JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Majka ole -Bawaria:)

VIOLESIA dobry pomysł z tą bawarką,bede kitować na maxa ! POMPONIARKA fajnie że u ciebie w porządku,zazdroszcze WAM które już po! a co do mężów to mój teżjest dobry i mnie wspiera,kiedyś odradzał,ale ja mam całe życie JAZDY z powodu braku cycorków więć wie że to jedyny sposób na normalne i szczęśliwe życie MARZĘ żeby iść do sklepu i kupić normalny stanik bez tony tych gąbek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dakota ,ja pierwsza noc spedzilam owinieta w bandaz,potem ok poludnia doktor sciagnal bandaz,zmienil opatrunki i juz moglam zalozyc pizame.najlepiej wez sobie taka zapinana z przodu,bo niektore dziewczyny maja problem z podnoszeniem rak ddo gory

Dakota tak jak napisała Ci Timida weź sobie piżame rozpinaną i jakiś dres ,ja leżałam sobie w piżamce piersi miałam zabandarzowane ,a pod bandarzem miałam stanik. Nie bierz dużo rzeczy,ani kosmetyków,bo naprawde Ci się nie przydadzą.Po zabiegu będziesz obolała i zmęczona pewnie bedziesz odpoczywać.

Pomponiara, doktorek zaproponował mi 300cc, ale się zastanawiam nad 325cc. Kiedyś, przed wykarmieniem moich dwóch bobasów miałam ładne 75C i byłam dumna z moich piersiątek. Teraz niestety mało z nich zostało, pewnie będzie normalne B. Tak jak patrzę na zdjęcia przed i po, a obejrzałam ich naprawdę sporo, to boję się żeby nie przesadzić, nie chciałabym mieć jakichś balonów, ale z drugiej strony, chcę żeby było widać różnicę... Dziwnie jest z tymi rozmiarami implantów - czasami na zdjęciu są naprawdę pokaźne cycuszki, a info mówi, że pojemność jest np. 275cc. Ja mam trochę obwisłe i poza piersiami nie mam dużo ciałka na klatce, a z tego co widzę, to z takich właśnie wychodzą jakby większe w stosunku do zupełnych AA. Też macie takie wrażenie?

Samanto mam nadzieje ze nie ciesze sie przedwczesnie,ale tak jak napisalam na beauty dla mnie to bardziej dyskomfort niz bol,z malymi,krotkimi przerwami na bolik:)z oddechem tez byl problem tylko w sumie ten jeden wieczor..nie spie bo na siedzaco to raczej ciezko,boli mnie brzuszek,chyba troche spuchl..ale jak tak nie spalam to doszlam wlasnie do tego ze wiecej tabletek nie raz spozylam przez bol zeba niz teraz,teraz to bardziej profilaktycznie dla psychiki spokoju rano i wieczorkiem...takze jest na prawde ok. W poniedzialek jade do doktorka zeby oblukal jak to z tym moim uczuleniem na plasterki i wogole bede spokojniejsza.. Zastanawiam tez czy nie jest to tak ze jak ktos ma piersi to ma bardziej rozwiniete miesnie i dlatego mniej boli,moze bredze po tej nieprzespanej nocy:)sie zastanawiam,ale zeby tez nie bylo ze jest tak rozowo znowu;)

dakota wyglad implantu zalezy tez od wymiarow (wzrost, waga, obwod pod biustem) i chyba tez od firmy , moje 300cc wyszly naprawde pokazne, myslalam ze wyjda mniejsze, wczoraj kupowalam u doktorka biustonosz i mam 70D, a nie mialam nic :-)

Sam ja to sie zloszcze na to wymadrzanie facetow w kwesti zabiegow medycyny estetycznej,nie maja zielonego pojecia ale madrkuja..jak ja slysze zeby sie nie okazalo ze za chwile bedziesz sztuczna lala,gdzie po 27latach zycia po raz pierwszy np.pofarbowalam wlosy to az sie trzese.A naiwniaki mysla ze np.panie w roznego rodzaju filmach na ktore sie napalaja to sama natura poprostu..nivea i sperma ewntualnie:):):):)pod sluz z nimi wszystkimi najlepiej

