Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ta lalka

sms do niej wysłał do mnie!!!!

Polecane posty

Gość nie ta lalka

wysłal do niej po soptkaniu, że miło było i takie tam... a potem się wyparł, że do mnie nieczego nie pisał!!!! dziś się nie odezwał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej boze boze ej
a ty kurwa idiotko glupia czekasz ,co? zalosneeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może jednak...
weź go olej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniad862
jak długo jestescie ze soba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj stare dobre czasy
też mi się kiedyś zdarzyło. :D wysłałam do swojego oficjalnego chłopaka sms, który miał być do faceta z którym kręciłam na boku. tak odruchowo bo numer oficjalnego wybierałam najczęściej. pamiętam, że było to przed Mikołajkami i coś tam smsowo flirtowałam z gościem bo się nudziłam na wykładzie i posłałam sms, że wieczorem dostanie ode mnie Mikołajkowego buziaczka z języczkiem. no i zdziwko bo dostaję sms z odpowiedzią od mojego oficjalnego, że cię cieszy, że zdecydowałam się spędzić z nim Mikołajki i nie może się tego buziaczka doczekać... :O A tego wieczoru miałam iść z koleżankami na Mikołajkową dyskotekę i miałam schadzkę z moim potajemnym... Ostro się musiałam uwijać, żeby obskoczyć i oficjalnego i jeszcze na dysko-błysko zdążyć... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna Santo
dziwqa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj stare dobre czasy
Oj tam... od razu dziwka. :D Młoda i głupia byłam. Szaleć mi się wtedy chciało. Tańczyć, balować, poznawać ludzi a nie siedzieć w domu, patrzeć sobie słodko w oczka i trzymać się za rączki. Zresztą to już był wypalony związek. Raczej przyzwyczajenie niż miłość. Rozstaliśmy się kilka miesięcy później bo (jak mi to uzasadnił) bardzo go zaniedbuję... tzn nie dzwonię, nie odpisuję na smsy, nie mam dla niego czasu itp. Poczułam jakby mi spadł kamień z serca. Błoga ulga. WOLNOŚĆ! :P A dwa lata później spotkałam miłość mojego życia. Którego NIGDY nie zdradziłam... nawet myślą. A razem 8 lat. W tym 3 po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ta lalka
pewnie że czekam....fajnie by bylo żeby sie kajał... on ma 40 lat ja 29, nie jesteśmy dziećmi.... boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robić z ku ta fo nem
kiedyś mąż mojej kuzynki wysłał pomyłkowego SMSa zamiast do swojej dziwki to do mnie. Ja nic nie powiedziałam kuzynce, ale jego szczerze nie cierpię, zresztą z wzajemnością, kutas jeden cwany za każdym razem odstawia dla całej rodziny szczególnie dla mnie, tanie gierki w stylu "kochanie, kwiatuszku, żabko" do zdradzanej tkwiącej w błogiej nieświadomości żony, nienaturalnie się zgrywa aż mdli, a szczególnie przede mną, co robić z kutafonem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecznia
zdemaskować, bo dziewczyna i tak się kiedyś dowie ale wtedy będzie za późno bo bedzie starą babą i straci szanse na ponowne szczęśliwe ułożenie sobie życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robić z ku
kuzynka jest w 100% przekonana o jego wierności i uczciwości. często lubi to powtarzać w rozmowach. myślę, że byłoby to dla niej ciosem, którego, mimo wszystko, nie chciałabym jej zadawać. mimo, że niezbyt się kochamy i często mnie wnerwia, ale w końcu to moja rodzona bliska kuzynka... nie wyobrażam sobei, co ona by bez niego zrobiła w tej chwili, oni są małżeństwem od ponad 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×