NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE!!!

Czesc Aukcje charytatywne z ktorych dochod idzie na leczenie chlopca. Gdyby ktos z was mial ochote cos kupic dla siebie, dla bliskich to podaje link do aukcji: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 Sa maskotki, ksiazki, plyty i wiele innych drobiazgow. Pozdr

A tak kliknelam by nie spadl za daleko...

Madziu my Cie uwielbiamy!!! i ileż w Tobie troski o nasze wspolne dobro!!!!:*** ;) Co tam u Ciebie ?Dzieki dzieki dzieki za priva w postaci wiadomosci- niezwyyykle to miłe!!!!!!!!dla mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczęta no zjawcie się tuuuuuuu!!!!!!!!!! Dorcia czytasz to teraz?Adorinka pyta jak sie masz?:) Klaudki, Monia---- tęsknimy za WAMI!!!!

Ze co prosze? Ja ci tam moje upadki i wzloty poopisywalam a ty mi tu dzieki dzieki!? A gdzie jakis koment? Jakies ajka ajka lub a masz ty niedobra ;) No i czekam na rewanz :*

Madziuchaaaa wiesz,ze odpisze jak będe miała tylko na to chwileńke.Wiec wybacz zalatanej adoince ,ze nie odpowiedziala autoamicooossss To będzie pierwszy czyn jaki uskutecznie...byc moze jeszcze tego wieczoru:) bo przeczytalam od razu z tchem zapartym -sie wieeee

By nie zapadł w niepamięć.................... kiedy będzie tu znowu tłoczno i rozgadanie:(????? bo przejde na głodówke w formie protestu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No widzisz, ja to juz strajk oglosilam i sie nie odzywam jak nikt nie pisze :P Dobrze ze Klaudia dala znac o sobie, wybaczone! Oj zazdroszcze ci i nie zazdroszcze zarazem, rozstania sa fuuuuj. Ale jeszcze troche i bedzie 100% szczesliwa :* Trzymaj nam sie i nos cieple skarpety ;)

Hej Laski-no widze ze temat upada:( Tak jak i moje zdrowie. Jutro juz lece do Anglii ale jak wiecie nie mam netu i miejmy nadzieje, ze bede miala juz we wtorek wieczorem. Z moim zdrowiem nie jest dobrze. Mam zaawansowana anemie(wiec z diety nici:() Do tego te moje SCHORZENIA... ehh... szkoda gadac. Odezwe sie jak tylko bede w domu bo teraz u siostry jestem. Trzymajcie sie cieplutko i czekajcie na mnie a ja wroce:) Juz niedlugo.... Buziaczki dla Was Ehhh ale sie stesknilam za Wami wszystkimi

Madzia priv wysłany:) Desperus łojjj to powaznie Ci zdrowie padło.3mam kciuki by szybko sie poprawilo- na anemie jakies witaminy bierzesz? Wracaj do nas i do zdrowia!!!:*:*:*:*:* Klaudka nooo super,ze dała nam znac z poslkiego _urlopowania! Dorcia,Dorcia wzwywam Cie!!!! cooo u Ciebie? a ja zmykam sie przygotowac bo od jutra całe 5 dni w biegu znowu...a moze i jeszcze bardziej. dobrej nocy i karmelowy cmok dla każdej z WAS:*

