pomóżcie.

mam taki malutki problem... a wiec biore tabletki yasmine od kilku miesiecy... ostatnio stalo sie tak ze po przerwie siedmiodniowej tabletke wzielam dopiero 9 dnia a 7 odbylam stosunek bez zabezpieczenia. wiem glupota ale po prostu zapomnialam o tych tabletkach:/ od dwóch tygodni mam bóle podbrzusza, plamienie z odstawienia powinno wystąpic juz wczoraj rano tak jak bylo zazwyczaj... troche sie stresuje wiec chcialam zapytac czy ktos moze byl w podobnej sytuacji? czy to może być ciąża?? chciałam jeszcze dodać ze w tym czasie brałam bromergon.

wiem ze to tylko posrednio pasuje do tego forum ale jest tu wiecej doswiadczonych kobiet i bardzo zalezy mi na waszych opiniach

podnosze

Czy dobrze rozumiem że stosunek odbyłaś 7 dnia przerwy ???

tak, dobrze rozumiesz

dlaczego bierzesz bromergon razem z tabletkami anty? na jego ulotce bardzo wyraźnie jets napisane żeby tego nie robić! polecam test ciażowy. kto wie co moglo wyniknąć z przedłużonej przerwy, seksu i bromka.

to akurat jest zalecienie lekarza i nie wiem dlaczego tak zadecydowal... mialam bardzo wysoka prolaktyne i to chyba dlatego. myslicie ze test juz bedzie wiarygodny?

Test beta daje pewność po 1-2 tygodniach od zapłodnienia.

jak do jutra nie dostane @ to zrobie test z apteki a poniej ta bete. w sumie to nie ma na co czekac.

no ja myślę ze to zalecenie lekarza. tylko nie rozumiem dlaczego oni takie mieszanki nam podają. sama kiedyś w taki sam sposob załatwiona zostałam, ale przeczytałam ulotkę i do innego lekarza poszłam i on kazał mi wybrać czy anty czy bromek. z testem poczekaj do końca obecnej przerwy i jak krwawienie się nie pojawi to zrób.

weci poczekam. mam nadzieje ze jednak przyjdzie, chociaz jak nie to tez sie swiat nie zawali. to jest wlasnie moj trezci lekarz bo tamci to juz calkiem jakies koniowaly byly. ten chociaz na jakies badania kierowal bo tamci to na chybil - trafil:/