Nataluszka 0 Napisano Grudzień 3, 2009 Cześć. Dawno się tu nie odzywałam, bo bardzo mi się nie podobało to, co pisze wiele dziewczyn. Zaraz będzie pytanie - to po co tu weszłam? Z ciekawości. Czy coś tu się zmieniło. Zrozumcie, że wielkie piersi nie każdemu się podobają, a Wy praktycznie każdemu radzicie większe implanty. Widziałam fotki kobiety, która miała malusie piersi, zrobiła sobie 220 cc profil niski i wygląda seksownie i ładnie. Ja sama jestem już po operacji. Mam 275 profil średni i piersi wyglądają bosko. Są krągłe, zgrabne, uwydatnione zarówno na górze, jak i na dole. Miód malina po prostu. I co? I słyszałam od niektórych stąd, że po co się kroić za takie maleństwa. Maleństwa? Nie pokazuję zdjęć piersi, ale gdybym to zrobiła, to tym, które tak niedorzecznie gadały, kopary by zjechały. Przestańcie radzić "świeżym", żeby brały jak największe implanty, bo możecie im zrobić krzywdę w ten sposób. One często kierują się tylko Waszymi opiniami (nie wiem czym w ogóle popartymi, bo chirurgami plastycznymi zapewne nie jesteście) i jak idą do lekarza to na dzień dobry mówią, że chcą duże implanty. Opanujcie się. Ja czytałam opinie doświadczonych dziewczyn, ale nie dałam się stłamsić i trendy o wielkich piersiach odstawiłam na bok i dzięki Bogu. Doradzacie duże implanty, a nie wiecie jaka to odpowiedzialność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pestka310 Napisano Grudzień 3, 2009 NATALUSZKA = cieszę się, że napisałaś. Ja w lutym robię sobie zabieg - faktycznie lekarz wybrał dla mnie 260 wysoki profil ,,łezki" mentory. Poczatkowo napisał 220, ale dziewczyny podkręcily mnie większymi rozmiarami. Oczywiście - osobiście też chcialabym mięc duże piersi, ale faktycznie nie wszyscy maja warunki aby miec 350 i więcej ;-) Pomimo moich wczorajszych pertraktacji (gdzie dr złapał się za glowę kiedy usłyszał, ze chciałabym 300) - powiedział,ze dla mnie 260 to maks i większe będa mi wchodzić pod pachy ponieważ: 1) mam zbyt wąską klatke piersiową, 2) zbyt małe piersi obecnie, 3) i jestem drobna i szczupła Do tego odpadaja okrągłe bo moja pierś z tym implantem wyglądała by jak cyt. ,,jako sadzone" i sutki ,,patrzyły: by do dołu. Powiedział, ze jezeli czuję się nie pewnie to sugeruje konsultacje innego chirurga bo on nie podejmie się ze swoim 12 letnim doświadczeniem ,,wcisnięcia mi pod mięsień" czegoś co dla mnie nie jest ok. Tak więc ostatecznie zostałam przy 260 mentorach - anatomach. Mam nadzieję,ze będę ładne i okrągle - bo dla mnie to ważne, zeby były pełne. NATALUSZKO - będe ci bardzo wdzięczna gdybys podesłała mi ,,ku pokrzepieniu ;-) " fotki swoich piersi, oki? Z góry dzięki. A moze, któraś z was ma 220 - 260? Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
becia769 0 Napisano Grudzień 3, 2009 Ya_gusiu trzymaj się dzielnie:)Ja też jechałam sama do szpitala i dałam radę,najważniejsze,żeby ktoś po Ciebie przyjechał:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 3, 2009 Becia - dzieki Slonce..:) no wlasnie z nim rozmawialam i uslyszalam, ze on sie poprostu martwi, ze cos bedzie nie tak, i ze pojedzie ze mna i ze nic sie nie zmienilo.. Bardzo mi ciezko.. nie mowilam o tym do tej pory ale.. sprawa wyglada tak, ze dzwonilam do doktorka w sprawie tej szczepionki.. i on mi powiedzial ze nie ma potrzeby, ze jak mocno chce to on mnie nie powstrzyma, ale ze nie musze, i nie bylo mowy o szczepionce w moich zaleceniach przedoperacyjnych. Powiedzial mi ze ludzie na przestrzeni swojego zycia maja kontakt