Hej kobiecinki Wy Moje Kochane:) Docieram i ja ... i także z przykrością stwierdzam , że jakoś nas mniej ostatnimi czasy ale podobnie jak Adorinka mam nadzieję ze zmiany wkrótce nastąpią i będzie po staremu:) W zasadzie to zamiast pisać powinnam już od dobrej godziny spać bo pobudka standardowo kilka minut po 6.00 ale tak póki co wstaje bo przecież na siłkę muszę zdążyć:) Przyznam Wam się szczerze , że przybyło mi ok 1.5kg ale jakoś nie wiedzie czemu nie przejmuje się tym zbytnio i zamiast się zamartwiać mykam sobie w kierunku siłowni praktycznie każdego dnia co chyba nie najlepiej świadczy o mojej poczytalności ale ja chyba tak już mam ze albo coś robię na 100 procent albo wogole:p Efektów oczywiście nie ma ... bo i jakże ale chociaż kondycyjnie czuję się dużo lepiej i jakoś taka rześka zaczynam te lekcje z uczniami :) Jednym słowem zmiany na plus:) Pan D.nadal moim życiu ale chyba nie będę zapeszać- na razie się poznajemy , mamy podobne temperamenty - jest jakaś chemia... coś nas do siebie ciągnie ale ja już tam wolę poczekać z tym moim angażowaniem się na 102 ,żeby nie było jak poprzednio:) Monia- Słoneczko Ty Moje , nie przejmuj się Słońce anemią , bo przecież to nie żadna nieuleczalna choroba tylko oznaka , że trzeba będzie o siebie bardziej zadbać , wcinam witaminki i może nieco więcej mięska - bo wiesz ja mam siłę na siłkę i na zajęcia z uczniami do wieczora ale to może dlatego ze to mięso wcinam i o śniadaniach nie zapominam:) Z resztą niezależnie od tego co by się nie działo , pamiętaj , że na mnie możesz liczyć:) Klauduś- tej to się dostanie opieprz bo gdyby nie moje napisanie do niej na NK to księżna zapomniałaby o naszym forum tak NIE MOŻNA i tyle:p Ale tak na poważnie to mam nadzieję ze jak nasza Klaudusia upora się ze wszystkim to wróci do Nas szybciutko:) Madziu a Ty to widzę , że wzięłaś sie nie na żarty z tym pracowaniem bo tylko from łork i from łork:) Ale tym większe moje uznanie bo u mnie z czasem tak fatalnie , że dotarcie tutaj z cudem graniczy:) Tak czy inaczej nie zapominajcie , że pamiętam o Was Kochane i obiecuje pisać:):):) A tymczasem SŁODZIUTKICH SNÓW:*:*:*

Oj jak milo ze tu cos drgnelo (bynajmniej nie w rajstopach ;) ). Monis, wlasnie jak sie ma anemie to dietka musi byc tylko ze inaczej ukierunkowana watrosciowo, duzo zelaza i witaminek wiec i okazja do nauczenia sie zdrowego i niesmieciowego odzywiania jest. Trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze i bedzie!!! Adorinka widze ze karmelow u ciebie dostatek ;) I znow zabiegana, twoja praca to istne aeroby, 5 dni x parenascie godzin...to ja sie nie dziwie ze tak ladnie trzymasz wage ;) Dorocia, pierwsze prawo silowni - na pocztku puchna miesnie dlatego waga wzrasta. Nie ma to nic wspolnego z ich wzrostem ale z opuchlizna. Jako ze zaczelas ich uzywac robia sie twardsze i bardziej ukrwione co wagowo widzisz na wadze. Daj sobie pare tygodni a zaczniesz widziec po ciuchach jak ladnie palisz tluszczyk mimo ze waga nie bedzie pedzic na dol, ale to super bo proporcje ci sie polepsza i zapotrzebowanie energetyczne. Ja mam tak samo jak ty, jak juz w cos sie angazuje to 100 % albo wclae ale nie jest to dobry sposob jesli chodzi o silownie. No chyba ze robisz same aeroby. Jesli cwiczysz takze na miesnie to max 4 razy w tyg. Ale sie wymadrzam hehe. Ja chce na silownie!!!!!!!!!!!! Buziaki dziewczynki :*

Dorcia super ,ze zajrzałas...nooo i widze Ty teraz sporty women jestes:) Madzia thx:*:*:* Ty wiesz za coooo ... Dobrej nocy Lejdis

Ej ej ej Dziewczęta.... wczoraj ja i dziś też ja muszę powodować by nasz topic nie przepadł gdzieś w otchłań 10 czy 15 strony na caffffe:( Tęsknoooo mi ...za takim klimatem jaki był jeszcze 3 miesiące temu tu u nas... czekam.... na Was

Dobra, przegielyscie!!! Biore paska i zaraz bede lala na dupe, ze siedziec wam sie odechce i bedziecie mi tu pisac na stojaco!!! Wiem wiem, jestecie zabiegane, juz nie moge sie doczekac kiedy ja bede ;)

