JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Emi28 nawet za 2 dni:D.... u mnie zero strachu..nie wiem dlaczego?? :) nie boję sie narkozy ani bólu po, nie nastawiam się na efekty tylko czekam spokojnie zobaczę co bedzie :D...generalnie nie mże być gorzej niż teraz to pewne hihihihi... Dla usunięcia tego kompleksu z mojej głowy jestem w stanie znieść wszystko chyba.... Nienawidze teraz patrzeć w lustro, chętnie bym sobie cycki żywcem wyrwała tak ich nie znoszę..więc pewnie dlatego ta radośc euforia :) doczekać się juz nie mogę..ja chcę juz czwartek..... więc emi zarażam sie moimi pozytywnymi emocjami!!! wysyłam fluidy szczęscia :D... bede miała ze sobą lapka i internet to jak tylko dam rade to tu napisze hihihi

MARTA P. super że masz takie nastawienie u mnie dopiero 03.03. mam nadzieje że ja też będę miała takie podejście bo na tą chwilę to jak pomyślę to jestem w stresie jeszcze nigdy nie miałam narkozy i dlatego tak się boję.Jednak chęć posiadania dużego biustu jest silniejsza,noi lato nareszcie stanik bez push up hi hi. Życzę Ci pieknego dużego biuściku pozdrawiam

mariczka nie bój się narkozy... normalnie sie kładziesz i zaczynają ci się robić cięzkie oczy jak przed zaśnięciem...zamykasz i śpisz :)... potem usłyszysz jak beda cie wołali i mówili oddychaj...zaczniesz łapać powietrze pomalutku na spokojnie bez nerwów...mocniej i mocniej z każdym razem i tyle...i już jesteś obudzona :).... czasem poczujesz jak cie rozintubują ale mozesz też tego nie pamiętać :)..w każdym razie to nic nie boli i nie dusisz sie, nic nie przeszkadza, nie czujesz leku, paniki czy strachu... mówie ci nie ma się czego bać!!!! Miałam juz 2 razy więc jakby to było coś strasznego to ja jako świadoma tego, to bym sie bała dopiero, a tak widzisz jakie mam nastawienie :)

MARTA P. dzięki za słowa otuchy już mi lepiej uświadomiłaś mi że to nic strasznego,kurcze ale masz fajnie już w czwartek.Ja niestety nie mogłam wcześniej muszę zapewnić opiekę moim maluchom pozdrawiam i jeszcze raz życzę powodzenia i pięknego wymarzonego biuściku

Mariczka co sie odwlecze to nie uciecze :)... ja to już godziny odliczam :D...jejku doczekać sie już nie mogę..ale mi sie ciągnie teraz czas.....

MARTA P. tylko pozazdrościć,Marta napisz jaki masz roz.wyjściowy a jakie masz mieć po operacji .pozdrawiam

teraz mam miseczkę A a nawet mniej hihih a po operacji myślę ze C moze D??

MARTA P. ja mam małe B lekarz powiedział że będę miała D ciekawe.Teraz noszę wkladki silikonowe i mój biust wygląda na bardzo pokaźny.Marzenie o pieknych sukienkach z dekoldami w zasiegu ręki hi hi

ja tez nosiłam wielkie wypychacze. plus tego jest taki, że przynajmniej po operacji nikt tak bardzo nie widział, że sobie coś robiłam, bo nie było aż takie różnicy, a jak jestem nago to wiedzieć ten tylko kto ma wiedzieć hahaha

TIPPY ja zaczęłam od niedawna je nosić, staniki push up od zawsze,ale o tym pomyślałam dopiero przed operacją.Noszę je po to żeby nikt za bardzo nie zauważył różnicy,ale czy to się ukryje ????

Emi bez obaw! będę trzymać za Ciebie kciuki!:) Mariczka, narkoza to nic strasznego. Dają Ci głupiego jasia....a pózniej zasypiasz zanim doliczysz do 3 :) Co prawda czasami po narkozie można źle się czuć, wymiotować itp....ale nie koniecznie musi Ciebie to dotyczyć :)

Ważne, żeby przed narkoza mieć 6 godz. bez jedzenia...ja pierwszą narkoze miałam bez takiej przerwy, bo to była nagła operacja i potem oheftałam całe łóżko :/... a druga była planowana i byłam naczczo więc zero problemów:D....fajnie jast na głupim jasiu hihihih... jak się obudziłam patrze na sufit a tam ze 100 wiatraków..myśle zdurnieli w tym szpitalu tyle wiatraków zamontowac na suficie...a potem było ich ciagle coraz mniej aż sie okaząło ze był tylko jeden :D... fajne są jazdy..człowiek naćpany hihihih

jeśli ktoś tu jeszcze zagląda...to chciałam powiedzieć, ze to już JUTRO!!!! Będę cycolinką :D

Marta, ale Ty masz fajnie, już jutro! Trzymam kciuki żeby nic nie bolało po op! Cieszę się ze jesteś spokojna, ja tez mam strach przed narkoza ale jak poczytalam co napisalas to już mi lepiej :-) ale u mnie nadal nic nie wiadomo bo nie dzwonili jeszcze z kliniki i nic nie powiedzieli o moich badaniach :-( miejmy nadzieje ze w przyszły piątek tez będę już miała cycki bo na te podobnie jak Ty Tippy nie mogę patrzeć :-(

trzymamy kciuki - fala meksykańska- :)))) tylko pisz od razu co i jak :))) lubię się cieszyć radościa i emocjami innych i mimo że sie tak naprawde nie znamy aż sama jestem podekscytowana :)

oczywiście bede miała lapka to jak tylo bede w tanie to tu napiszę...dzięki kobitki za wsparcie- to bardzo pomaga :)

