Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dorothea24

NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

Polecane posty

O jejku...alem przezarta:/ czuję się jak szafa, półciężarówka, słoń morski! czy to najwyższy czas na postanowienia noworoczne? :) calusy dla was panienki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desperus ja sie zgłaszam - jestem już ,a może dopiero,ale i tak ciesze się,ze mam chwilke by zaglądnąc tu do Was. Jak po Świętach? ~Klaudka juz uczucie przepełnienia Ci minęło? ja jutro musze jakos lekko pojeść ,bo aż senna sie robie od tego świątecznego menu!!!bleeeeeeeeeeee a tak poza tym to jestem masakrycznie zalatana.Końcówka roku i to oznacza bardzooo gorący czas w pracy ,wiec jak tylko mam chwilke zagladam tu ,ale chyba dopiero po 5 stycznia bede miala naprawde czas dla siebie i na pogaduchy i nadrobienie wielu rzeczy - w tym równiez zakupy. Buziaki Lejdis dla każdej z WAS:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia a nooo widze ,widze tego kandydata po prawie i na prawo na moim ekranie. Myśle,ze jest on całkieeem dobrym początkiem naszej rekrutacji :P wpisze go w swój grafik i wstepnie przeprowadzę "rozmowe "kwalifikacyjna z nim jeszcze w tym roku.... bo widze,ze sie chłopak przygotował...to po co ma marznąć:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo Adorusia-ty bedziesz po 5 stycznia a ja 6 frune do polanda. A tam internetu ni ma:P Chyba, ze jak smigne do siostry to zagladne:) Ojj to pracuj sobie i sie nie przemeczaj Kochana... klaudus-a Ty jeszcze zyjesz czy juz przezarta...:) KONIEC ZE SWIETAMI...!!!!! Swieta sie skonczyly i pora najwzysza wrocic do normalnego jedzenia... normalnego, mam na mysli takie, ktore nie przekracza max 1200 kcal dziennie:) Ja juz dzisiaj ladnie, jestem z siebie zadowolona, nawet zrobilam cwiczonka 8 minute abs ale z 8 minut tylko 6:D To chyba i tak dobrze, jak na poczatek bo miesnie czuje wszystkie nadal:) No i bede wskakiwac na stepperek i orbitka... Raz dwa, raz dwa... wszystkie sie tutaj melduja i wracamy do dietkowania. nie ma pierogow, barszczy, plackow i innych przysmakow. Koniec...slyszyta????? KONIEC!!!! Halas (po arabskiemu:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie koniec, na Sylwka na zadna balange sie nie wybieram to i wyposzczona byc nie musze, ale bedzie postanowienie noworoczne oj bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo ja jestem ale nie bede pisac dopoki ktos sie nie pojawi. Bo to normalnie zakrawa na padniecie naszego topicu. i nie dopuszczam mysli, ze wszystkie naraz jestescie takie busy bo w to normalnie nie uwierze. Bo wczesniej tak nie bylo wiec sie meldowac bo jak nie to trza bedzie wszystko odpracowac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja mysle ze z nami to jest tak jak ze zwiazkami, pierw nie mozna sie od siebie oderwac a potem sie stwierdza ze nie trzeba przebywac ze soba 24 na dobe by nadal byc razem ;) Wiesz moze kiedy Klaudia jedzie bo mi nie odpowiedziala? Moze juz sie pakuje? Na pewno przezywa jak mrowka okres :) Adorinka sama pisala ze jest bizi i nie jest u niej najgorzej skoro zauwazyla kandydata ;) Dorotka, no wlasnie co z nia? Dziewczyno ty sie nie boj nam tu powyzalac, wiec jak znajdziesz czas to pisz co u ciebie (chociaz mam nadzieje ze juz wszytsko duzo lepiej). Ayati, Porzeczka co u was? Wy to chyba najbardziej tajemnicze, nic nie wiem co obecnie tam u was... Monia a moje plany na sylwka wygladaja tak ze jedziemy pod Londynskie Oko poogladac sobie te miliony funtow wystrzeliwane o polnocy ;) Pozdrawiam wszytskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo Madziu-ja rozumiem. No ale tak fajnusno bylo jak bylysmy tu wszystkie razem i plotkowalysmy i wszystkim i o niczym:) A o Klaudusi to nie wiem, kiedy ona jedzie. Chyba nic nie mowila bo bycmoze by moj mozdzek zapamietal to wiekowa date:) No to Sylwus fajny bedzie- z fajerwerkami.... tylko szampana za duzo nie pij bo u mnie to strasznie babelki do glowy uderzaja... :p Smigam w miasto... bede pozniej gdyby ktos pytal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Madziu(Widzisz... widzisz... nawet imienia nie pomyliłam huraaaa:) U mnie newsów brak- z Kamilem nie jestem - chyba że on sam myśli inaczej ale to już jego trzeba by zapytać. Dziwny niewątpliwie , bo nawet teraz po tyle zawodach potrafi twierdzi , że kocha mnie mocno , ale ciu.. z nim .Układam sobie życie na nowo tyle , że czuje się fatalnie i nie sposób o nim nie myśleć bo niby jak wyrzucić tak kogoś raz dwa z serducha ale może i ja zmądrzeje przez to czego teraz doświadczyłam???? Tak czy inaczej ...staram się nie objadac ale rożnie mi to wychodzi niestety bo na czas świąt zaprzyjaźniłam się na stałe ... i popadłam w bliskie relacje z moim ciachem z lodówki ... a ciacho only 600kcal hhihhi. nawet z Monia(Zdesp.)ugadałyśmy się na ważenie jutro tzw.poświateczne a w czwartek to posylwestrowe :P Reszta bez rewelacji -nawet dzisiaj mialam prywatne zajęcia z uczniami wiec jakos specjalnie nie ma się kiedy byczyc :) To chyba na tyle ode mnie :) Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyki: Kaludusie -która już za niedługo w Polandzie , no i Adorinkę - chcę zobaczyć z tym jej nowym kandydatem:) A ... no i czekam na wieści od Ayati i Porzeczki bo to przeciez byc tak nie moze ...zeby nie pisac nic a nic:P A dla Moni(Zdesp.)specjalne serducho ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dootka, to jak nie tu to na maila lu na nk napisz dokladnie co sie stalo ze nie jestescie juz razem. Pamietam ze zaczelo sie przed swietami, potem pisalas ze jednak jestescie razem ale masz uraz a teraz juz ze nie jestescie? Jak do tego doszlo? I czemu on moze myslec inaczej? Faceci to czasem taka jedna wielka niewiadoma :/ Sciskam mocno ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo i ja po zakupkach jestem ... I kreacja na Sylwka zakupiona za jedyne 12 funciakow-ehhh te promocje:) A moj luby kupil sobie zestaw perfumow Armaniego za jedyne 30 funtow...:) Normalnie nie chodzilam wiecej po sklepach bo balam sie, ze wydam cala kase. :P:P:P A musze sobie jeszcze kupic jakies 2 pary jeansow ale to chyba w Polsce... Bo moje jak to okreslil moj m jak u skejta wisza w kroku. Jakies sie takie luznawe zrobily:) A terazsiedze i sie bycze:) normalnie biore w lapki jakas gacetke lub ksiazke i leze sobie na kanapie:) Dorotko-obys miala dobre samopoczucie na Nowy Rok. Pamietaj, ze jestem z Toba ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewuszki jestem z wami i niedlugo w polandzie jak to dorus sie wyrazila, ale siostra mojego chlopa przyjechala do nas na kilka dni i wiecznie w rozjazdach jestem, nawet nie mam czasu z moimi psiapsiólami posiedziec... dorus, co sie dzieje?? napisz mi koniecznie! w ogole wracam do was niedlugo i na stale, prztrzekam na kolanach;)) caluje mocno w czubki noskow(piegowatych lub nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Moje Chcialabym Wam zyczyc wszystkiego co Najlepsze na Nowy Rok 2009. Byscie spedzily go w szampanskim nastroju i doborowym towarzystwie. A wszystkie postanowienia na przyszly rok spelnily sie co do jednego. Byscie wreszcie osiagnely swoja upragniona wage i byly zadowolone ze swoich cialek:) Ja dzis od razu po pracy o 22:00 przychodze do domu, kreacja czeka i wybywamy. Na przygotowanie sie do stanu iprezy bede miala jakies pol godzinki-gorA 40 MINUT :) No a potem imprezowanie-jakies 3 gora 4 godzinki bo jutro na 8:00 do prcy :) Ale co tam, grunt, ze wreszcie wzniose toast w innym towarzystwie niz hotelowe co dzialo sie przezostatnie 3 lata:) Trzymajcie sie dziewczynki i do poklikania w Nowym Roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia TY nam tu nie życz Szczęśliwego Nowego Roku tylko lepiej wskakuj na wagę bo przecież komu jak komu ale mnie obiecałaś:P:P:P więc ja dzisiaj specjalnie zwlekłam się z łóżka wcześniej właśnie żeby zważyć to swoje cielsko:P U mnie już 58,30 więc chyba net te placki jakoś specjalnie nie zaszkodziły cho przez te problemy sercowe to znów miałam dziką ochotę na zaprzyjaźnianie się z lodówką :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko-zwazylam sie ale co mam sie przyznawac do porazki????:(:(:(:(:(:( Bo szczerze??? Na wadze bylo juz 59kg a dzisiaj?? :(:(:(:( 61.5kg:(:(:(:(:( Wiec czym tu sie chwalic??? Gratuluje Slonce Twojej Wagi:):):) Idziesz jak burza.... Pieknie, naprawde pieknie, tak trzymaj Kochana.... muaaaaa❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko nie możesz tak do tego odchudzania podchodzić , bo to nie kilogramy świadczą o tym jak człowiek wygląda - fakt lepiej byłoby mieć te dwa kilogramy mniej ale przecież i z nimi ślicznie wyglądasz:) I tylko nie katuj się na Sylwestra bo to bez sensu , staraj się dużo pic(więcej tych bezalkoholowych , mniej procentów). Co do reszty ...to ja chudnę i co z tego skoro w każdej sferze życia dostaje po dupie;/;/;/ No i dla reszty dziewczynek buziorki slodziutkie :*:*:* Swoją drogą ja Madziu też nigdzie nie idę - nie chcę a co gorsza kumpela wie o tym i chce przyjść a ja naprawdę nie mam ochoty na towarzystwo ;/;/;/ ale powiedzieć nie mam jej tego za bardzo jak;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł Lejdis:) wpadłam na króciutko, bo dzis znowu na wycieczke sie wybieramy. Nie moge was przeciez tak zaniedbywać... Nowy rok, oj 2009. Pamietam jak za dzieciaka ogladalo sie filmy fantastyczno naukowe gdzie ludzie zyjacy w 2009 mieli latajace samochody, wygladam przez okno, a tu niestety- nic sie nie zmienilo...Muszę wracac samolotem i dalej mam tylko 20 kilo bagazu dopuszczalnego- jak ja sie na milosc boska zapakuje!!!nie mam zielonego pojecia! dziewuszki,jeszcze tylko piec dni i w kraju ojcow, tym mitycznym miejscu płynacym mlekiem i miodem,zatłoczonym kaczkami i innymi wybrykami natury, bede popijac kawke na rynku krakowskim:))tak sie ciesze ze nawet spozniajcy sie okres nie zaburza mojego błogiego stanu(oby nie błogosławionego, ekhm) NIE CHCE BYC SLONICA NA WLASNYM WESELU...Bozesz ależ toby był nie fart:/ ogólnie nie uwazam zeby potomek byl tragedina, ale litosci!!!tylko totalna idiotka zachodzi w ciaze na 9 miesięcy przed ślubem. tą oto prawda objawiona, koncze na dzien dzisiejsz sciskam, caluje was wszystkie i zycze szczesliwego nowego roku monia, magdzioruś, doris, adorinka, ayati i porzeczka moje wy panienki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Klaudusia! Co do dzidziusia to cie rozumiem, kto by chcial miec brzuch na wlasnym weselu. Ale jakby juz sie stalo to i tak bedzie super, zycie sie ponoc przewartosciowywuje ze nic poza bobaskiem nie jest juz takie wazne ;) A moze to z ekscytacji przedwyjazdowej ci sie cykl przedluzyl? A masz jakies objawy, np bolace jajniki czy piersi, cos co by bylo inne niz objawy jak na okres? Na pewno bedzie dobrze, nie mysl o tym tylko ciesz sie wyjazdem 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, madzia, nie mowiłam ci nigdy ze popadajac w paranoje robie sie bardzo paranoiczna? ;) mam wszystkie objawy zblizajacego sie okresu: ogolne opryszczenie bole piersi bole brzucha oraz wszystkie objawy zaciazenia kilkutygodniowego ogolne opryszczenie bole piersi bole brzucha :) ale dosyc o mnie, co tam u was kobietki po swietach? ja powinnam zmienic stopke, poniewaz znowu waze 63 kilo, ale nie kazcie mi tego robic, prosze:) albo zbieram wode przed okresem, albo potomek rosnie w tempie zastraszajacym a co za tym idzie jestem ewenementem na skale swiatowa i musicie mnie rozpieszczac:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, alarm odwolany:) cieszmy sie i radujmy albowiem Klaudia jeszcze przez czas jakis nie bedzie mamusią... gdzie wy kochane wszystkie jestescie, co? ja mam na glowie mnostwo rzeczy, musze sie powoli pakowac, segregowac rzeczy ktore zabieram a ktore zostawiam, zaliczyc kilka pozegnalnych piwek a lenia mam jak stad do berlina.... buzior

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lapie buziora i wysylam mojego ;) Wlasnie wrocilam z pracy, Monia pobilam cie, zrobilam 16 godzin :P Ale juz za tydzien znow bede miec mniej zmian wiec sie wybycze. Pamietaj nasz ty pracusiu, dbaj o siebie. Klaudko, no to masz schizy niezle ale lepiej dmuchac na zimne i teraz bedziesz grzecznie mowila swojemu panu - nie dzis, glowa mnie boli ;) Chyba nie ide spac bo sie nie oplaca, i tak zaraz bedzie wieczor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdziak, to był tydzień z okładem spóźnienia, wiec się schizie nie dziw... poza tym wiem ze to głupie ale serio nie chce mieć akcji porodowej w trakcie składania przysięgi... chce być pięknym romantycznym motylem:P bosze, jaki dzis dzien paskudny, u ciebie tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o pogode to mrozno ale slonecznie bylo. I humor tez nie najgorszy. Tylko zmeczona jestem... A te schizy to rozumiem, sama bym pewnie wariowala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zazdroszcze ci tego pakowania, zobacz jak ten czas szybko zlecial, smig smig i ja tez niedlugo bede u siebie... To ile semestrow masz do skonczenia studiow? Dorotka, nie napisalas jak to bylo (czy jest bo od ostatniego napisania moglo sie wiele wydarzyc) z K...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 3 semestry do skonczenia:) niewiele no doruś, odezwij sie słonko, martwimy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×