Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna mamaaaa

JAK MU O TYM POWIEDZIEĆ ?

Polecane posty

Gość nic nie bój jak powiedział
pan Wałęsa, co komu Pan Bóg przeznaczy, to się na drodze rozkraczy. Przez telefon, ja myśle, że bezpiecznie bo może dostać ataku histerii, albo szału, niech lepiej sam łbem wali w ścianę, po ci te widoki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"powiem" Ci, jaki będzie najprawdopodobniej jego tok rozumowania - jeśli facet ma podejście, że nie chce miec kobiety z dzieckiem, ma uprzedzenie do takiej sytuacji, to z Tobą zerwie, i nie o czas będzie chodziło, bo nie przesadziłaś znowu az tak bardzo, ale o podejście do życia. Zrobiłby to prawdopodobnie równiez, gdybyś powiedziała na drugim spotkaniu. Jesli jest typem mężczyzny, dla którego dziecko jest do zaakceptowania, to je zaakceptuje, choć pewnie burknie, że dlaczego dopiero teraz z tym że chodzi o chwile obecną, bo jesli będziesz go trzymała w nieświadomości kilka miesięcy, to wiadomo, że będzie kiepsko. W sumie mógłby sobie gdzies tam układac życie z inną w tym czasie. Kiedy się zobaczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ette
"no o czym świadczy ? o tym że ojciec mojego dziecka ,jest nieodpowiedzialnym dupiem który patrzy na to żeby tylko się zabawić ,wypić i poszaleć" o tym, ze takiego chlopa sobie wzielas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to co powiesz na to:na którejś randce z kolei powiedziałam,że mam dziecko...i męża.Troszkę był w szoku,ale wytłumaczyłam,że mam zamiar się rozwieść itd.Zrozumiał,był zakochany.Pomógł mi przejść przez rozwód,wspierał finansowo..." cudowne - ciekawe czy sama bylabys taka wyrozumiała bedac stanu wolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie by komletnie nie przeszkadzało, że facet ma dziecko i spokojnie mogłby mi to powiedzieć na 4 - 5 spotkaniu. Ale facet to co innego, niz kobieta - wiadomo bno, chybaze dziecko by było z nim - wówczas sytuacja podobna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będąc młodym wdowcem z dwójką dzieci, najczęściem , miłe panie kończyły znajomość ze mną: cudzych bachorów wychowywać nie będą. I nie czarujmy się, że świat składa się z aniołów, aczkolwiek życzę szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bmblondyn, no ale nie okłamujmy sie - dwójka dzieci i wdowiec, co świadczy o tym, że są one przy nim, to nie taka prosta sprawa. Inną funkcje będzie pełniła kobieta wobec jego dzieci, niż facet wobec jednego dziecka innej kobiety. To są komplenie inne ralcje, obowiązki itp. No o dwójka to zupełnie co innego, niz jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
A wg. mnie możesz mu to powiedzieć przez telefon, czemu nie? Własnie będzie miał chłopak czas zastanowić się na spokojnie, przemyslec. A tak jak mu powiesz na randce i np. wstanie od stolika i wyjdzie to nie bedzie za fajne. A nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, tak drastyczny przypadek był tylko jeden, ale w większości miła odmowa, ale jak ktoś napisał, co się na drodze......itd. dla mnie też się rozkraczyła taka jedna, trzeba być dobrej myśli, może chłopak oszaleje, dla dziecka, tak moje kochanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejbisi, a jak rzuci słuchawką, zanim ona skończy? Na spotkaniu zawsze można go zatrzymać, przytulić, wytłumaczyć ... rozpłakać się ;) a przez telefon tylko słowa lub głucha cisza. Telefon to nie jest dobry pomysł, no chybaże autorka zobaczy się z tym facetem za kika miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze blade nic tylko
rzut monetą, orzeł czy reszka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonimowa Obserwatorka
Autorko, ale powiedz ile lat ma ten facet, mozna wiele przewidziec... I ile lat masz ty i twoje dziecko. To w sumie dosc istotne. Powiedz mu przy kolejnym spotkaniu. W sumie nie musialas mu sie spowiadac od razu, tym bardziej, ze za wami dopiero 2 spotkania sam na sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaanita
co za głupie pytanie... to co dla faceta wyprzesz sie ze masz dziecko? albo okłamiesz go że nie masz dziecka wogóle nie powinnaś zadawać tego pytania bo skoro gosc bedzie ok to nie zmieni swojego stosunku do Twojej osoby a jak ucieknie z tego powodu że masz dziecko to wtedy bedzie Ci wstyd ze dla takiego gogusia chciałaś się dziecka wyprzeć ( nie przyznać że je masz )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakim wieku
jest twoje dziecko?I jak dlugo bylas sama zanim poznalam tego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mamaaaa
dziecko ma niecały rok. Jestem sama 5 miesięcy ,ojciec dziecka okazał sie nieodpowiedzialny ,myślał że dziecko to zabawka.Kiedy zaczeło płakać wychodził z domu trzaskając drzwiami i związek zakończyłam ja! teraz jestem sama... nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitaanita
nie smuć się.znajdziesz kogoś.napewno jest ktoś kto jest Ci pisany i zaopiekuje się Tobą i Twoim Maleństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sie nie zastanawiaj
Ja myslę, że to zalezy od uczucia jakim on pała do Ciebie. Mam znajomych, pracują ze mną, w pracy się poznali. Ona miała 28 lat, dwójkę dzieci, męża (który się od niej wyprowadził) on 24 lata, spokojny nigdy nie był w powaznym związku. Spodobali sie sobie. Najpierw to był taki związek hmm oparty na seksie. Potem (dośc szybko) doszło uczucie. Pokochał jej dzieci, dzieci jego pokochały:) Jest im dobrze, ona ma rozwód, on chce slubu ale ona jeszcze nie chce:P I kilka miesięcy temu urodził im się śliczny synek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mamaaaa
też bym tak chciała żeby było ze mną i z NIM ,zależy mi na nim podoba mi się bardzo... ma fajny charakter ,ale nie poznałam go na tyle żeby wiedzieć co On myśli na temat samotnych kobiet z dzieckiem. Sama nie wiem kiedy się spotkamy ,narazie piszemy smsy i dzwonimy do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedactwo...:( powiedz mu jak zadzwoni kolejnym razem. nie ukrywaj tego dluzej. im dluzej to ukrywasz, tym bardziej idzie na twoja niekorzysc. powiedz mu po prostu: \"nie powiedzialam ci wczesniej, bo nie bylo okazji, ale mam dziecko...\". jesli mu zalezy, to wyznanie nie zrobi mu roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mamaaaa
yonka - dziękuje Ci ;* czekam na telefon od niego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mamaaaa
ja nie szukam tatusia ! To że mam dziecko to znaczy że mam być do końca życia sama ? Bo z ojcem dziecka niestety nie będę ... I się nie ''puszczałam'' jak to nazwałaś/eś ,jak nie znasz sytuacji to nie pisz takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie taki jeden wnerwił, że szok! na randkach w necie mnie znalazł i troche pisaliśmy, jakies foty, ptem propozycje spotkania, ale przeciągnłeam to trochę i dowiedziałam się interesujących rzeczy, facet nie wolny, a żonaty i nie bezdzietny lecz z dzieckiem własnie. Gdy zapytałam czemu kłamał w tych tematach (pytałam) powiedział że \"zawsze to ukrywa , by zwiekszyć swoje szanse u kobiet\" jak mnie tym wnerwił, dobrze,ze go nie było bliżej bo z liścia by zarobił! Zrobiłam mu piekło, że się wypiera własnego dziecka przed hjakimiś głupimi cimpciami z netu, które są dla niego ważniejsze nagle niż własny syn, czego nie rozumiem i nigdy nie pojmę i świadczy to o nim jak najgorzej jako o człowieku i tym samym w moich oczach go przekreśla :O jeszcze mi wcześniej klarował, że spoko, żebym się nie przejmowała, że jest jakoś obciążony finansowo czy coś, bo żonie alimentów nie bedzie płacił na dziecko to mi sie nóż w kieszeni otworzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczalka - gratuluję postawy ;) a do pozostałych - nie oceniajcie jak nie znacie sytuacji. Samotna mama też ma prawo ułożyć sobie życie od nowa. A to, że ojciec dziecka okazał się gnojkiem nie oznacza, że wszyscy faceci tacy są. Facetowi najłatwiej zmajstrować dziecko, a później gdy coś się nie układa, obarczyć winą kobietę, bo sama nadstawiała tyłek. Nosz ludzie, litości!!! :O Autorko napisz jak ci poszło. Powiedziałaś? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Też bym nie chciał dzieciatej :o Po co szukać bata na własną dupę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa to ja klara
tez jestem ciekawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×