zjebiście... pękła mi gumka w stringach, a byłam w spódnicy....

no normalnie tylko ja mam takie szczęście. byłam u chłopaka wczoraj wieczorem, szliśmy po schodach na górę, do jego pokoju, i jak byłam już praiw na samej górze, to kurwa mać te jebane stringi pekły, zsuneły mi sie z nogi i spadły na dół, do salonu, w którym o zgrozo siedzieli rodzice chłopaka i jego młodsza siostra i oglądali zasrane You Can Dance.... no maaaaaasakra jakaś!!!! nie wiedziałam czy ze wstydu wtopić się w schody czy spierdalać oknem.... :O

3 /10 :)

akurat a na nogach sie nie zatrzymały? bujasz

no i jak ja mam się teraz u nich pokazać??

no jak sie zatrzymałay, jak pisze przecież, że spadły :O szłam po schodach, akurat robiłam krok, to i się zsunęły. to tak jakbym stanęła i je strzepała z nogi.. jaki wstyd, ja pierdolę :O

a rajstop zima nie nosisz, lubisz jak ci sie wietrzy?

no jakos po domu rajstop nie noszę... i to mój błąd :O

i te miny jego rodziców, ktorzy nie wiedzieli, czy udawać, że się nic nie stało czy jebnąć śmiechem :(

? ? ? Przecież stringi mają inne wykończenie. Może chodzi Ci o reformy ?

luźne musiały być.....

po domu moze nie nosisz, ale jakos do jego domu musialasc dojsc. wiec skoro juz scogalas przy jego famili rajstopy to majtki nie wywolaly na nich takiego szoku. no chyba, ze pas byl brazowy :P

jakie reformy? stringi... chyba wiem co na dupę zakładam, nie? :)

moze i wiesz, aole prowokacji nie potrafisz pisac, cienizna jak te twoje stringi

jejku, ja u niego byłam od dwóch dni... spałam u niego (3 lata juz jesteśmy ze sobą i tak sobie śpimy na zmianę raz u niego raz u mnie) i jak wstałam z rana to nie załozyłam rajstop. wciągnłeam stringi, spódnicę i tak smigałam po chałupie.

nic na nogi? latasz z golym tylkiem pod kiecka tak hahahahahaa

aha i rodzice nie byli w szoku, ze ze soba sypiacie, ale jak ci spadly majtki to juz tak. ani smieszne, ani ciekawe. ile masz lat? 12?

czemu cokolwiek by nie było napisane na kafe to Wy od razu, że to prowokacja?? nie kumam rozumiem, że to rzadki przypadek, ale to chyba nic nadzwyczajnego, że strigi pękły... nie to jest masakrą. masakrą jest cała reszta :O

straaaaaasznie rozciągnięte były.

a Ty jabyś zareagował? siedzisz sobie, oglądasz TV, a tu ci stringi przed oczami latają... no faktycznie, codzienny widok :)

czyli pasek nie wchodzil ci w tylek? to co to za stringi? czemu prowokacja? po to co piszesz jest bez sensu.

a później przez poręcz ? Okrakiem po poręczy schodziłąś ? W rozciagniętych gaciach ?

no tak straszna tragedia, dlatego zadaj sobie pokute i nie nos majtek ani rajstop przez cala zime. wtedy nie narazisz niewinnych ludzi na widok brazaowego paska.

wyjatkowo rozlazle dupsko,ze spadly ,przeciez czesc mialas miedzy zytami:-o,albo wyslizgane byly

Mnie też wkurzają tę posądzenia od razu, że prowokacja, nikt z góry tego wiedzieć nie może a już zlew mają na Ciebie. Piszesz żeby się wyżalić a tu jeszcze bardziej Cię wdeptują, dlatego wolę czytać niż pisać, ale jak widzę coś takiego to muszę coś wyklikać. A tak w ogóle to Ci współczuje heh, jednak jak już tyle lat się znacie i sypiasz u rodziców chłopaka w domu to może już jest luźno między Wami i tak źle Cie nie odbierają w takich wpadkach heh :D

jakiego brązowego paska? stringi były różowe...

Poźniej odbiły się ze schodów, jak piłka i wyskoczyły przez poręcz....

hahaha grudzień za pasem a ta z gołymi nogami wymyśl coś innego :P

a czy ja gdzies napisałam, że te schody miały poręcz?

odbiły się ze stopnia, spadły na podłogę w salonie, odbiły się od niej i podskakiwały przed telewizorem....

i co z tego, że grudzień? jezu, co za ludzie... czytajcie ze zrozumieniem: to się stłoo na schodach w domu!! nie na dworze!! więc co ma do rzeczy grudzień? nie wiem jak u was, ale tam w mają ciepło..... :O