Hej hej Lasencje.....Nooo i topic umiera choc sie nie dziwie, bo jak zalatane takie jestesmy to trudno czas znalezc:) Ja juz w Anglii ale jutro znowu wybywam na maly urlopik na 5 dni z lubym:) Wiec bede niedostepna. Ale po powrocie juz wracam do Was na full tajma, ze tak zangielszcze:) Co do zdrowka Madziu i Adorinko i Dorotko i Klaudusiu... to jest bez zmian. Biore tabletki. Staram sie jesc sniadanko i obiad(zawsze dodaje teraz buraczki czy pietruszke:)) Do tego bede pila od przyszlego tygodnia sok z burakow... Za miesiac beda badania i zobaczymy co wyjdzie. Juz wiem, dlaczego podczas cwiczen tak sie meczylam wiec teraz lekarz mi zabronil bo powiedzial, ze dla serducha to moze byc niebezpieczne. Ale duzo kg nie przybylo bo na wadze (tak napomykajac bo to temat przeciez o diecie) jest 61kg. Wiec tragedii nie ma:) Dorociu-dziekuje ... pieknie widze schudłas. Oby nie za szybko bo to chyba wlasnie z tego szybkiego chudniecia masz te ataki objadanka sie. Trzymaj sie dzielnie... Madziu-a skad Ty masz tak duzo czasu, ze mowisz, ze chcialabys byc taka zalatana???? Klaudus-no ty to masz teraz zawirowania w zyciu-nie powiem. Szalejesz na maksa. Korzystaj Kochana korzystaj....!!! Aaaaaa i sie nie pochwalilam.... SLUB JEST 3 lipca 2010....:D:D:D Mial byc w sierpniu ale nie moglismy zgrac fajnego zespolu. No i ustalilismy, ze licpiec tez bedzie ok. Nie wierze w przesady, ze musi byc literka r:):):) Dziewczynki, nie pozwolmy upasc topikowi... prosze.....

Desperuś wypoczywaj z Ukochanym i wracaj pełna wrażen:P:) by je nam skrycie opowiedziec.Super,ze data już ustalona- co tam \"r\"-szczescie nie skrywa sie w literkach -a lipiec piekny miesiąc- wakacyjny, beztroski, ciepły. Madziu a nooo własnie pora przywołać Dziewuchyyy tu !!!

Czyli nie w tym roku tak? Bo prawie mialybysmy ten sam termin :) A ja to mam duzo czasu bo sobie tak grafik ukladam ze robie duzo przez dwa czy trzy dni, po 16 godzin a reszte tygodnia mam wolne. Ty na urlopik a ja do Polski na tydzien, juz za 5 dni wybywam :D Wiesz, moje wyniki krwi byly zawsze troche anemiczne a lekarze mowili ze taka moja uroda ale nigdy nie powiazywalam badan z meczarnia podczas cwiczen a tez zawsze mocno sie mecze i czuje jak serducho wali i mam cala czerwona twarz ale nikt mi nigdy nie zabranial cwiczyc, na szczescie. Trzymamy kciuki o twoje zdrowko! Buziaki:*

Hej Adorinka, robi sie tlum :D

Pełna mobilizacja:):):) nooo pora najwyzsza:) jak tam Madziu? co robisz tego cudnego wieczorku? mnie ząb boli;/ buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Ojojoj :( Wspolczucia.. A wzielas jakiegos bólkilera? A u mnie wieczorek taki se, nudnawy...

uuu nuda?! to wpadnij na winko czy herbatke jakąś pyszniusią;) taaa pomarzyc mozna... z kilometrami nie wygrasz---kto jak kto ,ale ja to wiem:D:D:D:D a co do tabletki na pokonanie bólu-poki co nie wzielam nic...walcze by sie udalo jakos przetrzymac ,ale chyba przed snem nie dam rady i bede musiala cos sobie łyknac;-/ grrrrrrrrrrrrrrr