z tym wirusem (np u dentysty itp itd) i naturalnie sie uodparniaja i ze jak chce to zebym sobie zrobila badanie na obecnosc przeciwcial.. Wiec zrobilam. Dzisiaj przyszly wyniki i podobno poziom przeciwcial mam normalny - ide sie spotkac z lekarzem zeby mi wytlumaczyl dokladnie co to oznacza - bo moj rodzinny lekarz to Anglik, i nie mam pojecia co ten odczyt ma znaczyc.. musi mi to wyjasnic osobiscie. Poza tym jakby te wyniki nie wygladaly - na szczepionke u mnie juz za pozno - za pozno dowiedzialam sie (z forum) - ze jest w ogole potrzebna, moj chirurg mowi ze nie - a ja nie spie po nocach bo nie mam pojecia jak jest naprawde.. Stad moj dol, i brak snu od paru tygodni - a jak juz spie to mi sie snia koszmary.. A do tego teraz jeszcze placze codziennie, bo sie boje ze cos bedzie nie tak.. umieram ze strachu a jednoczesnie nie zmienie juz swojej decyzji.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sol12741 Napisano Grudzień 3, 2009 Cześć dziewczyny! Jestem nowa na tym forum ale bardzo was proszę odpowiedzcie na moje pytanie. Wczoraj byłam na konsultacji, termin operacji mam n a25 stycznia:) ale byłam w takim szoku że prawie nie pamiętam co lekarz do mnie mwił i co ja do niego:P masakra. Więc chciałam się was zapytac, jeśli oczywiście będziecie w stanie mi powiedzieć jaki będę miała rozmiar stanika z implantami 270cc, teraz mam 70 pod biustem i baaardzo małe A w biuście, mam 158cm wzrostu i 54kg ważę, a i mam dwójke dzieci ale moje piersi w czasie ciąży praktycznie nie zmieniły wyglądu, pokarmu tez miałam bardzo mało:( będe Wam bardzo wdzięczna za odpowiedź, pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sol12741 Napisano Grudzień 3, 2009 Nataluszko!! a jaki Ty miałaś wyjściowy rozmiar? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
becia769 0 Napisano Grudzień 3, 2009 Ya_gusiu jesteś bardzo pesymistycznie nastawiona,a to bardzo nie dobrze:(Wez się kochana w garść,bo do op to psychicznie się wykończysz:)Lekarze różnie podchodzą do tych szczepień,a na forum są dziewczyny,które się nie szczepiły i jest ok,zarazić się można wszędzie.Ty już nie zdążysz się zaszczepić,ale jak ze szczepionką masz się czuć pewniej to może przełóż termin,no już nie wiem co Ci doradzić i jak Cię pocieszyć,bo wyczuwam niezły dołek,a Ty masz się cieszyć,że wkrótce spełnisz marzenia i będziesz cycatką:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nataluszka 0 Napisano Grudzień 3, 2009 Pestka, nawet gdybym mogła mieć 400 to bym nie chciała, bo mi się wielkie piersi nie podobają, a poza tym jestem za naturalnością. Pod biustem 69, w 78, 160 cm, 48 kg. Poza tym wąska klatka i filigranowa postura. Plus inne czynniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nataluszka 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Pestka, 12-letnia kariera dr? Czyżbyś robiła u Kubasika? Zarejestruj się na Forum Beauty. Tam otrzymasz rzetelną wiedzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nataluszka 0 Napisano Grudzień 4, 2009 I jeszcze jedno. Niby dałam się kroić "tylko" za wkładkę 275, a przybyło mi 7 cm w obwodzie. Słyszałam o dziewczynach, które miały 350 i profil wysoki, a przybyło im 5. Więc nie radzę się słuchać tych, co to maja do powiedzenia tylko to, żeby negocjować jak największe wkładki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mininiunia Napisano Grudzień 4, 2009 Witajcie Kobietki! Jestem tutaj nowa, ale mam nadzieję, że znajdę na tym forum ukojenie dla moich biednych przedoperacyjnych nerwów :-) Dzisiaj byłam na konsultacji, termin operacji - 8 styczeń. Jestem wysoka i proporcjonalnie zbudowana, dlatego Pani dr wybrała mi implanty 350cc (Mentor) pod mięsień. Zdecydowałam się na okrągłe, wysoki profil. Taka była podekscytowana, że zapomniałam się zapytać, jaki to będzie rozmiar stanika. Czy któraś ma może 350cc i może mi odpowiedzieć? :-) Czy poza zażywaniem wit. C, odstawieniem wszelkich ziół i papierosów na 2 tyg. przed, dostałyście jakieś jeszcze zalecenia przedoperacyjne? Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi ;-) P.S. Już nie mogę się doczekać! ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IWCIK Napisano Grudzień 4, 2009 Cześć dziewczyny. Wbijam się pierwszy raz na to forum. Jest już trochę późna godz.,rano do przcy,a ja siedzę i szukam jakiego lekarza wybrać. Jestem na początku drogi do dużych cycuchów i pewnie jak każda na tym etapie mam dylemat-kto to zrobi najlepiej. Chciałabym w Poznaniu i myślę o dr.Kubasiku. Dlatego proszę was wszystkie laski,które u niego już robiły,które mają zamiar u niego robić lub wiedzą coś dobrego lub nie o tym lekarzu-piszcie! Będę bardzo wdzięczna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pestka310 Napisano Grudzień 4, 2009 Nataluszka - będe robić u dr Obrockiego w Jolly Med w Wawie. Już ie mogę się doczekać - chociaz z tej całej operacji chyba najbardziej przeraża mnie ...narkoza Wczoraj przeglądałam zdjecia dziewczyn, ktore mają 260 - wcale nie sa takie małe, w każdym razie są przynajmniej kształtne. Nataluszka, podeslesz mi swoje fotki? Please ... ;-) Wiesz, wymiary tez mamy podobne :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miamorek Napisano Grudzień 4, 2009 Nataluszka, negujesz kobiety które doradzaja wiekszych implantów a sama jestes z tych co odradza i robisz metlik w głowach,ja od poczatku sledziłam ten topik i teraz załuje ze nie posłuchałam by zrobic WIĘKSZE IMPLANTY! jestem tez waska w klatce i tali i mam 320 i nie sa wcale duze,a NAPEWNO nie jestem zwolennikiem wielkich piersi! było tu duzo dziewczyn z duza wiedza i ich pomoc jest i była potrzebna , nie traktuj tu dziewczyn jakby nie miały rozumu bo słuchaja rad ale i same decyduja o sobie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniula28 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Nataluszka skoro jesteś jak twierdzisz za naturalnością to po co powiększałaś piersi trzeba było zostać naturalną. Na forum każda dziewczyna pisze o swoich doświadczeniach i skoro 90% dziewczyn po zabiegach pisze że gdyby miały wybór to wziełyby większe wkładki coś w tym musi być. A pozatym nigdy się nie zostaje przy opini jednego lekarza naszej Samancie jeden lekarz proponował 220ml drugi 260ml i ani grama więcej miało nie wejść ,bo ona też jest malutka i drobniutka,a trzeci lekarz włożył jej 325ml i wygląda pięknie. To prawda że nie wszystkie dziewczyny lubią wielkie piersi,ale nie wszystkie też lubię małe.Na tym forum nikt nikogo do niczego nie zmusza ,ale gyby dziewczyny wkładały sobie takie małe implanty o jakich piszesz to faktycznie z 20% byłaby zadowolona ,a 80% planowało by nową operacje.Ja mam 400ml i wogóle nie widać ,że cokolwiek miałam robione z piersiami. Pozdrawiam wszystkie nowe cycatki i radze dla własnego spokoju wybrać się na konsultacje do innych lekarzy przed zabiegiem ,żeby później nie żałować i nie planować kolejnych zabiegów tak ja ja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniula28 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Iwcik