TERMIN SIERPIEŃ 2009!!!

W UK klapa i tu i tu :) Dzieci maja się hartować, o antybiotyku można pomażyć. Jak się dzieciak słania to dopiero go wypisują... Ciąża tutaj poważnie jest traktowana powiedzmy od 12 tyg ciąży...

test stopki:)

Cześć dziewczyny Już dawno się nie odzywałam bo po tym aviomarinie to jestem non stop senna :) ale na bieżąco czytam wasze posty i przeglądam maila. Niestety nie mam konta na NK ani nie mam żadnego aktualnego zdjęcia jak zrobię sobie jakieś z "panem brzuszkiem" to wyśle na skrzynkę. Ndlosci (odpukac) staja sie juz mniej uciązliwe, tylko rano troche bardziej mi doskwierają. Juz powoli potrafie rozpoznac czego moj organizm potrzebuje i jak w danym momecie mam sie zachowac. Jestem pewna podziwu dla wszystkich pracujących i uczących się mam:) ja nie dałabym rady prawie od początku ciąży jestem na L4 i tak będzie do końca na szczęście pracuje w rodzinnej firmie i mogę pozwolić sobie na lenistwo :) a studia skończyłam 3 lata temu to tez nie muszę się martwic sesją ani mgr Za parę tygodni prowadzamy się z narzeczonym do naszego nowego domku a w maju planujemy ślub ( dzidziuś wszytko przyspiesza a znamy się już 8 lat) jestem tylko ciekawa czy będę miała bardzo duży brzuszek :) Jeśli chodzi o maja ciąże to zarówno moi rodzice jak i przyszli teściowie bardzo się ucieszyli. Ja na początku trochę się wystraszyłam :) ze to już przecież miałam torbiele i PCO a to tak szybko się stało staraliśmy się tak ok 5 miesięcy (tzn od 5 miesięcy nie zabezpieczaliśmy się w żaden sposób :) ) Trochę się rozpisałam i mam nadzieje że ktoś to przeczyta :) Pozdrawiam

ja przeczytałam :) Ja też jestem na L4 od początku i zamierzam być do samego końca :) Ruda222 a czemu długo musisz czekać żeby się dowiedzieć płci ? ja już wiem jestem w 12 tc i nie ma mowy o pomyłce pokazywałąm zdjęcia dziewczynom i potwierdziły siusiak jak się patrzy :) Choć moje czujki się nie sprawdziły tym razem ( myślałam że będzie dziewczynka :) ) to i tak jestem ogroooomnie szczęśliwa z drugiego synusia :)

ooo 3XMaMa to będziemy się razem "lenić" tzn ja chyba bardziej bo ty to masz Szymcia pod opieka :) A ja trochę sobie udaje ze nic mi się nie chce ze nie mam siły i tak wszyscy obchodzą się ze ma jak z jajkiem ;)

ooo 3XMaMa to będziemy się razem "lenić" tzn ja chyba bardziej bo ty to masz Szymcia pod opieka :) A ja trochę sobie udaje ze nic mi się nie chce ze nie mam siły i tak wszyscy obchodzą się ze ma jak z jajkiem ;)

MAma z tego co słyszałam i czytałam to z reguły troszkę później można rozpoznać płeć, ja tam się na tym nie znam :) Ale jak uda się wcześniej to będę niezmiernie zadowolona :) Fajnie że Ty już wiesz...

