leczenie wodą utlenioną

Mój dorobek chorobowy jest bardzo duzy, trudno by mi było znalezc coś zdrowego pewnie tylko mój optymizm, dlatego tak próbuje a to tego a tamtego ale żeby nie było ze nie odwiedzam służby zdrowia bo owszem odwiedzam. Serce mam zniszczone po chemio i radio i ponoć serce się nie regeneruje po tych specyfikach coś za coś. Ponieważ tyle naczytałam się o wodzie i znalazłam to forum dlatego się zapytałam , dzieki za rady chętnie slucham mądrych rad :) pozdrowionka i miłego dnia zyczę

Och, współczuję... Ale optymizm to tak czy inaczej podstawa:) Życzę zdrówka i optymizmu:) i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:) Pozdrawiam! :)

A może brakuje ATP A czym jest np Mg Wit z grupy B a w szczególności B2,B3 i parę innych "pizdryków" Czasem nie katafaktory ATP ;) Również zdrowia życzę i dużego Voltarzu.... bez niego ani rusz he h e

piękne dzięki wszystkim i za życzenia również. Ostatnio bardzo śledzie za mną chodzą i myślę ze mam niedobory może w jodzie ?.Życzliwy w witaminach pewnie też mam braki bo ja bardziej gustuję w zielonkach , kiszonkach , nasionkach a mięsko trochę omijam :) Niech blask choinki Rozświetla drogę na cały Nowy Rok Wszystkiego Najlepszego dużo zdrówka

" [zgłoś do usunięcia] danke Na pewno dawki nie przekroczyłam a nawet było malo ale dzisiaj już tylko malutko śladowe ilosci , mam coś z zatokami od dawna , ale dzięki ale taki masz długi nick ze trudno spamiętać " Ale jak piszesz ze miałaś jakieś podejrzane zjawiska to podejrzewam z eto po tym:O.Musisz brac jak polecają -odżywki na regeneracjie:O.A dokładniej to po czym problemy z sercem możesz mieć:O?

stosował ktoś dożylnie wodę utlenioną ?-jak nie to prosiłabym o linki do stosowania dożylnego ,mogą byc po angielsku

cze wszystkim, jestem zagrzybiona od lat,mam za soba liczne proby leczenia rozmaitymi cudenkami,ostatnie podzialalo zadziwiajaco ale jakby proces leczenia stanal w miejscu,przymierzam sie do H2O2,dzieki Sjotowi wiem juz co jest 5.Obaczym czy postep w leczeniu ruszy z kopyta. Ps.dla tych dla kt.H2O2 nie wchodzi w gre z powodu mdlosci i wymiotow nie do zaakceptowania polecam kuracje Psyllium+Bentonit+kwas kaprylowy.Mialam po tym niesamowity Herx,ale oczyscilo mi caly organizm z zaskakujacym efektem kt wogole nie oczekiwalam. Co do mojej choroby to moge napisac ze bylam juz "w stanie rakowca,w stanie agonii",teraz juz normalnie funkcjonuje, zostaly tylko bardzo zlagodzone dolegliwosci grzybicze pochwy i pecherza moczowego,ujawniajace sie cyklicznie tuz przed owulacja,trwajace od tygodnia do 10 dni.Pobolewaja mnie jeszcze nad ranem stawy konczyn. W styczniu zaczynam terapie z H2O2,musze zgromadzic wszystkie potrzebne do tego sprawy i napisze wam co sie dzieje. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Zrobiłam sobie przerwę z wodą znowu miałam krew w nosie ale dzisiaj mam kupę flegmy i podejrzewam że czyszczą mi się zatoki, bo kataru nie mam, tylko mam oko podpuchnięte . Wcześniej miałam okropną chrypę na krtani no i coś się dzieje

Witam serdecznie wszystkich, mam pytanie do osób, które już stosowaly tę terapię. Być może odpowiedź padła już w ktorymś z postów wcześniej ale jest ich tyle, że nie jestem w stanie wszystkiego przejrzeć. Piszecie o stosowaniu nadletku wodoru w konkretnych ilościach np 2 krople potem 4 ... itd. Interesuje mnie informacja, jakiego stężenia dotyczą te ilości? Posiadam perhydrol o stężeniu 30 % , czy mam go rozcieńczyć do 3 % i następnie ten płyn wkraplać do szklanki? Czy też bezpośrednio 30 % wkraplać do szklanki z wodą? Druga sprawa, zakupiłem wodę w sklepie z odczynnikami chemicznymi, czy ktoś mogłby mi powiedzieć, czy taka woda się nadaje? Wciąż nie jestem pewien czy kupilem właściwą. Podaję adres gdzie można zobaczyć zdjęcie opakowania: www.mateuszstruzynski.pl/nadtlenek.jpg Z góry dziękuję i pozdrawiam, MS

Oczywiście że może być.Tylko trzeba rozcieńczyć do około 1%:P.

