Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

REA - to pa jak bedziesz jechała do Warszawy do pisz... poczekam na centralnym jak zawsze przy tych ćpunach przy wyjsciu... OK? ja tez spadac musze musze jakies uwagi do umowy mnie czekaja...

Pati - mój sposób - sprawdzony: cnn lub bbc gada cały czas w domu, a do poduszki książka po angielsku. I pisownię ćwiczysz i wymowę - to do agielskiego, niemiecki - tak samo, rtl, lub inny - niemiecka książka, gazeta - możesz kupić w empiku, ale musi ciebie treść interesować, bo inaczej katastrofa gwarantowana:)))))) do tego dobra książka z gramatyką, masz też konwersacje, nie ma lepszych sposobów, chyba, że prywatne lekcje, które są dosyć drogie

I zobaczysz Pati ze zaskoczysz.... niebawem odchudzanie wskazne.... ja gruba niby nie jestem ale mi brzuch dokucza... i tez lekarz powiedzial ze to moze powod mojego problemu z dzieckiem

FOLIKU___ czemu ciekawe? to na prawdę zwraca uwagę hihi? no takie naturalne...poza tym po studiach i bez angielskiego ? nikt mnie nie przyjmie do pracy... ha ha ;)

Foli a może tym razem ty przyjdziesz? intercity - 5h 15 min gwarantuję nocleg:) przemyśl, lecę, pa

ok. REA ale jak sie reka M-a troche podgoi dobrze? a gdzie mam wysiasc napisz... ??? Patrycja - ciekawe - znaczyło... ze wiesz z nowym kolegą... i ciekawe znaczylo czy szlifowanie.... czy jakis wiesz małe co nieco nowe...??? hehehe

FOLIKU____ ja już nie jestem pewna czy chce zaskoczyć... przynajmniej na razie :) REA___ z gramatyka u mnie dobrze, nawet widzę błędy jak ktoś pisze ha ha książkę kupiłam "Shopafolic &Baby" co do BBC - nie mam kablówki ale i to chyba się zmieni...

Foliku____ ha ha ha .... Myślę, że dobry temat do nowej książki Reusi :) Jeszcze trochę to Chciejke przebiję swoimi ....aa tam...

Pati a co to znów kłotnia z eMem?

ta Patrycja przed @ chyba jest.... tak i na cgopa zła... ja w sobote czekam na @ ale jakos M nie narzeka .... ale wiecie co to jest jednak nakrecanie.... ja przed braniem antybiotyku poszlam na bete w 24dc i co "zero" - luz... leki biore spokojnie i czekam na @ nie stresuje sie ze moze bede w ciazy - nasz mózg inaczej działa w roznych sytuacjac... oj jak dobrze ze robilam bete, przynajmniej M nie obrywa jak PATrycji...

NIKAMO___ czasem mnie drażni....ale jest już oki... czasem mam wrażenie, że mężczyźni nie rozumieją co się do nich mówi... trzeba krzyknąć, żeby trybiki zaskoczyły... ale na straży jak zwykle nienaganny przyjaciel hihi... i w takiej sytuacji chyba nic nie jest mnie w stanie wyprowadzić z równowagi :)

NIKAMo - ile gosci bedziesz miała...

nikamo.... wez nie oswiec... To jest twój drugi slub czy pierwszy i czy masz juz dziecko czy tylko to w drodze.... mi sie wszystko juz pokickało...

FOLIKU____ no co Ty Kochana.... czytaj dokładnie.... ha ha ha ja nawet nie myślę o @ ....ale bardzo chcę, żeby przyszła... taka odmiana na razie.... może ktoś na górze zaplanował coś innego dla mnie ;) a może najlepszym rozwiązaniem jest nie robienie zmian - czas pokaże Foliczku... na razie wolałabym nie być w ciąży

Foliczku nieduzo ok 57 osób ,najblizsza rodzina i przyjaciele. Ja nie lubie takich strasznie duzych imprez ,a wyobrax sobie ze moi przyjaciele w nastepnym tygodniu po nas ida na wesele na 370 osób!