I się cieszę. Polecam Dr. Niemkiewicza z Wrocławia. Przed zabiegiem zastanawiałam się nad rozmiarem czy 325 czy 350. Dr. doradził mi 350 chociaż zastanawiałam się czy nie za duże. Teraz bym wzięła jeszcze większe tak ok.400. Wystarczy popatrzeć na jakąś dziewczynę z filmów dla dorosłych-te z większym biustem dużo lepiej wyglądają. Widziałam też efekty dziewczyn które miały wzięły rozmiar 400 i 500 -naprawdę świetne rezultaty. Piersi wyglądały naturalnie i bardzo ładnie. Oprócz tego cięcie miały pod pachą przez co po zagojeniu ran nie ma prawie żadnych śladów jakiejkolwiek interwencji chirurga. Jeszcze raz polecam Dr. Niemkiewcza. Pozdrawiam

witaj :) a czemu nie piszesz na nicku? ja tez słyszałam o Niemkiewiczu same dobre rzeczy, sa tu na forum dziewczyny od niego. A ile czekalas na zabieg?

Marta.p - i jak po operacji? dajesz rade?jak się czujesz, wszystko w porządku??? :) Ja też słyszałam o Niemkiewiczu całkiem dobrze ! Fajnie, że pojawiła się tutaj kolejna zadowolona cycolinka ;) ale ja chyba większych piersi już bym nie chciała...w ogóle 400 to już jakiś rozmiar z kosmosu :) duży troszkę....

MARTA P, czekamy na jakąś informację jak się czujesz? Jak nowe cycuszki pozdrawiam

EMI28- jaki masz rozmiarek wyjściowy a jaki masz mieć po operacji? 440 to bardzo duże będą okrągłe czy anatomy? Pozdrawiam

EMI28 sorki nie zauważyłam że anatomy kurcze już sama się zastanawiam czy 340 to nie za małe? Może wziąść 360 z tym że ja nie chce olbrzymów chce tylko D

do Tippy. Na zabieg czekałam 2 miesiące.

EMI to chyba jednak wezmę 360 bo później będę żałowała jak cierpieć to raz ,kurcze ale masz fajnie ja jeszcze muszę tyle czekać, co z Martą miała się odezwać a tu cisza ,no ale w końcu jest po operacji trzeba dać jej czas

do D jak samopoczucie po operacji,czy bardzo boli?

Cześć dziewczyny! Dla zainteresowanych, byłam wczoraj u Marty, i jestem w szoku!!! Ona wygląda jakby była w SPA a nie w klinice:) Pięknie wygląda, rumiana, wesoła, co prawda biustu jeszcze nie widziała bo była przed ściągnięciem opatrunku, ale już była zadowolona:) Mówiła że czuje sie generalnie lekko poobijana, ale wyglądała naprawdę super! Ale z pewnością niebawem pojawi się na forum i Wam wszystko opowie;) Zatem głowa do góry, nie wszystkie tak strasznie cierpią:) I tego się trzymajmy :)

hehe Kinga dzięki wielkie.... faktycznie dochodze bardzo syzbko do siebie...generalnie pobolewa skóra od naciągania, miesień jakby był mocny zakwas i żeberka jakym spala na desce :)... ale daje radę spokojnie..nie ma się czego bac kobitki... narkoza luzik, dr bardzo sympatyczny, piersi jeszcze opuchnięte bardzo ale myślę, ze teraz już tylko lepiej będzie :) rozmairek bedzie dla mnie idealny jak opuchlizna zejdzie... choć dr mnie wcisnąl w sportowe B to tak mnie ciśnie jak cholera...myślę, ze D wyszło jak nic :) oby sie teraz tylko ładnie wygoiło wszystko.... a drenów nie miałam do nie było potrzeby

MARTA gratuluje cycuszków super że już jesteś po,fajnie że czujesz się całkiem nieźle i jeszcze raz ogromne gratulacje pozdrawiam

dzięki..dziewczyny nie ma sie czego bać!!! te co rodziły..uwierzcie ze poród jest dużo gorszy a powiększenie przy tym to pryszcz :)....a w narkozie to miałam taki piękny sen..że jestem na balu w cudnej sukni i tanczę z mężem i ktoś mnie ciągnie za rękę i mówi pani marto ma pani nowy biust a ja" nie chce biustu chcę tanczyc" i nagle myślę ej kurde po operacji jestem hihihih...oddech normalnie i już jestem w realu :)...szkoda ze mnie obudzili tak się świetnie bawiłam hihihih

MARTA no to mnie pocieszyłaś,bo ja jestem po dwóch porodach,więc jesli tak jest to rzeczywiscie nic takiego,ale to się okaże 3 marca,kurcze jak ja bym chciała już mieć te nowe cycuchy noi na pewno wezmę większe 360 napisz czy na stole operacyjnym miałaś figi czy muszisz być naga,bo zapomniałam zapytać doktorka GRATULACJE OGROMNIASTE !!!!!!!!!