BARLA co u Ciebie czemu się nie odzywasz,jak tam Twoje cycuchy? Napisz coś a najlepiej podeślij fotke :)

Pomponiara ma racje co do rozmiarów ja mam 400ml implant i też mam rozmiar D ,a moja przyjaciółka ma 450ml i też kupuje D.

czyli ja też mam szanse na D...:-D

Przepraszam, że się wtrącam, ale dla mnie to co robicie jest straszne i niepojęte ... Jak mozna tak ryzykować zdrowiem i potem z tym życ ... Z obcym ciałem w ciele ... Na samą mysl o takiej rzezi mam mdlości. Czy te wasze cycuszki to jedyny fundament waszej wartości? Inaczej mężowie was zostawią, bedziecie czuć, że jako kobiety jestescie nikim, czy coś w tym stylu ? Nie lepiej po prostu normalnie o siebie dbać, być naturalnym, a przede wszystkim rozwijac swoje zainteresowania, doskonalić się jako człowiek w sensie intelektualnym, duchowym itd.... Czy wy w ogole zdajecie sobie sprawę ,ze jesteście ofiarami, a rynek (czytaj sprytni lekarze) na was zarabia? Dałyście sobie wmówić mas - kulturze, że kobiecość równa się cycuszki, staniczki, opalanie, fitnesik, męzuś, co się na operację zgadza ... Do tego solarium, paznokcie - niektóre wprost o tym pisza, więc wszystko pasuje. Zal mi was, naprawde. Mam nadzieję, ze być może te, które tego jeszcze nie zrobily, zdązą przejrzeć na oczy. Mimo wszystko pozdawiam.

Maria-a można wiedzieć jaki Ty masz rozmiar???

MARIA pewnie masz cycki ? wyobraź sobie że ja jestem płask jak deska od zawsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! myślisz że to jest miłe kiedy idziesz do sklepu kupiś ctanik??? a na basenie czy plaży zakładam stanik owszem ale muszę mocno sznurkiem ściskać żeby mi pod szyję nie uciekł,czy może nie chodzić się kąpać ???? i nie mogę chodzić bez stanika nawet po domu,bo się własnej rodziny wstydze!!!jestem jak decha !!!!!! nie rozumiesz??? i nie jestem lalką jestem zwykła,przeciętna,chociaż dbam o siebie bo chcę zawsze pięknie wyglądać i paznokcie też maluję,uważasz naprawde że to coś złego??????????????????????????????

maria nie przepraszaj poprostu sie nie wtracaj, ty chyba jestes z kosmosu, nawet przeszkadzaja ci paznokcie i solarium, znajac zycie masz duzy biust i nigdy tego nie zrozumiesz, a jesli masz kogos urazic to lepiej sama zadbaj o siebie bo chyba masz cos z glowka, jednym tekstem urazilas wiele dziewczyn i ich mezow

Mam niewielkie piersi - ale dla mnie to naprawdę nie ma ZADNEGO znaczenia, czy moje piersi są drobne, czy też obfite. Jestem, jak jestem i właśnie taka mam prawo być na tym świecie.

ja chcę czuć się atrakcyjnie a bez piersi jest to niemożliwe ,moim zdaniem...podobnie jak Madżeta wstydzę się pokazać bez wypchanego stanika nawet w domu,unikam basenu odkąd przestałam karmić...kto ma piersi nie zrozumie...a to że dziewczyny dbamy o siebie to nic złego!!!

MARIA a wyobrażasz sobie że ich nie masz wcale??? a żeby nikt tego nie widział zakładasz stanik pełen gąbek i udajesz że masz ? robię to tylko dla siebie żeby patrząć na moją klatę wiedzieć że to przód a nie tył,i cieszyć się z tego w końcu !!!!!!!!!!!!!!

To oczywiste, że pod względem budowy fizycznej ludzie bardzo różnią się od siebie, czasami w sposób skrajny. Niedoskonałosci zawsze mozna próbować delikatnie tuszować np. strojem. Podstawą jednak jest samoakceptacja. Nie widze powodu, żeby od razu sobie fundować tak drastyczne operacje.