FOLIKU___ ja Cię świecę... NIKAMO___ czysta panienka :) prawda Kochana? Nikamo gdzieś Ty podziała się ? pewnie po drugie śniadanko poszła :) hmmm... może ja tez powinnam coś wrzucić...chociaż w ogóle nie czuje głodu ale tak dla przyzwoitości... hihi , żebym za dużo nie schudła, bo jeszcze zniknę :) ale to za jakieś 10 lat - tak sobie nachomikowałam

Foliku u mnie wszystko pierwsze i slu i dziecko,ja to taka poczatkujaca jestem(mimo wieku) ha ha

NIKAMO___ na ile????? to chyba jakiś szejk się żeni.... z deka przesada

Patrycja ,ja cały czas jestem na postrunku i jem sliwki :) A jutro ide do gina i strasznie bym chciała żeby mi cos o płci powiedział....Chciałabym wiedzieć.

NIAKamo ja miałam rok temu taka impre... mielismy robic jak moj brat na 320 osób ale zrobilismy przyjecie ale bylo jak małe wesele na 60 osób... bardzo fajnie, byl facet ktory grał i zabawiał - miałam jedynie co złe to ograniczony czas przyjecia weslenego bo do 2 w nocy ale wszyscy wiedzieli o tym i bylo dobrze.... jak ogladam film - to normalnie wyszło ok. i zyjemy tak samo jak Ci co maja na 300 osób.... tyle ze brat mu juz dziecko a ja nie.... ale to chyba od gosci nie zalezy... hihi.

Dokładnie ja takk wolę ,bede miała czas dla wszystkich ,ludzie sie szybciej poznaja i mam nadzieje że sie wszystko uda ! Najbardziej mam stres w kosciele ze bede chichotac,bo tak mam jak sie denerwuje...albo sie rozpłacze i słowa nie powiem...

Rea, tylko to opowiadanie ma być pikantne i zwrotne w akcji. Ma być romans, zbrodnia, zazdrość, intryga i jakaś czarna owca.

Foczki roab - co to znaczy po angielsku?

tak tak specerku - i wszystkie w tym opowiadaniu musimy sie pojawic lacznie z naszymi polowkami..... troche sie juz znamy tak...

moze zaczniemy jakos..... te historie....

"Jest listopad... zimno na dworze.... pochmurno..... wlacza sie lampa Ferminie zeby zerknac do komputera.... wlacza poczte... sprawdza.... nic nie ma.... nachodza ja rozne mysli... w tym przebiega jedna dosc silna ale to bardzo silna.... co jest jestesmy juz tyle po slubie mineło pare cykli a ja nie mam dwóch kreseczek - uprawgnionych dwóch kreseczek.... ta mysl doprowadza ja do internetu - do roznych ciekawych pism i historii zwiazanych z palnowaniem dziecka...... hmmmm moze by tak wejsc na forum poczytac co inne przezywaja.... jak to sie dzieje .... co robie zle.... hmmmm.......... a moze by tak porozmawiac z kims...... nie w 4 oczy .... jak nie tak to w jaki sposób.... ??? cdn....

Jesteście...?

Ja przez to wszystko nic nie zrobię.... oj Boże...czy ja kiedyś zmądrzeje ????

No ale Kochane ... nauczyłam się kilka nowych słówek ... to się nazywa zdolność językowa ha ha Folik___ z tą książką to całkiem fajny pomysł....to będzie w tomach... bo pewnie w ostatnim wszystkie się spotkamy z dziećmi

Cześć Dziewczyny a ja cały dzień latam Byłam dziś u gina iiiiiiiii????????????????????????????????? Bede miała chłopczyka moja córcia była zemną i widziała jego serduszko jak bije i jak on sie rusza mała była w szoku i zadowolona choć chciała siostre ha ha. Gin powiedział ze mam ją wziąć na następne usg jak bedzie wszystko mieżyć itd..... i chłopa też mam przyprowadzić żeby popatrzyli na istotke co w moim brzuchu siedzi