Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

SPACEREK_____ podłączam się do Twojego gniazda dobrych fluidów :)

kuźwa!

o teraz to poszło, a jak wczesniej się rozpisałam, to poooszłoooo , ale nie do Was:(

Hejka!Fermina dla Ciebie i wszystkiego NAAAAAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny ja jutro rano robię test-kupiłam sobie pink test-wykrywa 6-dniową ciążę a u mnie jutro 28 dc więc nie ma na co czekać.Powiem Wam szczerze że nie mam nadziei i robię test dla świętego spokoju żeby @ nie opóżniać.W moim przypadku podwyzszona tempka nie ma znaczenia bo w tamtym cyklu miałam 37.2 do ostatniej chwili godz.przed @ mi sadła.Brzuch mnie zaczyna pobolewać cycki też jak zawsze.Mam wrażenie że nigdy nie ujrzę tych 2 kresek ;(

No to jeszcze raz,ale nie wiem, czy tyle i czy to samo:) Dziękuję za zyczenia, Scaper, zwłaszcza za Twoje przebojowe plemniczki:) Oby:) Beatko, chyba za szybko ten test zrobilas, poczekaj, choc ja Cie rozumiem, bo w zeszłym czy jeszcze poprzednim cyklu zrobiłam test w 19 dc:) hihihi Nikulam, zadne urlop od nas! Popatrz na mnie, ja tu raz na dzień coś napisze, potem wieczorem zagladam kilka razy ( bo jestem uzalezniona) ale pisze mało. I czesto sama dos siebie, monologuję sobie, ale to moje forum i tyle! :) Rea mnie słusznie podsumowała:) Foliku dobrze że sie zapisałas do gina, ja bym na Twoim mijescu testow nie robila, on tam wszystko zobaczy na własne oczy:)

A rea fajnie, ze M gotowy, tylko dozuj go troche, niech czeka na te dobre dni, niech biega, ubranie zrywa z Ciebie i siebie, ale niech czeka..nieswiadomy na co:) na Twoje MEGA JAJO:) hihihihih Klaudia trzymam kciuki za jutrzejszy poranek! Relacja dla Rei:) U mnie dzis 20 dc, w srode ide na badanie prolaktyny, w czwartek do gina.Odczuwalny bol brzucha przed @, zupelnie nieodczuwalny ból piersiatek:) Szkoda.. kwiecień miał byc mój.. mam jeszcze nadzieje, ale ... nbie mam odzcuć jakiś nieuzasadnionych, intuicyjnych, ze się udało.. A tak baaardzo bym chciaaała... Mam za to postanowienie, ze w tym miesiącu nie rzobie testu! Ale cięzko bedzie, bo lezy schowany ,ale słyszę jak woła:)

KLaudia____ Kochana! i ko to mówi ! oczywiście, że zobaczysz :) Słońce podpinaj się ze mną do brzuchatek i dalej :) jazda... plemniczki w kierunki jajeczka :) :)

Baardzo Wam Dziewczyny Drogie dziekuję za zyczenia, Wy tak bardzo dobrze wiecie, czego naaajbardziej pragnę...Stawiam winko:) Chciejka pewnie nawet nie spojrzy:) Klaudia, Beata, moze tech tez nie piją:) Folik pewnie teraz jakies driny kolorowe z parasolkami zamawia:) Rea jajo hoduje pewnie ekologicznie, bez alkoholu w organizmie, zafasolkowane nie tkna,no, moze na dno kieliszka:) Lola pewnie w pracy, więc pic nie moze:( Patrycja, z atakich zapomnianych cykli, zaganianych, z niepamietania o mierzeniu tempki..to podobno dzieci są:):):)Czego Ci mooocno zyczę:) Rea...oj Twój chłop to potrafi pewnie, potrafi..:) |Na takiego wyglada:)Zeby Ci czasem nie udowodnił blizniakami:)

FERMINKO______ to ja stawiam też coś mocniejszego :) kupiliśmy autko :) więc stawiam Malibu i tradycyjnie krówkę :)

FERMINKO___ z zapomnianych powiadasz... oby... oby... jutro idę na monitoring, to miał być drugi ale co tam... nie miałam czasu... a poza tym to przynajmniej zobaczę czy już po owulacji i czy pękł czy nie

Pati, alekarz powie tak: " ...hmmm ja tu widze coś dziwnego , za wcześnie, zeby potwierdzić, ale wyglada mi to na fasolke..":)

