Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciocia dobra rada*

przed chwilą widzialam na NK zone faceta o ktorym marze od lat

Polecane posty

Gość ale nie jesteś................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
bo marzenie może się spełnić a Ty na chwilę wskoczysz na jej miejsce i jeszcze trudniej będzie się pogodzić z faktem,że ON KOCHA INNĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
niewykonalne...zapomnij na tyle ile możesz...i ciesz się jego uśmiechem na gębie :D jeśli jest szczęśliwy-nie rozbijaj jego szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mialam nawet takiego zamiaru, to takie skryte ze on sie nawet nie domysla, zerwalam z nim nawet zawodowy kontakt ale nie moge przestac o nim myslec. nigdy nie mialabym szans u takiego faceta ;( nawet za panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
eee z tymi szansami to różnie bywa...lepiej chyba o kimś pomarzyć niż wiedzieć jak smakuje...wiem co mówię,uwierz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
pomyśl-gdybyś tak na 24 godziny zamieniła się z jego kobietą i byłoby jak w bajce-jak wróciłabyś do codzienności?.byłoby o wiele gorzej.jeszcze większym ideałem byłby dla Ciebie.wampiryzm emocjonalny :P zajmij czas do granic możliwości ,by nie myśleć tyle o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
wiem.uwierz.zapomnij o nim.ja nie zapomniałam ale zrozumiałam,że on ją kocha.jeśli kocha i jest szczęśliwy to mnie musi wystarczyć jego szczęście i uśmiech i poczucie,że jest mu dobrze.czasem trzeba ze swojego zadowolenia zrezygnować,choć boli jak cholera.3maj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnn.
Współczuje Ci bardzo:( dlaczego wyszłaś za maż za kogoś kogo nie kochałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
wiesz,to trudno komuś kogo się nie widzi na codzień osądzić...jeśli są poważne powody-mąż nie kocha,zdradza,znęca się psychicznie lub nie daj Boże fizycznie,jest zanik pożycia małżeńskiego to tak.wtedy pomyśl o rozwodzie ale jesteście rok po ślubie,tak?macie dzidziulka...spróbuj odsunąć od siebie złe myśli bo warto ratować małżeństwo...jeśli się nie uda,to trudno.nie poddawaj się jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
bo nikt nie może Ci doradzić...to Twój mąż i Twoje uczucia...usiądź spokojnie i przemyśl,co jest ważne dla Ciebie...jak wyglądałoby życie po rozwodzie,czy tęskniłabyś,czy czułabyś ulgę i radość,czy myślałabyś o powrocie w smutnych chwilach czy nie...czy jak masz problemy dzwonisz a on pomaga czy raczej nie możesz na niego liczyć...przemyśl,z czym i z kim będzie Ci dobrze w życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj link
obejrzymy żonkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
ale czy "tamten" zadzwoni jak Ci smutno?zabierze na spacer jak Ci ciężko?rozweseli jak problemy z szefem łupią po głowie?kupi w aptece aspirynę jak Cię głowa zaboli?przyjedzie do szpitala z kwiatkiem jak złamiesz nogę w dwóch miejsach szalejąc na desce?obudzi rano?zawiezie do mamy jak przebijesz oponę,oczywiście niechcący?może idealizujesz go za bardzo...może w codziennym życiu nie jest taki ochhh i achhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tamten to zrobi, znam go na tyle ze wiem. za to moj mąz nie zrobi nic z tego co napoisalas, nie moge na niego liczyc, nawet jak bylam w ciayz to do szpitala jezdzialam autobusem.,nie chcial mnie zawiec ze praca byla wazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
no to fajny facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może w codziennym życiu nie jest taki ochhh i achhh" no i od tego sa marzenia, zeby oderwac sie od rzeczywistosci, nie da sie zyc tylko tym co jest obecnie, trzeba czasem wrocic do marzen i wspomnien.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj o czym marzysz
z tą ciążą rozumiem Cię.samotnej ciąży nie zapomina się nigdy.pzdr i powodzenia :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ja moge TYLKO marzyc, a ona go ma na codzien ;( zazdroszcze jej bardzo bardzo... przegralam swoje zyce, DLACZEGO nie trafilam na takiego faceta jak on? DLACZEGO tacy zawsze sa zajeci????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×