Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość egzaminynasesji

Egzaminy na sesji

Polecane posty

To "aż" to było z przekąsem. Sama je sobie wybrałam takie, więc nie mogę narzekać:) Formę egzaminu narzuca wykładowca. Moja koleżanka studiowała pedagogikę i chyba miała większość pisemnych, ale to zależy od prowadzącego, jak już wspomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminynasesji
a pedagogike ktos studiuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminy
ItsOnlyMexx_20 -------stosunki miedzynarodowe,europeistyka i fizjoterapia,z tego co wiem ja studiuje europeistyke i wlasnie w 1 sem.malam tyle egzaminow,jestem w szoku,ze mozna miec mniej moja kolezanka z fizjoterapi w ostatnim sem.miala ponad 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminynasesji
Shao_Lin - to trudne wyzwanie:D nie znam nikogo, studiuje eksternistycznie - elearning..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na stosunkach i nie miałam ich dużo. to chyba zależy jednak też od uczelni, nie tylko od kierunku. U mnie średnia na semestr to 8( tak na oko;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak masz racje liczy sie jakos a nie ilosc egzaminow z tym ze no sorry ale jak sie ma zawalona sesje z duza iloscia egzaminow to jak tutaj w miare dobrze zdawac? jest chyba niemozliwoscia dobrze przygotowac sie do wszystkich . Mam wiekszosc pisemnych egzaminow z tego chyba z 5 mialam testow a tak to sa pytania otwarte albo wypracowania ale tez mialam sporo ustnych ktorych nienawidze ,przewaznie wykladowcy odrazu mowili ile daje czasu na 1 studenta ,najmniej bylo 20 min a najwiecej 40 min ,oczywoscie w praktyce odbywalo sie to troszke inaczej ,wiadomo ze gdyby poswiecal az tule czasu na jednego studenta to by egzaminy trwaly chyba z miesiac ;) ja niestety trafialam tak ze maglowali mnie ile wlezie choc zdarzyly sie 2 wyjatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestem na stosunkach i nie miałam ich dużo" no to palnęłam:D Egzaminów nie było dużo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinkaaaa
uczelnie tez sie roznia iloscia godzin,studiuje zaocznie i mam nieduzo mniej godzin od studiujacych na dziennych,chcieli zrownac poziom ze studiujacymi dziennie,podobno od wrzesnia weszla taka zmiana a weekend siedzimy po 16 godzin,co nie powinno byc dopuszczalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może rzeczywiście forum uczelniane? większość uczelni je ma. Zobacz na stronie budy, coś powinno być na ten temat, może jakaś zakładka "studenci" lub coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminynasesji
mam nadzieje ze tych ustnych bedzie jak najmniej hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminynasesji
Ellinka - pracujemy na platformie internetowej - gdzie są czaty i dostep do materialów/wykładów. Np. z psychologii mamy 7 wykładów.. na kazdy wykład przypada tydzien..i do kazdego wykładu sa 3 pytania na forum na które odpowiadamy (3 to takie minimum) są tez inne zadanie, pisalismy juz prace zaliczeniową..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminynasesji
heh myslałam ze to do mnie pytanie /... ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy a przynajmniej ja mam ,piszemy jakies prace .W zeszlym roku wybrane osoby mialy zrobic wyklad na rozne tematy oczywiscie ja znalazlam sie w gronie tych szczesciarzy :O bylo uroczo ,naprawde :O Czicie ze mam juz karte egzaminacyjna? mam 7 ogolnych i 6 ze specjalizacji a pomyslec ze chcialam robic 2 specjalizacje ,wtedy na bank wyciagnelabym nogi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na stosunkach tylko informatyka, statystyka, ekonometria. tego typu- matematyczne głównie. W Excellu się dziobie. Laborki z prawdziwego zdarzenia są na innych wydziałach u mnie. Ustne robią raczej rzadko, bo to każdego z osobna trza zmolestować, to kupa czasu. Choć prace pisemne tez pożerają czas, ale to można je "przejrzeć" na szybko chociaż i z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prace zaliczeniowe też są, oczywista. U mnie- im dalej, tym więcej ich. Niektóre takie, byle były, niektóre na serio, projekty jakieś. Ale to luz. Z reguły taka praca jest zamiast koła/zaliczenia, więc może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pisanie pracy to nie takie starszne znowu, tez bym czasami wolala pisac prace niz sie uczyc codziennie wlasciwie na zajecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statystyke ,matematyke mialam ,mikro makro ekonomie tez i jeszcze jakos tylze nazwa trudna i nie pamietam juz ale starsznie to porabane bylo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na polibudzie czy kierunkach inżynieryjnych ogólnie mówiąc laborki to zajęcia w laboratoriach- eksperymenta przeprowadzają;) chemiczne, fizyczne i inne. U mnie to poprostu zajęcia w pracowni informatycznej. Inaczej mówiąc- zajęcia praktyczne na uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laborka to takie cos gdzie robisz praktyke z teorii z wykladow i cwiczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszemy prace nie jako zaliczenie ćwiczen czy wykladow a za jakies dodatkowe pkt . kolokwia tez mamy ale to juz ustne :O W zeslzym roku pisalismy projekt do FFS z Europejskiej Polityki Regionalna czy cos w ten desen . To byla masakra .Przyznam sie ze zdobylam gotowy projekt ktory wygral konkurs i zostal zrealizowany i wiecie co? baba wstawila 3!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam laborki infromatyczne to sa jeszcze luz zazwyczaj :P a laborka ma to do siebie ze na kazdych zajeciach jest wejsciowka/wyjsciowka jesli wej.i nie zlaiczysz to cie wyrzucaja zniej i mas zdo odrobienia :D jesli wyj to idziesz zaliczac w innym terminie. robisz sobie jakei scwiczenie a potem oddajesz sprawozdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie mamy laborek ,mielsimy miec informatyke ale zbuntowalismy sie i napisalismy petycje do pro dziekan aby wyrzucila ten przedmiot z programu gdyz nie ma sensu wałkowac tych bzdur exel word i takie tam kiedy mielismy to w gimnazjum i liceum ,krecila nosem ale w końcu sie zgodzila .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzaminynasesji
eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skoro jzumowimy o zajeciach to ide pod prysznic i wracam do nauki bo jutro na 8 mam laborke a na 10 kolokwium z cwiczen :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×