Hej Babolki. Alescie sie rozpisaly.W domku poczytam,bo teraz nie mam za bardzo czasu ;) Jeszcze godzina i koniec pracy. Zapisalam sie na nauke jazdy konnej-jestem zakochana w tych zwierzetach.Zaczynam w sobote. Ferminko___ 100Lat!!!Nie bede sie powtarzac-zycze ci tego samego co dziewczyny,one juz chyba wszystko napisaly co tylko mozna hehe ;)

FERMINKO_____ chciałabym ale się nie nastawiam gdyby jednak.... hmmm... zostaniesz pierwszym jasnowidzem IV Rzeczpospolitej :) a nawet V hahaha tak na zaś :)

ANKA____ ja tez byłam zakochana... hahha dopóki nie usiadłam na konia.... a tu ... przestrzeń :) przede mną, koń chyba bardziej sie bał ode mnie, bo co sie ruszył to ja wrzeszczałam, w końcu stanął, odwrócił łebek i miał mniej więcej taki wzrok... "no co się głupia drzesz". W sumie moja nauka trwała 10 minut :) jak zeszłam to tak na mnie litościwie patrzył i wreszcie położył łeb na moim ramieniu tak jakby przepraszał :) słodki był, no ale cóż nie dla mnie taki sport, chociaż bardzo mi sie podoba

Pati__Ja sie zakochalam jak pierwszy raz usiadlam na konia,wczesniej mnie to nieruszalo.Namowila mnie raz siostra eMa i na poczatku sie troche stresowalam,tym bardziej ze to byl kon sportowy,ktorego lekko szturchniesz i pedzi jak szalony.Trzymala go za uprzarz,wiec bylo ok.

Widze,ze rozmawialyscie o testach.Skorzystam z okazji i zapytam Was co myslicie o paskowych testach ciazowych?Sa wiarygodne?Ja kupilam sobie 10 takich..fakt,ze byly tanie troche mnie niepokoi...

Patrycja75 HeJ LOLA_____ widzę , ze luteina u ciebie poszła w ruch a jak się w ogóle czujesz, bo powiem Ci ze jak @ mi się spóźniała, to czułam się jak piłka hahha. Długo masz jeszcze ta luteine brać? Odpowiadam na wiadomosc Pati:-) No ta nowa ginekolog co poszlam do niej to mowi ze jak mam to zebym brala ta Luteine i dopiero 2 dzien biore,a mam brac dopoki mi sie nie skonczy czyli mam na 3 cykle moze sie unormuje @-szon. A tak pozatym to badania wyszly bardzo dobre a ja sie tak martwilam,i tylko mam sie mnie stresowac bo ja przypuszczalam ze to przez stres bo bylam w ciaglym stresie od pazdziernika.To tyle,jak co to pisz.Pozdrawiam

Hejka. Witam Wszystkie starające. Zacznę może od przedstawienia. Mam 26 lat i na razie biorę się ( a raczej bierzemy się z mężem) za staranie się o potomstwo. Mam tylko jeden dylemat czy jestem wystarczająco zdrowa na to żeby mieć dzidziusia. Bardzo boję się rozczarowań i wogóle. Moje obawy o wystrarczające zdrowie biorą się z tego, iż miesiąc temu odsatwiłam spironol, wcześniej brałam tetralysal i miomo iż pani endokrynolog mówiła że można "próbować" zaraz po odtawieniu to jakoś z przerażeniem na to patrze. Ma któłraś może podobne doświadczenia????? Wszystki życzę powodzenia ;-))

PATI----Kochana no skoro Ty się na urlop nie zgadzasz a Feminka Cię popiera to w takim razie rezygnuje:)

Feminko---bardzo chętnie wypije lampke za Twoje zdrowie i przyszłego Groszka:) Ja dziś byłam na badaniach hormonów w tym naszej prolaktynki, ciekawa jestem czy po 3 tabletkach już mi trochę spadła, mam nadzieje,że tak:)A Ty ile już tego dostinexu "zjadłaś"?

Ania---ja tam zarówno testy olulacyjne jak i ciążowe wole kasetowe,ale to moja subiektywna opinia. Klaudia-----bede jutro trzymać kciuki:)

Hej dziewczyny ja tylko na chwilkę. Mam dziś podły dzień a jeszcze teraz zaczęła mnie boleć głowa. Pewne rzeczy troszkę zawaliłam i ........... U mnie 20 dc. Brzuch boli jak na @ w krzyżu ciut także, troszkę cycki i jajniki kłują przeważnie lewy ale prawy też daje czasem o sobie znać ale rzadziej. Oj ta wredna @ już się przypomina. Zostało mi do niej jeszcze 7 dni. Femina jeszcze raz wszystkiego naj! Pozdrawiam was wszystkie.

