Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
fermina30

Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?

Polecane posty

no tak bo pisalas przeciez ze masz juz dzieciaczki, no to zycze na tej drodze zycia aby ona juz byla ta jedna jedyna :) pelna milisci ,zrozumienia, szacunku i z jakims owockiem milosci oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kurczę, żadna mi nie odpowie na moje pytania? żadna z was nie robiła badań tsh i prolaktyny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
------ziarenko lnu jak tam u ciebie z tym braniem luteiny? Masz jakieś zmiany po tych tabsach? zmienił ci się może śluz? miałaś normalnie owulację? -------bombelek co u ciebie z owulką? bo pisałaś że były grube krechy na teście owul. Ja niestety nie doczekałam się krech na testach. za każdym razem jedna blada testowa. no i śluzu też na lekarstwo, więc nie spowdziewam się żeby w tym m-cu była owulka:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mfigielku ja niestety nic nie wiem w tym temacie:( nigdy nie robilam zadnych badan, pomiaru czegos, zaszlam w ciaze i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooncia
czesc wam :) dawno nie pisalam, ale mam dobra chyba wiadomosc, robilam w poniedzialek bete i wyszlo mi 312 mIU/ml i jet napisane tygodnie od ostatniej miesiaczki i wychodzi na to 2/3 tydzien, jutro mam wizyte u lekarza i sie wszystkiego dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Standardowo wpadłam się przywitać i zaraz zmykam do pracy. Mooncia bardzo dobra wiadomość :)) Ujawniła się nasza brzuchatka miesiąca. :) Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, nie wytrzymałam i zrobiłam test - tylko 1 krecha. Takiego wyniku już się spodziewałam, bo temp. zaczęła spadać z 37,3 na 37,00 do 36,80 dziś. Trzymajcie się cieplutko dzisiejszego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mooncia gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Mfigielek luteinę dopiero wzięłam pierwszą, dziś rano, więc zobaczymy co będzie się działo. Narazie jak do tej pory też wydaje mi się że owulki nie było. Śluz cały czas biały, nie rozciąliwy. A Ty jak się czujesz po luteinie? Masz jakieś skutki uboczne? Ile już ją bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja zasmarkaniec.... prawie na oczy nie widze.... ale do pracy musiałam przyjsc.... katar..... katar i jeszcze raz katar..... mooncia.... GRATULUJE..... i zycze wszystkiego dobrego i jak najmniej dolegliwosci..... ciązowych..... niech fasolinka rosnie zdrowo.... tabeli.... ma sie rozumiec.... kate79 wlasnie gdzie sie podziewaja niektóre dziewuszki które sie staraja..... zapisane w tabeli a ich nie ma...... na pogaduchach.... co jest.... no dobra zmykam po ferwex a nie kawe.... tym razem cos innego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mooncia poprosimy o zmiane w tabeli ma sie rozumiec..... miało byc wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meg a co sie u Ciebie dzieje.... mnie wysyfia normalnie na @ wiec pewnie przyjdzie.... cycochy nie bola... wiec ja niczego sie nie spodziewam,..... juztro mam 30dc.... ale jakos nie czuje sie zbytnio inaczej niz zawsze...... czyli @-owo i grypowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foliku ja taka zagiloniona przechodzialam do pracy tydzien a potem juz ostatniego dnia mialam sile dojechac autem i dopaść do wyrka w sypialni więc faszeruj się na maxa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foliku czuje ból brzucha na @ piersi nadal większe mnie zwykle też "wywala" na twarzy ale w tym miesiącu nie widze tego co wcale nie oznacza ze mam jakąkolwiek nadzieje - juz mysle o przyszlym cyklu .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry dziewczyny,ostatnio was zaniedbuje i bardzo przepraszam z tego powodu.Troszke zalatana bylam. czekam na @ powinna dzis byc,ale nie ma ...nawet piersi mnie nie bola,nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kózki! To widzę, że wkońcu coś się dzieje! Chciałam wam tylko powiedzieć, że moje plany co do F. zostały wstrzymane. Okazało się, że mój M mnie poprostu okłamał. Nie była to jakaś wielka sprawa, ale dla mnie ważna. Okłamał mnie prosto w oczy. Nawet nie mrugnął. Mało tego, jak go o to zapytałam (a już wiedziałam) okłamał mnie drugi raz. Nie wiem co mam z tym zrobić. czuję się