Dlaczego akurat do 1 % a nie do 3 % ? Coś z tą wodą jest nie tak?

Oj cos Max kombinujesz z tymi procentami

Bardzo proszę o poważne informacje, jest to dla mnie sprawa dość ważna i nie chciałbym czegoś zrobić w niewłaściwy sposób.

poczytaj sobie wypowiedzi EsJot na tym forum dosyć dokladnie opisywał ale strony Ci nie podam bo sama jestem początkująca ;) sorki

poczytaj sobie wypowiedzi EsJot na tym forum dosyć dokladnie opisywał ale strony Ci nie podam bo sama jestem początkująca ;) sorki

" roztorih Dlaczego akurat do 1 % a nie do 3 % ? Coś z tą wodą jest nie tak?" 3% to raczej trochę za dużo i nie polecam takiego stężenia:O.

Suchy grzyb, napisz coś więcej o tej kombinacji, kwas kaprylowy, psyllium, betonit. Gdzie to kupowałaś?? Jak długo stosowałaś?? Co udało się wyleczyć??? Te składniki to zgromadzić nie jest łatwo a jak dawkować??

a stosowal ktos juz lewatywy z dodatkiem H2O2 ? nieumywakin pisze o mikrowlewkach... jednak dozowanie 200 ml przez kroplowke... 60 kropel na minute... hm... to chyba dluuugo potrwa... ma ktos jakies doswiadczenia w tym temacie? ps a kapiel z dodatkiem H2O2 ktos moze stosowal? tez sie przymierzam... pewnie przyszly tydzien :) pozdrawiam i dziekuje z gory za konkretne odpowiedzi :) ps2 jelito mam czyste...jutro watroba czyszczona 4 raz... wode utl kropelkuje 3x po 10 kropel juz chyba z miesiac... takze... nie jestem zielony ;)

roztorih...danke.... max nic nie kombinuje z procentami 1 kropelka 30% perhydrolu to ...jak 10 kropelek aptecznej wody utl 3% (przy rozcienczaniu nieumywakina na 50 ml wody) wiec picie perhydrolu rozcienczonego do 1% i tak jak dla mnie wydaje sie.... troche za duzo ja osobiscie wole sie trzymac zalecen nieumywakina... ale ja...zdrowy jestem i chce byc jeszcze zdrowszy i czystszy :) pozdr

" makler001 roztorih...danke.... max nic nie kombinuje z procentami 1 kropelka 30% perhydrolu to ...jak 10 kropelek aptecznej wody utl 3% (przy rozcienczaniu nieumywakina na 50 ml wody) wiec picie perhydrolu rozcienczonego do 1% i tak jak dla mnie wydaje sie.... troche za duzo ja osobiscie wole sie trzymac zalecen nieumywakina... ale ja...zdrowy jestem i chce byc jeszcze zdrowszy i czystszy pozdr" Jak chcesz to możesz ale po prostu nie jestem pewny czy to bezpieczne:O.

kafeteria stosujesz nadal płyn lugola?

Czy ktoś z Was ma takie objawy związane z kandydozą? Wczoraj wieczorem zjadłem z żoną pizze, czego nie robiłem już dość dawno, oczywiście z sosem majonezowym i ketchupem i do tego dużo coli. byliśmy zdesperowani i głodni. Dzisiaj chodzę jak pijany, jakby ktoś mi strzelił w głowę, jakbym miał trochę wyłączone myślenie, kojarzenie, takie otępienie a do tego pod kością nosa i nad oczami mam takie pulsowanie połączone z jakąś taką .. trudno to nawet opisać słabością jakbym miał zatkany nos ale de fakto nie mam go wcale zatkanego. Każde mocne wciągnięcie lub wypuszczenie powietrza przez nos powoduje, że czuję jakby w głosie pompowano mi balon.

kafeteriakafeteria ta kuracja zainteresowala mnie jakas forumowiczka z topiku o grzybicy,odezwala sie tylko raz ,podala link i sie ulotnila.oto on http://www.wholeapproach.com/index.php, niestety to strona amerykanska,ale to co tam przeczytalam zmusilo mnie do dalszego poszukiwania.Wszystko brzmialo b.sensownie i obiecujaco. Psyllium kupuje w skl intern: http://www.docsimon.pl/towar/psyllium-indyjski-blonnik-rozpuszczalny-240g-dr-popov bentonit znalazlam na stronie niemieckiej: http://www.zentrum-der-gesundheit.de/bentonit-pulver.html kwas kaprylowy rowniez na niemieckiej(mieszkam w Niemczech): http://www.nutrio-shop.com/advanced_search_result.php?osCsid=672f40b167d993fc4ad5d41ab91ff4cf&search_in_description=0&keywords=caprylic+acid&categories_id=&x=26&y=17 warto poszukac na polskich stronach,bentonit na pewno znajdziesz,caprylic acid-nie wiem