Skończyłam 8 tc:) Ja dziś zawiozłam zwolnienie do pracy większość pracowników to kobitki, więc posypały się pytania jak się czuję itd. Zrobiłam dziś zakupy ciążowe;) Mam już jeansy z golfem - są cudowne, nic mnie nie gniecie, nic się nie wylewa, bardzo wygodne, dobry zakup. Nie wytrzymałam i kupiłam też sobie żółty sweterek na guziki odcinany pod biustem. I humor od razu się poprawił:) Co do teściów - a raczej w moim przypadku przyszłych teściów.. Mama mojego narzeczonego - gada jak nakręcona, tak niewyraźnie, że maksymalnie muszę się skupiać,żeby zrozumieć:P Jak dla mnie trochę zbyt wścibska - a to za lekko jestem ubrana, za mało jem i takie tam. Przy okazji próbowała mnie namówić na przyspieszenie ślubu, co mnie wytrąciło z równowagi i o zgrozo powiedziała, że policzy nam koszty remontu kuchni !!! Mam nadzieję, że nadal boi się mojego psa i gdy tam z nim zamieszkam, ni będzie częstym gościem na naszym piętrze..Ojciec jest w miarę ok - ma fajne poczucie humoru i się w nic nie wtrąca, ma dystans do całej tej sytuacji. Matka może nadopiekuńcza bo nie ma córki. Ogólnie nie znam ich zbyt dobrze, ale też nie mam jakiegoś pędu by ich poznać lepiej. Są sporo starsi od moich rodziców i może stąd też inne podejście. W sobotę czeka mnie próba ognia - wydajemy u nie w domu obiad, żeby nasi rodzice się w końcu poznali.. Witam nowe mamuśki:) i pozdrawiam

Hej dziewczyny, ale sie naczytałam...Co do teściowych to u mnie wszystko ok. Bardzo mi współczuła i wspierała po tej stracie. Aniadoniula, pytałas jaki zabieg. Otóz było to cos podobnego do łyzeczkowania ale była to metoda prózniowa po uprzednim rozwarciu szyjki przez podanie prostaglandyn. Jak się naczytałam to znalazłam ciekawe informacje,że prostaglandyny rozpuszczaja czop w szyjce macicy i powoduja jej rozwarcie i znajdują się w męskiej spermie. Dlatego zaleca się seks po 38 tygodniu żeby wywołac szybszy poród... Lenka, co do malin to rzeczywiście sprawa jest dyskusyjna, bo maliny zawieraja naturalna aspirynę, która jest szkodliwa dla płodu. Zalezy tez ile pijesz, bo jak małe ilosci to chyba jest ok. Co do herbatki z lisci malin to zaleca sie ja przed porodem na jego łatwiejszy przebieg. rudzia, gratulacje z powodu przeprowadzki do uk!!! Niech ci sie wiedzie kochana. ania 69, co do pisania po łacinie czegokolwiek to warto poprosic o angielska wersję dlatego że oni tu łaciny nie używaja tak biegle jak w Polsce. Pracujac w Polsce wszystkie skierowania wypisywało sie po łacinie ze wskazaniem po łacinie. z tego co pamiętam to w UK nie grzesza jej znajomoscią. Może poproś lekarza o oryginał i przetłumacz u tłumacza. Jednak z tego co wiem to i tak nie bardzo uznaja poprzednie badania i opinie lekarskie w Polsce. Sami od początku zrobia wszystkie. Tak to juz jest przyjęte. U mnie juz lepiej fizycznie nic mnie nie boli i do poniedziałku mam wolne. Mój lekarz dał mi dziś zwolnienie oficjalne z przyczyną:ból pleców. Nie chciałabym zeby mój pracodawca się dowiedział o prawdziwej przyczynie. Wiedza najbliżsi znajomi tylko. Fajnie sie was czyta i bedę tu wpadać od czasu do czasu bo fajne kobitki jesteście. A te historie o "ludziskach" są niesamowite.

Chciałam zapytać czy gdy macie badanie gin. to w cenie jest też usg? Bo mój lekarz kasuje 70zł za badanie i 80zl za usg ! Dodam ,że przez całą ciąże robi usg tylko 3 razy, ażeby zrobić 4D muszę iść do innego lekarza który kasuje 170zł :/

no jasne ze tak. Przynajmniej tak jest u mnie ja place 70 zł za wizytę, obojętnie czy robi mi usg czy bada palpacyjnie. Teraz kupił nowe usg i mam nadzieje ze to 4D. I to lekarz decyduje czy zrobić mi USG czy nie. Wiec dziwne ze dodatkowo pobiera opłaty za badania USG ??