okropnie, jestem rozżalona, wyrzuciłam z sypialni i nie wiem co dalej. Nie wybrażam sobie, jak to dalej będzie.... Jest mi bardzo przykro i bardzo daleko do amorów. A czy wy sobie wyobrażacie, że on się jeszcze obraził, jak mu zrobiłam awanturę? Obraził się za to, że się dowiedziałam, że mnie oszukał... Nie chcę was zanudzać - w każdym razie trzymam za was kciuki, będę na razie kibicować i zastanawiać się co mam z nim robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reha najwazniejsze to wywalic to z siebie jesli on nie dopada tego forum to pisz wprost kazda z nas ma juz w tym zyciu "duzo na karku" gdyby mi ktos powiedzial 5 lat temu ze bede sie starala o drugie dziecko - dostał by strzała z liścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reha witaj..... qrczaki.... a to Ci M..... a moze jednak sie ułozy.... i wszystko wroci do normy trzeba tylko czasu.... wiesz ze brakuje nam tutaj Ciebie i Twojego pozytywengo nastawienia w starankach.... My sie tu nie znamy na tyle zeby nie pisac co nas boli wiec smialo wal jak cos Ci lezy na sercu.... a byc moze posłuzymy Ci pomoca.... Poki co zycze wytrwałosci.... bo czasami zycie nam płata figle... ale mam nadzieje ze to mały figiel i wkrótce napiszesz ze jest lepiej i staranka zostana... wznowione... pozdrawiam i przytulam reho.... Pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki kózki. nie zamierzam was opuszczać, co to to nie:)))) nie mam tylko pojęcia, jak mam się teraz zachować, co mam zrobić, bo kłamstwo to nie jest jakaś tam kłótnia. po kłamstwie dotyczącej małej sprawy, zaczynam się zastanawiać, nad większymi. jesteście w długich związkach i wiecie, że bez zaufania nie ma mowy o niczym. i ja mu nie mam nic do powiedzenia. nie wiem, czy mam go spakować, wyrzucić z domu.... do tej pory poprostu wychodziłam z domu, mieliśmy ciche dni, ale to jest inna sprawa, ja się teraz zastanawiam nie nad tym, że się kiedyś pogodzimy, ale nad tym, czy ja mogę z nim jeszcze żyć? przepraszać można za słowo, które się wyrwało w złości, za jakąć przykrość, za spóźnienie. za to, że patrzy się najbliższej osobie prosto w oczy i okłamuje się ją dwa razy nie można przeprosić najgorsze jest to, że on nie widzi w tym nic złego, był zaskoczony moją reakcją! nie wiem co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reha kochana,nie jestem w temacie bo od kilku dni nie bylam na forum,ale popieram Cie w tym co piszesz..bez zaufania jest ciezko..masz ochote sie wygadac na gg to ja jestem do dyspozycji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reha najważniejsze to nigdy przenigdy nie robić niczego w złości faktycznie "ciche dni" są wyjątkowo pomocne by przemyślec, by bez nerwów poukładać wszystko w głowie .... nie mówienie prawdy zatajanie prawdy i kłamstwo towarzyszą nam na codzień - ale jesli dotyczą dwoje bliskich sobie ludzi bolą przeokropnie, jesli są skierowane w dobrej wierze można przymknąc oko, jeśli przeciwko nam (nam obojgu) - awantura była na miejscu !!! Reha dasz rade jestes silna i mądra babka !! Ty wiesz co jest dla ciebie najlepsze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wi8tam, mo0ncia-gratulacje wielkie! Reha-mądra bądź!Dobrze bedzie, zobaczysz!:) pozdrawiam babki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze babki, że mogę się chociaż wam wyżalić... dzięki jeszcze raz. no mam kłopot tym bardziej, że tu JAJO czeka:)))))) a z tą mądrością, to tak jest, że już mi ona bokiem wychodzi, bo za bardzo wszystko analizuję. wolałabym chyba być mniej wrażliwa, bo cierpi się wtedy o wiele któcej, ale taka już moja uroda!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mooncia GRATULACJE!!! Reha, kobity za często wszystko analizują ... a moim zdaniem czasem nie warto :) głowa do góry, faceci to sa tacy czasem - nabroją a nawet nie zauważą, a potem się dziwią :) Ile razy u mnie chłop się dziwił ze na niego krzyczę a on nie wie przecież o co chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg... ja ja ja sie napije.... wlasnie sobie zrobilam 3 w 1....nescafe bo inna sie skonczyła...... jakos dzis smutno tutaj.... teraz cos z radia ZET .... (uwielbiam tych młotków co tam gadaj) ia dwa koty przez pustynie..... i mówią... \"wiesz co stary nie ogarniam tej kuwety....\"... hehe fajowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×