Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niecierpliwa________

nie wytrzymam robię test!!!

Polecane posty

no to juz po jablkach. Temperature zaczyna sie mieszyc zaraz po @ i codziennie o stalej porze. Trzeba prowadzic umiarkowany tryb zycia bo np za malo snu tez moze doprowadzic do podwyzszenia temp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życie jest piękne - dziekuje - takie słowa otuchy dużo dają, nam starającym się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, czekaj spokojnie, mozemy razem sie wspierac do wtorku :P lece teraz do domu, wejde na forum wieczorem papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wy się rozgadałyście :) Dziewczyny, don\'t panic z tą tempką, nieważne jaka jest teraz, wieczorem, ważne jaka jest rano, pod warunkiem, że się wie, jak ona wygląda przez cały cykl. To prawda, że w ciąży jest podwyższona, ja nie mam termometru (mój wybór), dlatego nie mierzę, bo bym chyba świra dostała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też z Wami czekam do wtorku, wcześniej nie zrobię, chyba że @ się pojawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz ześwirowałam... na punkcie mojego ukochanego :):) dlatego biegnę do domciu bo tam na mnie czeka:) Ciesze się, że tak się topik rozwija, szczerze mówiąc to powstał on bardzo spontanicznie!! Do zobaczenia wieczorkiem, mam nadzieje że bedziecie! Może pomyślimy nad jakąś wspólną tabelką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za tabelkę dziękuję, jakoś mnie one irytują, ja będę jutro rano, bo wieczorkiem to mąż zajmuje kompa, a potem zajmujemy się sobą :) hihi, jurto rano wskoczę, bo do pracy mam akurat na 14,00, miłego wieczorku i nie zapiszcie 600 stron, żebym dała radę poczytać :) Też się cieszę, że topik trwa, oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz czuje ze jestem w ciazy i mezowi kaze sie juz traktowac jak ciezarna. mam nadzieje ze sie nie pomyle. Boje sie tego. Dzis wracajac autobusem w pracy prawie w nim zasnelam, czyzby juz ta sennosc sie objawiala? Staram sie nie przemeczac, dobrze odzywiac i nie stresowac. I czekam.. A teraz lece juz, wpadne jutro Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiowa123
kluje mnie w dole brzucha... czy to jajnik? czy mozliwe, ze plemnik juz dotarl tam gdzie trzeba i dlatego mnie kluje?:) sorki jesli zadaje durne pytania, ale chcialabym, aby sie udalo w tym cyklu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renu multi plus
dziewczyny jutro kupuje test i zrobie sobie w piatek rano! Powiem wam dziewczyny,ze chce byc w ciazy i nie chce,mam 20 lat i studiuje,ale kurde mam cicha nadzieje,ze tak ;) nie wiem czy to normalne ale czasami czuje w brzuchu jakby mi sie taka kulka robiła i pekała nie wiem co to jest ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renu multi plus
dziewczyny napiszcie cos:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja też mam nadzieje, że jestem w ciąży. Objawy mam i jak byłam pierwszy raz w ciąży były takie same. Niestety wcześniej poroniłam :( @ powinnam dostać 3 grudnia. No i czekam. Mam jakoś dużo śluzu. Piersi bolą, podbrzusze, niedobrze mi jest, mam niezeimski apetyt, i dziwne smaki. Np dzisiaj jakoś mój ulubiony wafelek mi nie bardzo smakował. Zobaczymy co będzie. Bardzo byśmy z mężem chcieli dzidzie. Trzymam za was bardzo mocno kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Doby Jest tu dzisiaj ktoś?:) Misiowa mnie też miałam to kłucie, może to jest to:) (i to nie jest wcale durne pytanie!) Renu multi plus - No to mam nadzieje, że będzie po Twojej mysli:) ta pękająca kulka to może owulka?? Tosiu ja trzymam za Ciebie kciuki! również mam te bóle no i ogromny apetyt - jem więcej niż mój M! Wczoraj zjadłam wielka porcję spagetti, niby byłam najedzona a po 5 minutach miałam ochotę na chipsy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ostatnio kilka cykli mierze temperature no i ostatnio utrzymuje mi się ponad 37 kresek. Mam nadzieje, że już tak zostanie. :) Apetyt też mam ogromny, a najlepsze jest to, że zamiast przytyć to schudłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane, jak ja znam swój organizm, do obrzydliwości, w ogóle mi żadne mierzenie tempki niepotrzebne, bo wszystko sama wiem. @ zaatakowała tak jak przewidywałam dziś w nocy. Leżałam i łzy same mi się lały, teraz już lepiej, jakoś się z tym pogodziłam. Teoria stałej drugiej fazy cyklu się sprawdza, bo ja dostałam @ 14 dni po woulce. Myślę, że raczej mój mąż może być tu przyczyną tego, że nam nie wychodzi. W środę idziemy do lekarza, on po skierowanie, ja porozmawiać o wynikach badań. Nie pisałam o tym wcześniej, ale byłam już raz w ciąży, poroniłam, było to jakieś 4 lata temu. Ciąża sama \"uciekła\" ode mnie, w piątym tygodniu, co wskazuje na to, że dzidziuś, gdyby się urodził, byłby bardzo chory, więc tak sobie to tłumacząc, jakoś przetrwałam te trudne chwile. Potem nam się w życiu pokomplikowało, mieliśmy ciężki okres i nie myśleliśmy o dzieciach. Od dwóch lat mieszkam w Anglii, nasza sytuacja jest w porządku, dlatego myślimy o dziecku. Mąż ma dobrą pracę, ja też nie narzekam, jest nam dobrze, dlatego chcemy dziecko, a tu klops. Zobaczymy jaką pomoc zaoferuje nam nasza lekarka, bardzo fajna babka, nie Angielka, więc spoko, przejęła się bardzo naszym problemem. Najgorsze jest to, kiedy wszystkie koleżanki mają dzieci, a ja jedna jedyna... Czasem mam wrażenie, że nie ma na świecie bezdzietnych kobiet, tylko ja jedna. Mam już 34 lata, ale życie nie układało się tak, żeby myśleć o dzieciach. Czasem myślę, że nie będziemy mieć dzieci nigdy. I to mnie chyba przeraża najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werwa. Nie martw się, zobaczysz, że będzie wszystko dobrze. W rodzinie bardzo bliskiem mam dwa przypadki, kiedy nie mogły miec kobiety dzieci. Pierwszy to moja ciocia. Miała 5 poronień, w wieku 40 lat urodziła śliczną zdrową i mądrą córeczkę. A drugi to szwagierka lekarze powiedzieli, że oboje nie mogą mie dzieci i 7 lat starali się bezowocnie. Później jakoś odpuścili sobie i zaszła w ciąże. Teraz ma bliźniaki. :) Tak ze nic straconego. Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiowa123
bo to jest czesto tak, ze jak kobieta bardzo chce, to nic z tego nie wychodzi, a jak wyluzuje, zapomni, to zachodzi w ciaze. malo to razy slyszymy ze jakas tam kobieta niby miala byc bezplodna, a zaszla w ciaze i urodzila zdrowe dziecko? albo para poddaje sie i decyduje na adopcje, i gdy juz maja adoptowanego dzieciaczka w domu, pojawia sie i biologiczny:) werwa przykro mi bardzo, ze znow wam sie nie udalo, ale nie zalamuj sie. wiem, ze nie jestem w twojej sytuacji i nie wiem jak to jest, ale uwierz, ze zostaniecie w koncu rodzicami:) naprawde wszystko jest mozliwe:)ja trzymam mocno kciuki za ciebie🌼 i za pozostale dziewczyny tez oczywiscie🌼 szkoda, ze moj organizm nie jest w ogole przewidywalny...:Osama juz nie wiem, mam bole jak na owulacje, ale czy to juz, czy dopiero bedzie? wczoraj rano tez takie bole mialam. jestem dokladnie w polowie cyklu o ile nic mi sie nie przesunelo jak to niestety czesto u mnie bywa:Op