Moje drogie, co się tu wyprawia? Zaraz zrobię z wami porządek! Nikulam - kobitko, luzik, ja po jednej tabletce Dostinexu miałam spadek prolaktyny o 2/3! Zobaczysz, że ci jeszcze dojdzie do zera po takiej dawce:D Pati - pobieraj betę, bo nie wyrabiam z takim poziomem. 8. tydzień to nie przelewki, żyły mi już rozsadza. Co do koni, to tez to uwielbiam. Trochę kiedyś jeździłam, ale do dzisiaj czuję ból w kręgosłupie po jednym upadku jak mi jedna koniczka zrzuciła, bo stała dlugo w boksie, a nikt jej nie wyanglezował przed jazdą z niezbyt doświadczona dżokejką:P Klaudia - 3mam kciuki za test. W razie czego nie myśl o staraniach już wcale, bo takie wsłuchiwanie się w swoje ciało w końcu męczy. W każdym razie Twoja córeczka ma mieć rodzeństwo:) Fermisia - przebojowych plemników, produktywnych jajników, tu ruru ruru! Aha, jedno upomnienie za użycie wulgaryzmu, podżeganie użytkowniczek forum do buntu, siane zamentu i niepokoju. Przyjmujesz naganę, czy zgłaszamy do Sądu Grodzkiego? Założycielka sławetnego topiku tak się zachowuje...tfu! Lola - wyniki good, no stess:) Anka - Ty to ciągle w pracy siedzisz, idzie zwariować. Ja 12 h wysiadywałam 2 lata temu i byłam padnięta.

Ewika - przychodź częściej, co u Ciebie:) Życzę Ci, by bociek zjadł Twoją małpę:D

Dziewczynki kochane moje zrobiłam test bo nie mogłam wytrzymać i jedna krecha....idę spać.I znowu nic z tego!

Klauduś, kochanie, przykro mi:( Kurde, tak bym chciała, żeby Wam poszło szybko, łatwo i przyjemnie. Pomyśl, kochanie, może to jeszcze za wcześnie? Mój test w okolicach spodziewanej miesiączki pokazał 2., ledwie widoczna kreskę. Na forum pisały niektóre kobiety, że test potwierdził ciążę za 3., 4. testem. Może to marne pocieszenie, ale spójrzmy n sprawę obiektywnie. Z resztą, nawet jeśli się nie udało, to może powinnaś naprawdę wyciszyć się i pozostawić te sprawy samym sobie bez analizowania każdego ukłucia w jajniku? Jeżeli jednak mylę się i odpuściłaś sobie to już miesiąc temu, to po prostu zaszalej z eMem. Nie wiem, zrób to, co te kobiety, które w końcu odpuściły - wyjedźcie gdzieś, zróbcie coś szalonego, zupełnie spontanicznego... Nie mam takiego doświadczenia, więc może piszę niewiarygodnie, ale bardzo chciałabym ci jakoś pomóc.

KLAUDIA_____ A kto to robi test wieczór :) przecież wiadomo, że wyjdzie negatywnie, główka do góry maleństwo, będzie dobrze .... i nie kłam , że nie bo... widziałam bociana jak leciał ... machałam chorągiewka ale zaklekotał tylko, ze pierwsze leci na Lublin :) do Klaudii, tam miał zabawić przez owulacje i wrócić do Rzeszowa. NO... to .... moja droga.... skoro tak mówił n to czekajmy :)

NIKUSIA_____ no... i bez dąsów mi tu... proszę.... że chorobowego nie dałam. Trudno sie mówi :)A jak mogłam dać skoro ten bociek ode mnie leci na Nowy Sącz do Beaty a później do Ciebie, więc ... nie chorować tylko czerwona powiewacz hahah szyć, żeby się biedak nie zagapił, aaaaa..... i rrochę żab zakupić, bo głodny przyleci. No... i porządek musi być foczki i brzuchatki :) prawdę gadam Chmurko?

LOLA_____ to fajnie, że badania dobre a resztę złego na pewno robi ten cholerny stres, niestety. Trzymam kciuki, żeby było dobrze

KAROLLA______ witaj u nas, zaczernij się i wpisz do tabelki. Co do twojego pytania... to lekarz ma rację, często po hormonach należy od razu się starać. jest tylko jeden minus.... :) ze mogą być bliźniaki. To zależy jakie dawki hormonów i jakie hormony brałaś , ja niestety nie znam takich leków, które podałaś. A o zdrowie dzidziusia się nie martw skoro tak gin powiedział :) Napisz ile się stracie i dokąd mamy bociana przesłać do Ciebie :)