ja jak chodziłam, to brał 50 zł i robił wywiad, usg i cytologię. Teraz, trochę głupio się przyznać, ale nie kasuje nic, więc nie mam pojęcia jak to wygląda. moi teściowie też sa sporo starsi niż mi rodzice, dlatego mam z nimi kontakt niejako na innym poziomie. Moi rodzice ledwo po 40-stce, a teściowie już po 60-tce, także bliżej im do moich dziadków :P ann, cieszę się, że dobrze się czujesz. wkrótce wszystko wróci do normy i pewnie zaczniecie staranka. wtedy urodzi Wam się śliczny maluszek :) zaglądaj do nas tak często, jak będziesz miała ochotę :D

ja fryzjera planuję już od miesiąca :P ale teraz sesja i nie mogę sobie pozwolić na wygospodarowanie tych 2 godzinek. ale może w przyszłym tygodniu pójde podciąć włoski :) koteczek, daj znać, jak badania! :)

hejka z ranka! ja kolejny dzień niewyspana, jak jutro mi mąż pospać nie da to będzie awantura. bo dziś to rozumiem - robota, ale w wikend... w tym tygodniu tak senna jestem, że cały dzień bym mogła przedrzemać, a nie ma jak za bardzo. jutro nadrobię. jutro też usg, mam nadzieję, że wszystko będzie oki. musi być! ja normalnie płacę 60 zł za wizytę, teraz za usg osobno pewnie będę płacić. zajdziemy w szpitalu do szkoły dla rodziców - to dopiero po 24 tc trza chodzić, ale nie wiem jak z zapisami. a przecież miejsce dla nas musi się znależć, lepiej wcześniej zabukować;) ann - buziaczki

Dziewczyny, ale naskrobałyście!! Jeszcze nie zdążyłam przeczytać. Wpadłam tylko na chwilę, żeby się pochwalić wczorajszym usg 4d:) Więc wszystko jest w porządku. Serduszko bije 151 razy na minutę. I wiecie co.. pan dr powiedział, że bolca nie widzi:) więc chyba będzie dziewczynka, ale na 100 proc przekonamy się na kolejnym badaniu za miesiąc. Mąż wniebowzięty ja nastawiona na chłopaka byłam, więc teraz muszę zmienić mój tok myślenia, choć jeszcze gdzieś tam sobie myślę, że może ptaszek się jednak pokaże. Łożysko mam na przedniej scianie. Wiecie może coś więcej na ten temat? ma to jakiś wpływ na zdrowie dziecka, na poród albo na cokolwiek? Buzi niestety nie udało się zobaczyć bo twarz schowała w fałdach łożyska. Ceni sobie prywatność:) Liczyliśmy też paluszki, normalnie cud miód:) Pozdrawiam Was:)

I zapomniałam dodać, że z tego usg termin mi wyszedł na 26 lipca. Ale w karcie ciąży jest 30 lipiec, więc myślę, że ten z karty bardziej prawidłowy.

jogi11 zazdroszczę :) że \"bolca\" nie widać ,u mnie na odwrót mąż chce chłopca -3 a ja chciałabym w końcu dziewczynkę!

gratulacje jogi:) ja juz normalnie jak na szpilkach siedzę przed tym usg. to musi być boskie uczucie. a jeszcze 4 d! pewnie urodzisz jako pierwsza tutaj:P

co do tych przewidywań to mam przeczucie na : - chłopca, - bliźnięta. bliźnięta to bardziej dlatego, że sie tej wersji boję, a i u mnie i u męża jest dość dużo parek. czyli szansik wiekszy. chłopca by chciał mąż, ja chyba córeczkę - a przeczucie jest jakie jest. ale wiadomo - raczej trudno jest zgadnąć. zobaczymy, żeby zdrowe było!

Jogi kochana a fotki masz ?? Chwal się i to szybciutko :) No czyli narazię chyba jest 1:1 , 1 chłopiec i 1 dziewczynka :) Ja byłam nastawiona na dziewczynkę ale teraz już się przyzwyczaiłam do Jasia :) i będę miała dwóch łobuziaczków :):):) Co do usg na wizycie to u mnie kekarz bierze za wizytę 100 zł i w tym jest padanie na fotelu i usg ( 3D i 4D ) no i jutro idę na tą przezirnośći i 200 zł nie moje br.....no ale z lekarza jestem naprawdę zadowolona.