kafeteriakafeteria dodam jeszcze ze z objawow zagrzybienia mialam chyba wszystkie mozliwe oprocz oblozonego jezyka(teraz wydaje mi sie to zabawne bo to przeciez "najpopularniejszy" objaw).Bylam chodzacym zombie.zostalo tylko to o czym napisalam w pierwszym poscie.daje sobie jeszcze max rok na calkowite wyleczenie ,spodziewalam sie ze to niebagatelna sprawa i leczenie bedzie trwalo dluuuuugo,zwlaszcza ze polegalo na experymentowaniu na sobie samej roznych srodkow.

kafeteriakafeteria jeszcze cus, kwas kaprylowy ma tu na celu wykanczanie grzyba,natomiast blonnik psyllium z bentonitem (glinka wulkaniczna) rozbeltane z woda ,wchlaniaja wszystkie uwolnione toksyny i resztki patogenow z przewodu pokarmowego i je wydalaja.Chyba dlatego objawy pozostaly mi w drogach moczowo-plciowych, ale i ich sie pozbede...(stad moj pomysl na sprobowanie H2O2).stosuje jeszcze dodatkowo niektore suplemety,choc b. nieregularnie,tj wapn,magnez,cynk,selen,laktobacile,staram sie odp odzywiac ale nie b.mi to wychodzi,zawsze bylam lasuchem.Dieta moja podobna do Sjota,stawiam n rownowage kwasowo-zasadowa.

Suchy Grzyb, czyli rozumiem, że diety specjalnie nie trzymałaś?? Jak długo stosowałaś tę kurację?

Betonit w Polsce dostępny jest tylko w proszku, kwas kaprylowy w tabletkach, myślisz że można to tak brać?

kafeteriakafeteria dieta-jak najbardziej,ztym ze roznie mi to wychodzilo,"staram sie" nie jesc slodyczy,raz czy 2 razy w tygodniu pekam i cos tam wrzuce na zoladek,zamiast cukru mam w domu stevie i xylitol,jem malo pieczywa,jak juz to chleb zytni,jak sobie pofolguje to zazywam wapn czy magnez ,alkoholu wogule nie pije bo nie mam potrzeby ani checi."staram sie" jesc duzo warzyw,owcow.I tak juz 2 lata...to wlasnie wtedy zdecydowalam sie sama zaczac kuracje ,niby wg Janusa(na nim bazowalam ale sama poszerzalam wiedze i modyfikowalam pewne zalozenia).Zaczelam od detoxu +i mixtury Sloneckiego,potem paudarco,nast kwas kaprylowy,kt ciagne do dzis bo najlepiej dziala.Detox + poprawil mi niesamowicie odpornosc,cale 6 miechow zazywania ani razu nie kaszlnelam ,smarknelam,co bylo niewiarygodne w moim stanie...grzyba jednak nie wytepil ale byl moim zdaniem dobrym startem i przygotowal organizm do grubego oczyszczania. A co do kwasu w tabletkach,hmmm,gdzies tam czytalam ze w plynie wykazuje najlepsza skutecznosc(Ten moj jest w kapsulkach),ale tabletki tez mozna wyprobowac.szukaj dalej ,pytaj w sklepach,jak zobacza ze jest zainteresowanie to sprowadza,sprawdze czy te kt ja zamawiam wysylaja tez do PL.moze masz znajomych w UK,tam tez to maja. Ja tymczasem w lutym bede w PL i zaopatrze sie w H2O2 i cala reszte, ostawie wtedy kwas ale nadal bede brac psyllium i bentonit.A!-bentonit to glinka wulkaniczna-proszek. pozdrawiam

kafeteriakafeteria a co do dlugosci trwania kuracji kwasem kaprylowym i reszta to na stronie kt podalam zakladaja ze leczenie trwac moze od 3 do 8 m-cy,pozniej profilaktycznie jeszcze 6 miesiecy w innych,zmniejszonych dawkach.Ja dalam sobie max 8 m-cy ale biore juz 10ty miesiac.Mysle ze dla konkretnie zagrzybionych 3 miechy to abstrakcja.

Dzis po raz pierwszy uzylem aptecznego roztworu 3% H202, ale jest w nim dodatek jakiegos tam kwasu. No i oczywiscie podaja zeby uzywac tylko zewnetrznie. Czy w stezeniu 5 kropli na 50g wody ma to znaczenie?