DLACZEGO WSZYSTKIE POLKI NOSZĄ SPODNIE W KOZAKACH TERAZ??

glupio wygladac tak jak wszystkie, wole byc po prostu soba. dzwony, kozaki przykryte, nie wyobrazam sobie ubierac sie jak wszystkie, nuuuuuuddaaaaaaaaaa

jesli Ci sie podobaja dzwony to sobie nos nic nikomu do tego, mnie sie to nie podoba. przyznam troche podązam za moda wiec dzwonow bym nie wlozyla bo poprostu zle bym sie w nich czula!ale skoro tobie sie podoba to je nos i miej wszystko w d*** :D

spodnie z normalnym stanem i prostą nogawką - dżinsy typu basic są zawsze w każdym sezonie (np. wranglery). do tego kozaki (czy raczej botki) zimowe na średnim obcasie takie do pół łydki do noszenia pod spodnie i śliczny płaszczyk lekko rozkloszowany do kolan ze zwężeniem w talii i nie widzę problemu

Ale macie problemy.. masakra heheh Nosze też spodnie wpuszczone w kozaki bo tak jest mi wygodnie. też nosze spódnice z kozakami bo też lubię.. Gdybym miała jakieś szersze spodnie fajne to bym je nosiła na kozakach. więc to też nie jest tak że ulegają modzie dziewczyny. Teraz można sie ubrać wszystko, żeby fajnie wyglądać. I szerokie spodnie i rurki, i Kozaki lub fajne adidki lub traperki, i kurtki i płaszczyki. Jest w chuj ubrań w sklepach więc nie gadajcie że chodzą klony po ulicach bo ja jeszcze nie widziałam żeby dziewczyny jakieś były identycznie ubrane(kolor, krój..). Po prostu to im się podoba i tyle. I zawsze tak będzie. I nie tylko Polki ale także zagranicą też tak jest!

skórzane spodnie sa teraz bardzo modne proszę zwrócić uwagę na ZESTAW 2 http://stylio.pl/styliowirowka-zestawy-sylwestrowe i opis producenta: http://www.net-a-porter.com/product/41137#

a ja nie nosze tak spodni-no może rok temu, teraz tak nie chodze bo mam buty do kostki a nie kozaki...;)

Ja noszę, a czemu? Bo mam 30cm w łydce i gdybym załozyła kozaki pod łydke to by mi za bardzo się odznaczały...:) A tak to chociaz je troche spodniami wypycham choc i tak odstaja..

miały być "gdybym założyła kozaki pod spodnie":)

Co za matoł zadaje takie pytania. "DLACZEGO WSZYSTKIE POLKI NOSZĄ SPODNIE W KOZAKACH TERAZ?? - bo w 90% sklepów sprzedają wąskie spodnie i jak niby mają je nosić NA kozaki???????? Masówka to jest w sklepach, klony kolekcji, wszędzie dokładnie to samo. To co się dziwić ulicy. Jak się chce kupić coś oryginalnego to trzeba nogi uchodzić. Wiem, bo ja się akurat ubieram nietuzinkowo i szlag mnie trafia ile czasu trzeba żeby coś fajnego znaleźć. Kozaków do rurek nie cierpię, bo mi w tym niewygodnie. I wiem, ile musiałam się naszukać kozaków, do których nie musiałam wpuszczać spodni. Więc nie dziwię się, ze ulica wygląda tak jak wygląda, bo normalne baby wchodzą do sklepu i kupują co jest - i to jest dla mnie całkowicie zrozumiałe. Więc przestańcie wydziwiać na masówkę."

Ja nosze glany i nie mam tego problemu na wiosnę, lato, jesień zimię - i wciąż wyglądają jak nowe ;)

w lato glany?? To chyba same uciekają do mycia

Jak nie ma upałów, to glany moja droga Wiadomo, że jak jest 30 stopni to ubiorę coś innego

Też noszę glany zamiast kozaków :) Nosze je tak mniej więcej do temperatury 25-30 stopni, i nie powiem żeby mi sie noga pociła. Mniejszy komfort odczuwałam już w adaśkach. A teraz wszystkie laski w kozakach z wpuszczonymi nogawkami faktycznie wyglądają jak atak klonów, szczególnie jeśli założą na to te takie krótkie materiałowe płaszczyko-kurtki z paskiem w talii ;)

nie wszystkie ale jest dobra strona tego.nie trzeba prac spodni po kazdym zalozeniu zwlaszcza jak chlapa na dworze

Tak nalatujecie na "klony". Musicie wziac uwage ze w polsce nie mozna wystawac. Nawet chodzenie w glanach nie wystaje bo jest kupa takich ludzi. Spodnie w kozaczkach jest praktyczne i fajnie to wyglada i jest teraz popularne wiec bezpieczne. Chodzenie w szortach do kolan i kozaczkach to jest oryginalniejsze, ale wiem ze niektore dziewczyny nie maja ochoty zeby sie ludzie gapili i krecili glowami. Jeszcze fajniejsze sa krotki spodniczki legginsy i botki lub kozaczki takie jak w osiemdziesiatych latach do tego luzny beret. To super wyglada tylko jesli dziewczyna by sie tak ubrala to wszyscy by tylko grymasy na tywarzy mieli. Zadnej wolnosci nie ma.

w sumie racja, taki kraj. A jak było z arafatkami? noszę już kilka lat i kiedyś było to oryginalne. Teraz mnie szlag trafia jak widzę 12-latke z arafatką na szyi bo to MODNE. Jak ubierzesz się ładnie i ze \"smakiem\", ale inaczej niż wszyscy to od razu obrzuca się dziwnymi spojrzeniami :O Poza tym, to sklepy tak nam narzucają - nie ma dużego wyboru, masowo w sklepach są jedne i te same rzeczy, które są modne w danym sezonie. Nic dziwnego, że nikomu nie chce sie całymi dniami szukać czegoś innego, tylko bierze się to, co jest.

A ja noszę pumpiaste spodnie włożone w kozaki. Rurki to już nudne

A w czm masz problem? W tym ze czujesz sie jak matol czy ze wydaje Ci sie ze dla innych jestes matolem?! Gdunt to nosic to co nam samym siue podoba. Ja spodnie w kozakach zaczelam nosci dokladnie 5 lat temu, i wtedy to dziwnie wygladalo dla otoczenia ale mnie tak sie podobalo. Teraz nosze bo rurek na kozaki nie zaloze na pewno! A innyc spodni nie nosze, bo nie pasuja do mojej figury.

choc zalezy od spodni - powinny to byc koniecznie RURKI i to najlepiej skórzane lub skóropodobne!

Hehe ale macie problemy ;-)

hehe dokładnie.. ale macie problemy.. każdy nosi to co lubi..

Jesli kupuje sie kozaki to chyba trzeba je pokazac a nie zakrywac spodniami nie?

super wygladaja z kozakami!