hej! ann co wiesz co u mnie jesli chcieli by sami postawic w uk diagnoze czy nadaje sie do ciecia to musieliby zrobic mi rtg kregoslupa,a w cizy mi nie zrobia.dlatego gino chce wszystko napisac.bo na oko nie widac ze mam wysuniety dysk. i ja moge rodzic nawet naturalnie,ale ortopeda powiedzial mi ze nigdy nie wiadomo jaki porod bedzie i lepiej nie ryzykowac bo jak mi cos pekniem,albo sie ukruszy ta zcesc co wystaje to juz nie wstane. dlatego tak sie boje,i juz wole to cc jak przy synku.zobaczymy co wymysla. nie spalam pol nocy bo rozmyslalam o pewnych sparwach a potem od rana w windzie wiercili cos i kurde myslalam ze wyjde z siebie,jestem nieprzytomna na maksa!

moga sprawdzic stray rtg,ale znajac ich to nie ruszy ich nic i kaza przec :o a ja sie naparwde boje,bo mnie tak napierdziela kregoslup z emala glowa,przy kazdej czynnosci,przy mciu glowy podniesc sie nie moge,jak myje nad wanna,przy myciu mopem to samo,odkurzanie koszmar,jak za dlugo stoie to az mnie wygina z bolu. naparwde strasznie mnie boli,na to wskazany basen,wtedy swietnie sie czulam jak chodzilam regularnie no i operacja.

jogi11 gratulujeee 3xmama a iel ok kosztuja te 4d ? bo slyszalam ze nie kazdy lekarz to robi tylko jak sa podejrzenia

Hej laski! Ale naskrobałyście! Ledwie nadążam z czytaniem, nie mówiąc o tym ,żeby wtrącić parę swoich słów. 3xmama gratuluję synka, jogi tobie prawdopodobnie córeczki!:) Ja z teściów jestem bardzo zadowolona. Ostatnio widziałam ich rok temu, bo mieszkają 1000 km od nas i to jest powód mojej radości. Co prawda nigdy sie nie wtrącają w nasze sprawy gdy ich odwiedzamy, ale wole jak są dalej niż bliżej .Syn postawił rodziców przed faktem dokonanym, najpierw po roku znajomości wzięliśmy ślub i dopiero potem pojechałam na oficjalne zapoznanie z jego rodziną. Jego babcia miała do niego ogromny żal ,\" bo czy to nie u siebie w kraju ładnych dziewczyn?\" Ale mi to lata, najwazniejsze ,że jest nam ze sobą dobrze i nikt sie nie miesza do naszych prywatnych spraw. Moje kochanie jest również moim najlepszym przyjacielem. Ech jakie to szczęście, że go mam!!!! A odnośnie reakcji na ciążę, to przy pierwszej ja z mężem skakałm pod niebiosa gdy odkryłam powód spóźniającego się okresu, mama również. Ojciec dowiedział się pare dni przed tragicznym końcem. Dlatego też teraz wszyscy gratulują , ale ja od razu studze emocje, bo wiem ,że nie sztuka zajść w ciążę , sukces będzie jak się urodzi juz cały i zdrowy dzidziuś.Ale jestem dobrej mysli, proszę boga o zdrowie dla mojego maleństwa, a poza tym czuwa juz nad nim w niebie braciszek lub siostrzyczka:)! A jak tam wasze samopoczucie? Ze mną trochę lepiej, już nie wymiotowałam 4 dni, ale mdłości nadal mnie męczą , i muszę się czymś non-stop zapychać, żeby ustąpiły. Dzięki ci Boże za ogórki kiszone!!!!! Za dwa dni wraca z wyprawy w rodzinne strony mój mężuś, już nie mogę się doczekać, normalnie nie mogę wysiedzieć! Piszecie coś o wskazaniach do cc. Ja nie wiem jak to będzie u mnie , ale chyba będę musiała odwiedzić i ortopedę i okulistę , bo w wieku szkolnym miałam problemy ze wzrokiem, a teraz gdy leżę płasko na plecach , to mnie okropnie boli z lewej strony w okolicy krzyżowej , do tego stopnia, że nie mogę podnieść zadnej nogi.I bez pomocy męża nie ma szans aby się podnieść albo przekręcić na bok. Mam nadzieję ,że to nic poważnego, bo chciałabym rodzić siłami natury. Ale sie rozpisałam , mam nadzieję , że chociaż ktoś to przeczyta. Usg mam dopiero 30 stycznia , a wizytę u gina 2 lutego. Pozdrawiam Was gorąco, Wasze brzuszki również! Czy ktoś może mi podać adres na meila do fotek? agulaagula@wp.pl