No ty wiesz najlepiej ale i ja to wiem, ale to i juz inna historia ;) Sluchajcie, kiedys nadejdzie taki dzien ze sie spotkamy, z mojej strony moge obiecac ze nastapi to w 2009 Trzymaj sie z tym bolem, walcz! ;)

Magdalejna no to deklerację Twoją mamy na piśmie- spotkanie w 2009 !:) Ok ide spac ,bo mnie złosci fakt ,ze boli mnie ten ząb...powiedziałabym ,ze to taki bardziej dla mnie dyskonfort niz ból...grrr...nie mogę nawet opuszkiem jezyka przejechać koło dziąsla tam bo od razu promieniujeeeeeeeeeeeeeeeeeeee jak 120. Dobra ...koniec biadolenia... ide się oprysznicowac:D:D:D i do wyrka

ahaaa i a propos naszego wątku...notabene forum DIETY nas tu zwabiło i "polączył" w jakże cudne friendly relacje... ale zastanawiam się ile aktualnie waże...od sierpnia nie miałam okazji sie zważyć...moja waga po remoncie przepadła gdzieś . i tak się nad tym ostatnio zastanowiłam... choc podobno wskaźnik wagi nie jest miernikiem najlepszym....ale ciekawi mnie to... no i tym akcentem jakże refleksyjnym kończe swoje pisownictwo na dziś ...Dobranoc :**** muaaa karmelowy cmoks

Heloł Lejdis :) Ja wlasnie sie przebudzam-bede sobie sniadanko robila, tabsy obowiazkowa trza wziac no i bede sie pakowac ... Bo samolot mamy wieczorem wiec nawet walizka jeszcze schowana jest:) Calkowicie zmienilam swoje nawyki zywieniowe. Zawsze obowiazkowo jest sniadanie i obiadek jest i kolacyjka. Madzius z tymi cwiczeniami jest tak, ze po prostu ten poziom mi spada. Teraz nie wiem, czy przez niejedzenie czy przez kiepskie wchlanianie... tego sie dowiem za jakis miesiac... Co do spotkanka to ja sie pisze. Tylko mowta kiedy. Dla mnie dobry bylby termin jakos tak w polowie sierpnia bo bede troche dluzej w Polsce... Wiem, ze to na wyrost no ale juz znam swoje daty pobytu w polsce:) Nooo lece na sniadanko, muaaaaaaaaaaa kobietki

Monia, chyba sie zle wyrazilam, chodzilo mi o to ze skoro mam takie obawy to moze faktycznie nie powinno sie cwiczyc zbyt ciezko, tylko cos lzejszego i ze twoi lekarze maja racje. A mi nikt nie mowil bo ja mam tylko ciut ponizej normy, tyci tyci ;) Super ze wakacje, a gdzie tym razem? Milego dnia wszytskim :)

Salutoooo Piękne! no i jak przed weekendem?jutro już piąteczek a zatem tydzien niemal sie konczy:) Jak wieczor Wam mija? Moniu dbaj , dbaj o siebie:*:*:*Jedz same pozywne rzeczy i lepiej dietowanie odstaw na dalszy plan- bo mimo wszystko zdrowie jest na 1 miejscu i to bezdyskusyjnie.My będziemy Cie wspierac w zdrowym i racjonalym jedzeniu. Magdalejnooo słońce co dzis porabiałas? Wczoraj udało mi sie isc spac bez tabletki na bol zeba- jeaaa dzielna dziewucha ze mnie:D:D:D

Adorinka, ja dzis w koncu bizi jestem, ile mozna sie lenic ;) To ty jestes jak jakas hiroska, ja to bym skusila sie na tablete bo bol zeba to chyba najgorszy ze wszytskich boli, blehhhh. Tak wiec masz brava ode mnie, za dzielosc ;)

Ups, nie ma takiego emotionka :D Ale jest taki

Madzia uwielbiaaaaaaaaaaaaaam Ciem!!!!! bezapelacyjnie - udowodnione to jest przez mój uśmiech za każdym niemal razem , gdy czytam co piszesz .... i to ,ze nie ma takiej emotionki...no po prostu mnie rozbawiło ,że hej*