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia, Misiowa, bardzo dziękuję za słowa otuchy. Tak naprawdę to wciąż wierzę, i to jest chyba najgorsze, bo w końcu chciałabym przestać i może wtedy, tak jak mówicie, zaszłabym w końcu w ciążę. Mam jakiś tam plan, jak wyjaśnić naszą sytuację, więc tego się będę trzymać. Co do adopcji to naprawdę nie wiem, jak by to u nas miało wyglądać. Mieszkamy w UK i raczej tu zostaniemy. Wiem, że ludzie pragnący adoptować dziecko, mający dom, żyjący w Polsce i mający dobrą pracę, mają problemy, a co dopiero my?????? Kto nam da dziecko po to, żebyśmy je zabrali z Polski? Takie to chore. Pozostaje nam, przypuszczam, inseminacja lub in-vitro. Nie można tak, to może można inaczej :) Całuję Was kochane i czekam niecierpliwie na wieści, oby dwie krechy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej werwa! Ja tez tryzmam za Ciebie kciuki. Moja kolezanka ostatnio po 13 latach staran urodzila dziecko. Po prostu nadchodzi wreszcie czas kiedy puszcza blokada i zachodzi sie w ciaze. Oby u Ciebie bylo jak najszybciej. U mnie nadal temp podwyzszona. Spalam dzis 9 godzin i jak jechalam do pracy to tez myslalam ze zasne. Piersi nadal bola i czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babeczki :) Ja robiłam test jakiś tydzień przed spodziewaną @ do tego jeszcze wieczorem i wiecie co? Dwie tłuściutkie krechy :):) Obecnie jestem w 14 tc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatek 21 Gratuluje:D:D:D:D:D oby się dzidzia dobrze rozwijała:) ja jeszcze poczekam z tym testem. Byle pokazały się 2 krechy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczyna mi się ból piersi. Nie wiem tylko czy to objaw ciążą czy @.. w sume termin @ mam dopiero na 6 grudnia więc jeszcze za wcześnie.. żyje nadzieją:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się na posterunku:) Ja zauważyłam u siebie wyższą temperaturkę ok 5 tc (wcześniej nie zwracałam na to uwagi;)) Moja przeciętna temp. to 37,2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie popełniłam błąd bo nie mierzyłam od początku temp... wczoraj rano miałam 36,4 (nie dobrze ze taka niska:() ale mierzyłam pod pachą a to chyba nie jest dobry sposób..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mierzę zawsze pod pachą;) Nie stresuj się. Kiedy zrobisz test? Jestem strasznie ciekawa wyniku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×