Aniu69, a nie możesz po prostu rodzić w Polsce? Wiesz, jakie jest podejście na Wyspach, masz obawy, nie lepiej zostać/wrócić (przepraszam, nie kojarzę jeszcze, gdzie jesteś na stałe) na czas porodu do Polski? Nawet jeśli miałoby się to wiązać z płaceniem za poród, to chyba lepiej zapłacić, niż ryzykować, że coś się stanie i nie wstaniesz.

Hejka :) ale sobie dzisiaj pospałam . spałąm so 10 ale pózniej ide do pracy i będe pracowac do 23 Koteczek napisz jak wyniki badan ja tez dzisiaj odbieram przed pracą to napisze dopiero jutro Ann trzymaj się cieplutko juz niedługo zaczniecie staranka i na pewno tym razem się uda :)Trzymam kciukasy:) ja płace za wizyte 50 zł łącznie z usg a ten Twój lekarz Trójca to faktycznie bardzo drogi powiedziałabym że zdzierca Jogi Gratuluje dziewczynki a może jeszcze pokaże się siusiak Ania strasznie Ci współczuje że się tak męczysz biedaczko ale może lekarze jednak zdecydują sie na cc Nilly fajnie masz ze nic nie płacisz ale Ty chodzisz prywatnie 3 mama :) Miłego dnia:)

Agula, coraz częściej zajść w ciążę to sztuki i wyzwanie :(. Co do niemożliwości podniesienia nogi, kiedy leżysz. Poszukaj w Googlach opisów, zdjęć, filmików - tak, żebyś dobrze się przyjrzała - skonsultuj z lekarzem proste ćwiczenie pt. koci grzbiet. No i na dolegliwości, które opisałaś, bardzo pomaga pilates (wiem, bo jestem/byłam identycznym przypadkiem), ale jeśli nie ćwiczyłaś wcześniej, nie masz dojścia do instruktora pilatesu, to ODRADZAM.

ja nie moge rodzic w pl,bo wylatuje na stale tam za 2m-ce i potem jakbym chciala rodzic w pl to musialabym mieszkac nie wiem gdzie nawet-bo to mieszkanie idzie pod wynajem,a poza tym sama z synkiem i drugim noworodkiem musialabym sobie radzic.poza tym od razu latac nie mozna z noworodkiem wiec musialabym tu z 2m-ce siedziec sama. a M nie zgodzilby sie na to,zeby nie widziec tyle czasu dziecka! wiec porod w pl odpada! moj gino w pl o tyle sie martwi bo ja nie mam nadwagi i nigdy nie mialam a kregoslup boli okropnie jakbym nie wiadomo ile na sobie kg nosila,tzn jakbym jakies obciazenie miala. od wielu lat mnie tak boli,bo mnie w podstawowce na korzonki leczyli,nikt nie pomyslal ze to moze byc cos powazniejszego z kregoslupem.i tak zostalo do teraz,bo potem juz bylo za pozno na leczenie,czy nastawianie. straszne to jest uciazliwe.boje sie co bedzie na stare lata :o

moj gino bierze teraz 90zl to ordynator jednego z lodzkiech szpitali.4lata temu bral 70zl byl jednym z najtanszych w lodzi i teraz w sumie tez jest tani. a badania krwi i usg genetyczne bede miala u niego w szpitalu za darmo. ciecie tez robil mi on sam i tez za darmo. teraz sie bardzo martwi tym moim wyjazdem i powiedzial ze napisze wszytsko co mozliwe zeby jednka ciecie wykonali,chociaz on zwolennikiem cc nie jest,ale w tym przypadku boi sie naturalnego.

Aniu, a nie masz jakiejś rodziny, która przygarnęłaby cię na ten czas? Z noworodkiem rzeczywiście nie polecisz. Nie wiem, jak z dojazdami autokarem, nie korzystałam z tego sposobu. Inna sprawa, że to bardzo męczące. Trzymam jednak kciuki za cc i szybkie stanięcie o własnych siłach.