Ile czasu się masturbujecie? - za jednym razem

Kilka minut, pół godziny, godzinę? Ja robię to zazwyczaj przez jakąś godzinę jednorazowo. Coś ze mną nie tak?

ja jak wstaje rano w poniedzialek to koncze w niedziele przed "Tancem z gwiazdami"

Znaczy się cierpisz na nadmiar czasu.... A swoją drogą, znajdź se lepiej kobietę, bo zostaniesz walikoniem.....

nie masz tyle czasu? a co jesli ja wole robic to zamiast co innego, mimo ze nie cierpie na nadmiar czasu?

a jak uprawiasz seks to ile czasu?

Ja jeśli już to robię to treningowo.Generalnie staram się utrzymać naprężenie kindybała bez wytrysku.Bo jeśli chodzi ci o jak najszybszy efekt ,to nie próbowałem{piszę to dla ciekawości kobiet}Na działce u znajomych,których praktycznie tam nie ma,lubię usiąść nago przy stoliku w rozpalonym słońcu.Oczywiście piwo i kawa.Wtedy praktycznie utrzymuję naprężenie na 95 procent.Uderzam i pocieram go o udo,odbijam między palcami.Przy odsłoniętej gałce i naciągniętym pierścieniu pod nią muszę bardzo uważać.Czający się orgazm jest przyjemny,ale i niebezpieczny[na gałce pojawia się łza] Piwo i kawa wspaniale smakują ,oczywiście pot leje się z jajek i ze mnie.Lubię przedłużać to obijanie i klaskanie średnio do dwóch godzin. Jedno klaśnięcie za dużo po takim czasie i mój orgazm przestaje się czaić w słonecznym wytrysku.Moja kobieta ma mnie,po tym,w nocy dosyć.