprostu osoby, z ktora bym mogla stworzyc zwiazek i zaufac mu na tyle, by to on byl moim pierwszym mezczyzna. Nie ejstem osoba, ktora szuka przygod. Szukam stalego uczucia. Obecnie spotykam sie z pewnym mezczyzna. On jest dumny, ze ja nie mialam partnerow seksualnych wczesniej. I powiem Ci jedno, ze teraz mam okazje stracic dziewictwo, ale nie spieszy mi sie z tym. Poprostu zrobie to, gdy bede na to gotowa emocjonalnie.

to forum jest bardzo niereprezentatywne wiec tym bym sie raczej nie sugerowal. Sa tutaj osoby ktore warto sluchac, ale jest tez mnostwo oszolomow

ale ja Cie rozumiem, to nie jest tak,że ja sie martwie bardzo,że jestem dziewica, raczej martwie sie tym, że nigdy nie psotkalam odpowiedniej osoby i ze moge jej nie spotkac

do hihi , to prawda, ale to jedyne miejsce w ktorym mozna jakos zobaczyc co ludzie myslą, ja sie nie sugeruje tymi opiniami bo mam swoją, ale jakis procent tego co ludzie tu piszą sprawdza sie w odniesieniu do ludzi "spoza"

jednorazowego użytku. Po użyciu, może się okazać, że właścicielka tego cudu zwanego dziewictwem, jest zołzą tak okropną, że konsument tego dziewictwa, ucieka gdzie pieprz rośnie albo dalej np do UK, bez podania adresu, tak jak to ja zrobiłem...........

o rany,no wiesz mi tu nie chodzilo o jakies gloryfikowanie dziewic bo chyba w spoleczenstwie jest odwrotny trend itd. jak kazda mogą sie okazac zołzami albo nie. wiec to nic nie wnosi

"o 24-letniej dziewicy. Kochana masz dopiero 24 lata, jestes mloda. Gorzej ze mna, ja mam 29 lat i jestem dziewica." tylko takie mówienie komuś... "jesteś młoda" ma się nijak do rzeczywistości bo przed inicjacją w takim wieku jest tylko kilka %

no niestety to prawda, ze chyba tylko kilka %. ale z drugiej strony skoro tyle czekałam to pewnie nadal bede czekac bo jakbym miala to zrobic bez milosci stracilabym szacunek do samej siebie, wiec tak naprawde nie mam duzego wyboru, cóz poradzic;)

to jakaś wartość, albo frajda dla zboczeńców typu prawiczek i kropka 1987, ja bym raczej kota w worku nie kupował. Po ślubie może się okazać, że nie ma pochwy, albo jakąś pochwicę, czy inne pieroństwo, a znajomość dożywotnia z Renią Rączkowską, nie każdemu odpowiada, no może komuś , kto od robienia z fiuta wariata, zbzikował, jak prawiczek, kurcze un ma 21 lat i dziewic, wstyd dla armii żul przynosi......

Ale co, z mężczyznami nie rozmawiasz, nie zadajesz się? Nikt Cię nie chciał?

Obawiam się, że 'prawiczek i kropka 1987' już nic nie pomoże. Dalej będzie się bujał w dresie po imprezach a jak z jakąś pogada to jej ankietę da do wypełnienia na dzień dobry. Nie znoszę ludzi z kompleksami

Dr Gangrena, nie chce mi sie w kolko odpowiadac na te same pytania, jak chcesz przeczytaj caly topic dopiero pozniej zabieraj glos

sorry ale co ma do dziewictwa ślub,ja nie mówilam ze chce czekac do ślubu, tylko chce to zrobic z milosci i tyle co do tego

alikamana - jeszcze zycia nie przegrałas, ale w pełni nie zakosztowalas :P Dr Gangrena - tekst w stopce fajowy ;)

jak reagują faceci na 24 letnią dziewicę. To zależy od facetów, niedorosłe szczuny cieszą się, że przedziurkują głupią kozę, zboczony staruch ślini się, a normalny facet ma to w doopie, bo zależy mu na dobrych ruchanku, a nie mocowaniu się z jakąś niedorobioną psioszką, a zarazem niewiadomą, weżmie i ucieknie z krzykiem, a facet co, walenie konia na osłodę???????????????

to chyba nasze pojecie normalnosci sie rozni

Jak dla mnie to kobieta powinna mieć coś w głowie i z tego powinna być dumna a nie z tego, że czeka na "jedynego" i będzie czekać do us*anej śmierci. Nie wyobrażam sobie by pytać się jakiejkolwiek dziewczyny którą jestem zainteresowany, ilu miała przede mną. Przecież to pokaz wiochy i buractwa. To samo idzie w drugą stronę.

\"raczej martwie sie tym, że nigdy nie psotkalam odpowiedniej osoby i ze moge jej nie spotkac\" to chyba œwiadczy o tym ze marnujesz juz czas siedzac tutaj

dr gagngrena, akurat to co napsales w pierwszym zdaniu sie nie wyklucza, chyba mozna byc inteligentnym i czekac na tego jedynego. kwiatek, no cóz,fakt dobijajace jest to forum

o co ci dziewcze chodzi, chcesz być zakonnicą, to sobie bądź i nie truj tu głodnych kawałków. Moralność to ty masz chyba Dulskiej.

alikamana - akurat ten twoj temat tez troche durny... nie masz wiekszych zmartwien czy co?

rodu męskiego, każdy żołnierz wie, co się daje to się kraje. zrozumiano szeregowy.

oj taa,ciekawe gdzie w tym co napisalam jest podwójna moralnosc bo jakos nie widze.a temat durny tak jak i forum, i tak aktualnie to jest moim zmartwieniem

\"ciekawe gdzie w tym co napisalam jest podwójna moralnosc bo jakos nie widze.a temat durny tak jak i forum, i tak aktualnie to jest moim zmartwieniem\" nie no - opisalas sie jak normalna dziewczyna z normalnymi pragnieniami. to co pisza nieraz to jaja sobie robia z ciebie.

pewnie tak:/

chłopak chciał, a nie o pajęczynę między nogami. Brak okazji, odwagi, ochoty, oto powód niejednej cnoty. Mistrz Izydor dobrze wiedział co napisał. A tobie czego brak, odwagi, okazji , widzę, że ochoty........

heh,akurat z tymi powodami to pudło:p

zacząłem w wieku 20 lat, około 25 ruchanek na miesiąc, czyli jak wskazują proste rachunki wskazują 1300 stosunków, takiej straty nie nadrobisz, a jak będziesz po menopałzie, to będziesz jęczeć, jaka głupia byłam.....

heh, wiesz jak juz zaczynamy gadac na tym poziomie to ci powiem ze nie wazne kto pierwszy zaczyna,ale kto konczy. wcale nie powiedziane ze tego nie nadrobie,zreszta nie zalezy mi na tym, bo to nie chodzi o nadrabianie czegokolwiek, ja tego nie traktuje jak sportu, i widac po tym forum ze chyba w tym tkwi mój "bląd";D a powaznie to watpie czy tak jest,poza tym dlaczego teraz nie jestes z tą swoją "dziołchą" tylko siedzisz na babskim forum:D pedz do niej ( o ile taka istnieje poza swiatem wirtualnym) i nadrabiaj statystyki, bo nie daj boze cie kiedys przegonie:D