DO KATOLIKÓW/WIERZĄCYCH szczerze

Mam taki ogromny problem. I prosze osoby tylko wierzące szczerze, które mnie rozumieją. Według naszej wiary powinno się zachowywać czystość itp. każdy pewnie o tym wie. Ja niestety bardzo grzeszyłam wielokrotnie. Byłam młoda-głupia. Nie usprawiedliwiam sie, tylko jest mi strasznie wstyd i żaluję tego. chciałabym się zmienić. czy dostanę od Boga jeszcze jedną szansę? Mam narzeczonego, bierzemy ślub w przyszłym roku. Chce sie uwolnic od grzechu, tak strasznie żałuję... Prosze o rade

do spowiedzi - szczery żal za grzechy - rozgrzeszenie - pokuta - nowy start. to od Kościoła. Bogu jak sądzę szczery żal za grzechy wystarczy.

tak myślisz,że mam jeszcze szanse? Strasznie mi głupio za to zachowanie, tak się wstydze. Wiem też że raczej byłam kuszona,a sama nie prowokowałam takich sytuacji. Nie wiedziałam wtedy co jest dobre a co złe..:(

Jeśli żałujesz - a chyba tak jest - i postanawiasz poprawę, to oczywiscie że Bóg Ci wybaczy. Jest miłosierny.

bylas od czasu tamtych grzechów u spowiedzi?...

od tamtej pory byłam 1 u spowiedzi,ale później znow nagrzeszyłam i już więcej nie poszłam. Boje się,ze nie dostane rozgrzeszenia i Bóg mi nigdy tego nie wybaczy :(

Jest jeden grzech, który nie jest i nigdy nie będzie wybaczony, zgodnie z katechizmem kościoła....wątpienie,że Bóg wybaczy.... Bóg wybacza...gdy się tego naprawdę żałuje i chce zmiany.

Bóg już Ci wybaczył. Poza tym jesli nawet sypiałaś z facetami na lewo i prawo a byłaś wtedy sama(czyli nie raniłaś swoim działaniem innej osoby) to ja grzechu nie widzę. seks jest dla ludzi nie? jesli nie towarzyszy mu czyjaś krzywda,cierpienie to nie jest niczym złym. Nie przejmuj sie tak i więcej wiary w Boga a mniej wiary w Twoją religię. A będzie dobrze;)

jak mnie rozgrzeszono po 10 latach przerwy w spowiedziach to Ciebie tez rozgrzesza :P

prawik kurde. to temat o czyms innym niż Twoje preferencje. obstawiasz cztery inne tematy, wiec z tego sie wymelduj, grzecznie Cię proszę.

Dziękuję w.w.w za pomoc

prawiczek, ta sobie czytam i czytam te twoje bzdury i dochodze do wniosku, ze zaden z ciebie prawiczek. raczej erotoman-gawedziarz.

prawiczek i kropka 1987

autorko jesli potrzebujesz takiej szczerej, prawdziwej spowiedzi, zglos sie do dominikanow. zakonnicy ci sa anielsko cierpliwi i "fachowi".

Nie czytaj nademną tych bo to jakaś banda frustratów ;) Jasne że dostaniesz. I 2 i 3 i 100 szanse.

u dominikanów to wręcz nie spowiedź. to rozmowa o życiu, o błędach, wskazywanie dróg naprawy tego co nas boli, dodanie wsparcia i otuchy... dobry pomysl :)

moim zdaniem za bardzo dużą wiarę dajesz swojej religii...Więcej wiary w boga i wiekszy dystans do religii. Powiedz mi: eśli dziewczyna uprawia seks z facetami dla przyjemności będąc sama i zakładając że jej partnerzy byli sami(przynajmniej ona nic o ich ewentualnych związkach,małżeństwach nie wiedziała) to gdzie tu jakieś zło(czyli grzech)?????

Bardzo potrzebuje takiej rozmowy, ale boję się. Nie mogłabym spojrzec w oczy czystemu dominikanowi. Spaliłabym się ze wstydu. Mieszkam w częstochowie wiec am możliwość rozmowy z duchownymi, ale tak strasznie mi wstyd. Chyba bym umarła ze wstydu...:(

,,,,,APAGE SATANAS,,,,

co da ciebie jest wazniejsze: wstyd czy spokoj sumienia? zaczynam odnosic wrazenie, ze to prowo. ale... moge sie mylic

nie widze problemu Ja też miałam podobne podejście do tych spraw do twojego,ale w naszej religii chodzi przede wszystkim o szacunek. Nie wiem jak to wytłumaczyć .Świetkie jest to opisane na stronie http://www.adonai.pl/

zakonnicy tez ludzie, grzechy swoje mają, wiec wiedzą że czasem ciężko się oprzec pokusie. więcej wiary w siebie. o wierze w miłosierdzie Boga nie wspomnę.

a co sprawiło że się nagle nawróciłaś? uważam że nie musisz się spowiadać ale jesli czujesz taką potrzebę zrób to;) myślę że trochę przesadzasz z tą czystością itp. Za bardzo umieściłaś się w średniowiecznym ujmowaniu roli kobiety. Chcesz odpokutować te swoje grzechy z przeszłości? bądz dobra dla męża, dzieci..ufaj im i bądz wierna. Spraw aby Twoja rodzina była szczęśliwa. W oczach Boga zyskasz napewno. I spowiedz nie będzie Ci potrzebna...

"...slub w kosciele ma sens jak sie sie jest prawiczkiem i dziewica i czeka sie do slubu, w innym przypadku to jakas szopka..." - leczysz sie?

prawik albo mowisz nie do mnie albo juz się napiłeś :) kto Ci powiedział że biore slub w kosciele?... poza tym ślub koscielny nie jest uzalezniony od czystości seksualnej ani ogólnej. tylko Ty sprowadzasz wszystko do tego tematu.

nie mowiac o tym że autorka mówi o grzeszeniu, a nie o seksie - wiec bądź tak miły i nie dośpiewuj czego nie wiesz, i nie wbijaj jej od puszczalskich dlatego że Tobie się to wydaje najgorszym grzechem. moze się nie puszczała tylko kradła np? uwazasz ze seks przedmałżeński jest jedynym grzechem aki mozna popełnic?... prosze Cie, idz stąd. naprawde nie o seksie itd jest tu rozmowa.

"takie zlo, ze jej przyszly maz bedzie mial panienke po przejsciach, posuwana przez tabuny facetow" hahah..a on mógł posuwac tabuny kobiet? niech mu o tym powie i już. bedzie uczciwie. Jesli mu to nie będzie przeszkadzało albo miłośc okaże się silniejsza to chyba dobrze. ehhh...czemu tak wielu ludzi ma mentalność rodem ze starożytności?

nie widze problemu, przestan podpuszczac prawiczka, bo on sie rozgada i kolejny topic pojdzie do smieci.

www racja. mój błąd:P