Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olgaaa

problem psychiczny?

Polecane posty

Gość olgaaa

witam. mam taki problem z przyjaciolka. studjuje psychologie ale jestem dopiero na I roku no i niestety malo wiem. moja kolezanka ma obsesje na punkcie ciazy. (niechce jeszcze dziecka) jej partermowi jej , ze odpowiednio sie zabezpieczaja , ona godzi sie na seks i w trakcie stosunku nie ma nic przeciwko , odlatuje do 7 nieba (mowi tak Paweł - jej partner). ale juz po skonczeniu stosunku dostaje szalu , ze moglo cos byc , ze moze zajsc. nie raz ja uspokajałam kiedy naprawde miala sie czego ba c(byl taki moment , ze uprawiali seks bez prezerwatywy i do bardzo dlugi seks. mogla sie wtedy bac. ale zrobilyusmy test i wynik byl negatywny , dostala okres i wszystko bylo ok ale wlasnie od tego momentu zaczela sie tak panicznie obawiac. ) dzisiaj przybiegła do mnie o 6.30 rano gdy tylko Paweł wyszedł do pracy i zaczela jeczec , ze w sobote Paweł "ocierał sie o nią " bez prezerwatywy , ze nie "wszedl" w nia ale pare razy dotkną penisem jej pochwy. mówie do niej , ze plemniki to nie cyborki , ze bez wytrysku nie ma az tak duzego prawdopodobienstwa zajscia w ciaze. mowi :do jasnej cholery Monika co ty sobie wyobrazasz! o ciaze jest bardzo trudno. do tego potrzebny jest przedewszystkim wytrysk. myslisz , ze mialas dni plodne (i to w dodatku przed ostatni dzien a wiadomo , ze 2-3 dni do dni plodnych dodaje sie dla bezpieczenstwa) i to , ze otarl sie o Ciebie 2-3 razy to nie znaczy , ze moglas zajsc! co mam robic jak tak panikuje? ostatnio nawet Paweł zaczal podejzewac , zer to cos wiecej niz tylko obawa przed ciaza. podejzewamy razem, ze to moze byc cos w psychice Moniki ... nawet mowi dzisiaj , ze :juz mam bole podbrzusza" a ja jej na to , ze objawy ciazy sa dopiero po 6-8 tygodniach!!! przez nia sama wypytalam ginekologa o wszystko dotyczace ciazy i wszystkie strony przejazalam ...ehhh jak mamy jej pomoc? co o tym sadzicie? prosze , powiedzcie cos....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundzia fundzia
hmmm ... widze, ze bardzo denerwujesz sie przyjaciolka bo popelnilas bldey w pisowni . ale to pewnie ze zdenerowania. uwazam , ze jej partner powinien zaprowadzic ja do seksuologa. uwazam , ze ona nie chce miec dziecka i od tamtej pory kiedy mogla naaaaaprawde sie baaaaardzo bac teraz boi sie kazdego blizszego kontaktu. musicie jej pomoc bo jeszcze popadnie w ciaze urojona a to jest bardzo niebezpieczne!! a co do teraz , to mysle , ze na 100% to nie wystarczy aby zaszła w ciaze i w zupelnosci masz racje , ze o ciaze bez wytrysku bardzo trudno. tymbardziej , ze on "ocieral sie o nia" a w nia nie "szedl" tak wiec moze byc spokojna. w ciazy nie jest. a lekarz jest w skazany bo z dziewczyna dzieje sie cos zlego.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryska00
mam podobny problem jak twoja kolezanka nie jest to takie proste jak sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w jaki sposób się zabezpieczają? Bo jeżeli stosuje prezerwatywy, globulki, metody naturalne, stosunek przerywany, to nie dziwię się, że się obawia. Ja też panikuję, ale biorę tabletki anty i moja jedyna obawa polega na tym czy w trakcie 7-dniowej przerwy dostanę okres. Najpierw niech się dziewczyna porządnie zabezpieczy, a dopiero potem weź się za psychikę. Obawiam się, że skoro partner i najbliższa przyjaciółka nie są w stanie przemówić jej do rozumu, to seksuolog też niewiele pomoże, o ile w ogóle zgodzi się do niego iść, bo ja nie wiem czy potrafiłabym wejść do gabinetu i powiedzieć: \"panie doktorze, panicznie boję się wpadki\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryska00
smiało moze isc nikt jej nie wysmieje nawet nie macie pojecia ile kobiet ma ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaa
zabezpieczaja sie prezerwatywami , z tego co wiem. ale jak ja uspokoic? jak jej pomoc...? przeciez juz nie wiem co mam mówic kiedy ona tak panikuje z blachych powodów. to , że sie otarł bez wejscia i spuszczenia sie w niej w jej dni plodne to jest szansa na zajscie w ciaze w ilu? 3%? martwie sie o nia.... przeciez tak nie moze byc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noctua
Poradż je,żeby zaczęła brać tabletki.Jeśli ona się będzie zabezpieczać i facet to może się polepszy.Jeśli nie to rzeczywiście może powinna pójść z facetem do seksuologa.Same gumki mogą stresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaa
Ja stosuje jednoczesnie prezerwatywy , globulki i stosunek przerywany i tez mam ataki panicznego leku przed ciaza :O :O Wlasciwie po kazdym stosunku mam jakies obawy , zaraz mi powiecie ze nie dojrzalam do seksu ale to chyba nie o to chodzi. Przeciez mozna dojrzec do seksu ale nie chciec dzieci prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojjjj
no to niekochać się i już - jakiś problem? widać małolaty jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednaaa
jojojojjjj dzieki za takie rady , skoro nie mozesz tego zrozumie to sie nie odzywaj. I nie jestem juz malolata wiec wypraszam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×