ja miałam zabieg u Kubasika robiłam u niego cycuchy i plastyke brzucha bo po dwuch ciążach nie wyglądał już tak jak kiedyś. Z lekarza z efektów, kliniki opieki jestem bardzo zadowolona. Lekarz jest super naprawde moge go polecić z czystym sumieniem,pozatym w marcu planuje u niego kolejne powiększenie piersi,ponieważ doktorek proponował mi na początku 450ml lub 500ml,ale na tym forum dziewczyny dziewczyny miały implanty 250-350ml i myślałam ,że te będą olbrzymie ,a ja nie chciałam wyglądać jak LOLO FERARI,pozaty nie miałam wyobrażenia jak to będzie wyglądać.Zdecydowałam się na 400ml i teraz żałuje że nie miał mi kto doradzić i że nie posłuchałam doktorka.Teraz biore implanty 525ml. Wracając do lekarza jest super,ale sama musisz ocenić. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Becia – Slonce, skorzystalam wczoraj z terapii radzenia sobie ze stresem, bo naprawde bylam w dolku, pomaga powoli, choc nadal sie boje “tego dnia, powiklan I bolu”, w sumie wykonuje teraz takie cwiczenia – ilekroc mam te swoje stany lekowe – wtedy wizualizuje sobie te zle mysli jako obrazki, takie jak np. z polaroida – i powtarzam sobie – ze to tylko mysl, ze to nie ja.. to troche skomplikowane ale dziala, staram sie odsuwac od siebie wszystkie te leki i mysli, jakby to byly tylko obrazki w mojej glowie, a nie rzeczywistosc. Rozmawialam wczoraj z moim lekarzem rodzinnym – znowu stres bo smial mi sie prosto w oczy – powiedzial: my w UK nie dajemy szczepionek nikomu przed operacja, nie wydajemy rowniez zlecen na ta szczepionke, a jesli ktos sie uprze – moze za nia zaplacic ok £100 w prywatnym oddziale; powiedzial mi ze oni zamiast szczepic pacjentow – szczepia personel szpitalny obowiazkowo – i ze w kraju jest 0,000001% zachorowalnosc na ta chorobe ( w kontaktach okolomedycznych i szpitalnych) i ze o wiele latwiej zarazic sie na ulicy lub w restauracji. To mnie nie uspokoilo do konca bo nie wiem jak to jest w Polsce, ale zamierzam spytac, wiem jedynie ze jak pytalam naszego doktorka o koniecznosc szczepionki to tez powiedzial mi podobnie i dodal, ze jak sie upre to on mi nie zabroni, ale ze nie jest to jego zalecenie, by ja wykonac. Robilam badania, krew mam bardzo dobra i wcinam wszystko co uodparnia organizm, co jest tylko do dostania w aptece.. Mysle ze zaufam doktorkowi Krajewskiemu, ale mimo wszystko jeszcze z nim pogadam jak juz bede na oddziale. Mam jeszce malego swira – nie pozbylam sie lekow do konca i wciaz mi sie sni moje wyobrazenie operacji, chcialabym z kims porozmawiac, nawet przez tel. Ale nie znam nikogo tak „osobiscie” co juz ma to za soba. Przeraza mnie ogolnie szpital, nie same sycuszki, i dobily mnie ostatnio panie pielegniarki i pani z sekretariatu.. traktujac mnie przez tel (pytalam o pare rzeczy) jak petentke w czasach PRL-u.. Ewidentnie brak mi podpory teraz, wie tylko moj maz, reszcie no nie moge powiedziec.. bo w Polsce nadal jest jednak „opinia” nt. Kobiet ktore sie na to decyduja, niesluszna i krzywdzaca. To tyle, podnioslam sie z podziebionego gardelka, czuje sie fizycznie swietnie, gdyby tylko nie bol zoladka z nerwow.. i brak snu. Pozdrawiam Cie cieplutko, mam marzenie zeby i mi sie udalo.. Czekam dziewczyny na jakies wspominki z sali operacyjnej.. moze nie taki diabel straszny..? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pestka310 Napisano Grudzień 4, 2009 Dziewczyny - czy któras z was robila sobie piersi u Dr Lenia z Linea Corporis? Widziałam zdjecia jego prac - fajne i ceny też przystęone.Umówiłam się do niego na konsultacje, pani na recepcji powiedział,ze musze się przygotpwac na 1,5 czas- poniewaz pan dr bardzo dokładnie prowadzi konsultację. Co wy na to? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sol12741 Napisano Grudzień 4, 2009 Nataluszko mogłabyś mi przesłać swoje zdjęcie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniula28 0 Napisano Grudzień 4, 2009 ya_gusia ,a gdzie bedziesz operowana w gryficach czy szczecinie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Aniula - w Gryficach na Niechorskiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniula28 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Szkoda myślałam ,że może w szczecinie to bym Cię odwiedziła, zawsze to weselej do mnie też do kliniki przychodziły dziewczyny z forum .Było zawsze wesoło,a propo Oleśka gdzie się podziewasz cycuchy już masz to zapomniałaś o nas :(... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
becia769 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Ya_gusiu wszystko będzie dobrze,każda z nas się denerwowała,a teraz...hmm sama widzisz,że jesteśmy całe,zdrowe i szczęśliwe:)Proponuję wizualizację swoich wymarzonych cycuszków i będzie Ci lepiej:)Trzymaj się dzielnie,bo to już nie długo,a potem będziesz się z tego wszystkiego śmiała:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Aniula :D Dzieki ze tak pomyslalas:) Byloby mi bardzo milo:) Pewnie strasznie bym Ci zazdroscila rozmiaru:) Jestes juz zdecydowana na 100% z tym 525? Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Becia - Kochana jestes:) Dzieki za pocieszenie. Nie wiem co ja zrobie bez tego forum jak bede w Gryficach, biore laptopa ale neta nie ma na oddziale:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniula28 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Chętnie bym Cię odwiedziła ,bo też sama leżałam w klinice mąż mnie przywiózł do poznania i musiał wracać do firmy,a ja zostałam sama ,ale nie było źle .Także główka do góry najważniejsze to to że niedługo będziesz się cieszyć nowymi pięknymi cycuszkami. Pozdrawiam serdecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniula28 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Co do kolejnej operacji to jestem zdecydowana,chcem mieć moje wymarzone cycuchy,a te takie nie są .Dla mnie są za małe i jak ubieram bluzke to wyglądają jak przed operacją gdy chodziłam w push up. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Aniula - wiesz - pytam, bo sama mam niemala rozterke, nie chce powtarzac operacji, a podobaja mi sie rozmiary 70D/E (sorry Nataluszka). Moj doktor zaczal ze mna od rozmiaru 375, potem podal mi 450 ale ja nie chcialam przymierzyc nawet, tak mi sie spodobalo to 375, tylko ze teraz juz wiem, ze tak jak to wyglada w staniku - tak nie bedzie pod miesniem i trzeba dla tego samego efektu wziac wiecej.. mam wybrany 375 okragle (wyjsciowke tez mam okragla), ale mysle ze jeszcze sobie poprzymierzam jesli bedzie taka mozliwosc.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ya_gusia 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Aniula - a wyslalabys mi te swoje obecne? + info o wyjsciowce Ja jeszcze w fazie wybierania:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
becia769 0 Napisano Grudzień 4, 2009 Ya_gusiu jak już będziesz w szpitalu to dadzą Ci implanty,żebyś w nich pochodziła i podjęła decyzję,więc o to się nie martw:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach