Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiola1127

co mi jest?Pomóżcie!!!!

Polecane posty

Gość wiola1127

Wiatjcie kochani! Mam nadzieję że pisząc na tym forum znajdę odpowiedź na pytanie które utrudnia mi życie. Otóż mam 27 lat i dziwne objawy. Nie byłam u lekarza bo się go panicznie boję (myślę że da diagnozę i to będzie koniec coś strasznego)Wygląda to tak jestem ciągle zmęczona i osłabiona. Mam przyspieszone bicie serca i potliwość rąk i stóp. Poza tym dziwne stany "otepienia"w głowie nie mogę ustać długo w jednym miejscu bo mam wrażenie że zaraz zemdleję tak jakby zachwiania równowagi. Potem robi mi się zimo i się cała trzęsę. Dretwieją mi ręce i stopy. Odczuwam bóle w klatce piersiowej i kłócie serca. Jestem nie do życia. Nie mogę się na niczym skupić w pracy jest mi bardzo ciężko. Boję się że umieram.Rodzina moja nic nie wie. Błagam o szybką odpowiedź. Zrozpaczoana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoskochawas
typowe objawy nerwicy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Nie byłam u lekarza bo się go panicznie boję \" :o i ty masz 27 lat? to bój się dalej - my nie wróżki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoze
może na początek idź po skierowanie na podstawowe badania, bo od tego trzeba zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hcbdhgdhcgbd
Typowe objawy nerwicy,nerwicy lękowej.Zapisz się do psychiatry,pomoże .Pozdrawiam,sama przez to przechodzę juz 4 lata,nic się nie bój ale czym prędzej marsz do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola1127
A może to tarczyca lub anemia? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli babka...
ja tez tak mam, jestem zmeczona, osłabiona, a jak wchodze di sklepu albo jakiegos pomieszczeniado sie poce cała, a jak stoje dłużej niz 2 minuty to sabo mi sie robi i goraco. ja moze nie mam tak nasilonego jak u ciebie. nie wiem, zawsze myslałam ze to poprostu taki moj urok, a do lekarza nie myslałam nawet isc z tym. a bierzesz tabletki anty?? bo ze mnie sie smiją ze mam menopauze ( to sa typowe objawy) a mam 24 lata, biore tbsy i podobno to od hormonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli babka...
przy tarczycy byłby wzrost lub spadek masy ciała, przy anemii spadek.masz takie cos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola1127
Ja tabletek anty nie biorę zażywam w trakcie "ataku" aspargin i to wszysko. Ale się starsznie boję,że umieram, że to rak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawi
Czyli masz typowa nerwice na punkcie strachu że masz raka i umierasz, wyjście to lekarz lub psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz kiedyś miałam podobne objawy, ale do tego dochodziły kołotania serca i omdlenia. Czasem ni z tego ni z owego potrafiłam zemdleć w kościele. Zaczynało się to tak, że najpierw zaczynało mi walić serce jak oszalałe, potem nagle robiło mi się gorąco, za chwilę dostawałam dreszczy i drgawek z zimna i nagle ciemno przed oczami i budziłam się i widziałam cały tłum ludzi próbujących mnie uratować:) Powiem szczerze, że było to straszne, bo bałam się nawet gdzieś wyjść z domu sama. Najczęściej zdarzało się to w dużym tłumie, kościele, przy pobieraniu krwi lub szczepionce. Pierwszy atak miałam gdy miałam 14 lat na szczepionce szkolnej w gabinecie u pielęgniarki. Jak zawsze poszłam jako ta najodważniejsza pierwsza, pani mi zrobiła szczepionkę i nagle łubudubu... leże na podłodze (sama nie wiem jak to się stało). Wszystkie dziewczyny zaczęły uciekać z gabinetu:) Skoro szczepionka mnie powaliła, a byłam zawsze wzorem... I tak się to zaczęło ostatni raz zemdlałam jakieś 2 lata tem w kościele... Robiłam wszystkie badania, EKG, USG brzucha, krew , mocz itd i nic u mnie nie wykryli. Doktor stwierdziła że mój organizm moze tak reagować na dojrzewanie lub duży stres. W sumie i tak co jakiś czas chodziłam na dodatkowe badania, ale nic nie znależli, więc nie bój się, bo nawet jeśli coś jest nie tak to lepiej to wykryć wcześniej. Mam nadzieję, że tak jak u mnie i u ciebie będzie to nic groźnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nerwica. oczywiście jeśli wcześniej lekarz odrzuci inne diagnozy. mnie się coś takiego zdarza, ale nie ciągle. np raz przez miesiąc zimą, później wraca latem. obawiam się, że to na tle nerwowym. (nerwica lękowa, natręctw)tym bardziej, że mój tata ma identyczne objawy i stwierdzoną nerwicę. nie zostawiaj tego samego sobie. zrób badania. bo nawet jeśli to nerwica, to ją także się leczy. i to wcale nie prosto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×