Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolkaaj

Jak zabawić 10miesięczną dziewczynkę?

Polecane posty

Gość lolkaaj

Nie usiedzi w miejscu 10 sekund, ciągle chce chodzić i wspinac sie po meblach. Oczywiscie chodzić z moja pomocą, ja cały czas zgięta w pol i jest to męczące. Wszystkie zabawki zna na pamięc, znudziły jej się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też nie usiedzi w miejscu ale jak coś musiałam zrobić to wsadzałam go do kojca a jak płakał no cóż trudno nie umarł od tego. Takie dziecko w tym wieku już wie co jest dobre a co nie już trzeba pokazywać wychowywanie że nie zawsze rodzice mogą być przy niej i się bawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulama
Moja córeczka- o ile mnie pamięć nie myli- na tym etapie uwielbiała zabawki i zabawy polegające na poruszaniu się i wydawaniu dźwięków.Nakręcane zwierzątka, do których próbowała się przemiescić, bańki-wstańki, kuleczki, piłeczki. Grajątka wszelkiego typu.Zabawy typu kosi kosi łapki, idzie rak, idzie kominiarz... Nadmuchałam jej też taki malutki basenik (nie używany wcześniej), posadziłam maludę w nim i dałam jej tam mnóstwo niedużych zabawek. Na wszelki wielki -- wokół basenu położyłam duże poduchy, gdyby maluda postanowiła się np. przewrócić. Wtedy mogłam zająć się czymś innym, siedząc w pobliżu dziecka, a córeczka miała frajde w selekcjonowaniu zabawek, wyrzucaniu poza basen itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkaaj
dzięki, ale jej wszystkie zabawki sie juz znudziły :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tezmama
oj jeszcze pamietam a minęlo 9 lat........ pewnie masz mase zabawek ktore mala widzi codziennie. schowaj je dzielac na kupki.pierwsza wyciagnij za 10 dni postaw we worku (szmacianym-wystarczy poszewka)zapnij ze dwa guziki i wsadz jej tam raczke.zapewniam ,ze zajmie ja to na jakis czas.trzymaj takie worki niespodzianki .zawsze sie przydaja jak musisz cos zrobic lub zle sie czujesz.zabawki na wierzchu zawsze sie opatrza. nie jestem zwolennicza chodzika ale 2xdzienie po 10 minut nic zlego nie zrobia malej a ty oszczedzisz kręgoslup.moja jest cala i prosta -uzywalam chodzika czasami. wybierz stabilna szafke i wypelnij ja gratami(roznosci !)zmieniaj zawartosc czasami -zyskasz chwile(moja uwielbiala moja szafke z ubraniami ....wszysciutko wypakowywala z rozkosza na twarzy:) ) kojec na chwile tez sie sprawdza nawet jak placze.czasem trzeba siusiu;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×