MARIA a ty masz faceta ??? i jak się dla niego oddajesz to piersi tuszujesz odpowiednim strojem??? wyobraż sobie że ja jestem kupe lat po ślubie i mój mąż bardzo mnie kocha , a mimo to zgodził się na to (łatwo nie było) bo wie że będę szczęśliwa , ale ty chyba tego nie rozumiesz !!!

Dla mnie być kobieta/człowiekiem atrakcyjnym dla siebie i innych oznacza rozwijać swoje zainteresowania, przede wszystkim dużo czytać, być obytym w kulturze, itd., itp. Tak rozumiem atrakcyjność - tylko taka kobieta będzie naprawdę atrakcyjna dla INTELIGENTNEGO męzczyzny, a nie ta, która uważa, że właśnie stała się bardziej atrakcyjna, bo ma anatomy nr jakiś tam.

MARIA Ty jednak nie masz faceta :(

Jestem z kims związana i mam to szczęście, że osoba ta nie jest ze mna ze względu na parametry/gabaryty fizyczne. Fizyczność w życiu/ związku absolutnie nie jest najważnejsza.

dziewczyny zaczerniłam się w końcu !!! :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):

maria w takim razie rozwijaj swoje zainteresowania, idz do ksiegarni, biblioteki a potem do czytelni, moze jeszcze do teatru (nie dziwie sie ze nie masz faceta bo juz na niego czasu by zabraklo), po co czytasz takie fora ktore nic ci nie daja i daj nam swiety spokuj i jeszcze jedno jak juz nas obrazasz piszac ze jestesmy jak lalki (ja nie farbuje wlosow, nie mam tipsow, raz na pol roku ide do solarium i to przewaznie jak jest zimno, zeby sie dogrzac) to nie obrazaj naszych facetow a zreszta dziewczynki po co jej sie tlumaczymy, niech sobie mysli co chce mario do nieuslyszenia, pozdrawiamy cycolinki :-) ;-)

Madzenta, chyba troche boli, że moj facet jest inny niż Twój :-). Atrakcyjność to całokształt naszej osobowości - liczy się CALOSCIOWE wrażenie, jakie swoja osobą sprawiamy.

ja podobnie jak POMPONIARKA !!! Ty MARIO jesteś taka, a my jesteśmy takie !!! na szczęście każdy może mieć swoje zdanie!!! ...sie zdenerwowałam...niepotrzebnie...echch...

Maria-A inteligentyni meszczyzni nie lubia wiekszych piersi???:-D Nawet wczoraj oogladalam program galileo,i mowili ,dlaczego faceci patrza na cycki dlaczego na nogi i dlaczego na pupe,to juz jest zachowane daleko w insynkcie mario,tego nie da sie oszukac zalozeniem innej bluzki,bo w bluzce nie bedziesz sie przeciez kochac z mezem;-D No chyba ,ze ty tak robisz,a masz dzieci??Jak wygladaja twoje piersi?? Wiesz ja tez bardzo lubie czytac ksiazki,mam rozne zainteresowania,co nie znaczy ,ze chcialabym poczuc sie w pelni piekna.A kolczyki w uszach to nie cialo obce w ciele???Nawet dzieci je maja.Nie uwierze ci jak powiesz,ze nie farbujesz wlosow,nie malujesz paznokci nie uzywasz kremu ujedrniajacego, nie golisz sie,niemasz cial obcych w ciele typu kolczyki,nie malujesz sie,nie regulujesz sobie brwi,przeciez to wszystko to sa tylko zabiegi upiekszajace,jedne mniej inwazyjne drugie wiecej,i uwierz mi faceci lubia gdy kobiety dbaja o siebie(Ci inteligentni tez;-D)

janess-Baaardzo daleko mieszkamy od siebie,ty na dole ja na gorze,szkoda.

Jeszcze raz przestrzegam te, które maja choć trochę zdrowego rozsądku i właśnie stoja przed dylematem: wypchać czy nie wypchać: naprawde chcecie byc jak te cycolinki? Chrońcie swoje zdrowie i życie! Pozdrawiam :-)