Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kayus

Porady strategiczne JAK GO ODZYSKAĆ ? Poradźdźcie mi! Proszę!

Polecane posty

Co robić, czego nie robić itp. żeby odzyskać faceta z którym byłam w czteroletnim związku? Który mnie zostawił, bo ostatnio nie było między nami dobrze. Czy to jest możliwe? Czuję że to miłość mojego życia- ale wiem to dopiero teraz- kiedy Jego już ze mną nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kserokopia
ja może odpowiem trochę banalnie, ale masz dwie opcje odpuścic, koleś i tak się dowie co stracił...sam będzie żałował.. a po drugie możesz walczyc...oczywiście nie narzucaj się mu broń Boże, pokaż,że potrafisz zachowac dystans w zaistniałej sytuacji, ale mimo wszystko podtrzymuj znajomośc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiadaczka
wiesz, byłam w podobnej sytuacji, ja odczekałam pewien czas, oczyiście były łzy, złośc, rozpamiętywanie itd, a potem on wrócił, faceci czasami potrezbują czasu,żeby pewne sprawy zrozumiec:p oni są po prostu inaczej, od nas kobiet skonstruowani...niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpuścić nie umiem i nie chcę. To na prawdę wartościowy człowiek, bardzo go kocham i on przez tyle lat kochał mnie. Nie było między nami zdrady, ani nic takiego, po prostu byliśmy zbyt zajęci innymi sprawami, nie było już tego elementu "nowości", za mało staraliśmy się żeby nasze życie było fajne. Teraz już wiem, co powinnam zrobić, co naprawić, ale boję się czy nie jest za późno. Zerwał ze mną ok. 2-3 tygodnie temu, od tego czasu dzwoni do mnie raz On raz ja dzwonię. Nie pokłóciliśmy się ani nic, on wymyślił żebyśmy "byli przyjaciółmi". Pomaga mi w różnych rzeczach, ale się nie widzimy. Dopiero przed świętami się zobaczymy, bo mam mu pomóc wybrać prezent dla jego mamy. Tylko ja nie chcę żeby był moim PRZYJACIELEM! Chcę, żeby był moim FACETEM! Pomóżcie!!! Jak się zachowywać? co robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelineeeee
a kocha cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem czy mnie kocha, kiedy go pytałam jak się rozstawaliśmy czy mnie kocha to mi powiedział żebym go o to nie pytała. Powiedział mi też, że nie wyklucza że może kiedyś będzie chciał wrócić- ale żebym zaczęła żyć własnym życiem i na niego nie czekała, bo nie ma prawa mnie trzymać w takiej niepewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie chyba obydwie terapie nie będą skuteczne........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiaj z nim,wyłóż \"kawe na ławe\" :) szczera rozmowa rozwieje Twoje wątpliwości,dowiesz sie kim jesteś dla niego,czy nadal cie kocha i czy chce z Tobą być . Może potrzebujecie tylko troche odpocząć od siebie .Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porozmawiaj z nim,wyłóż "kawe na ławe" :) szczera rozmowa rozwieje Twoje wątpliwości,dowiesz sie kim jesteś dla niego,czy nadal cie kocha i czy chce z Tobą być . Może potrzebujecie tylko troche odpocząć od siebie .Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czuje i tak myśle
A ja bym nie rozmawiała, żadnych "szczerych rozmów" w tej sytuacji. Żyłabym sobie swoim zyciem, starałbym się na prawdę żyć pełniej niż kiedy byłam z Nim. Jeśli jest Wam pisane być razem, to nic nie trzeba więcej. A na to wybieranie prezentu dla Mamy tak bym się ubrała i tak bym kusiła delikatnie i subtelnie, żeby wzroku ani myśli nie mógł ode mnie oderwać. I o nic bym nie prosiła. Taka moja porada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dumeę schować do kieszeni W końcu byli ze sobą kawał czasu .będzie dręczyła sie myslami ,pytaniami a jak porozm.to sie dowie kim dla niego jest i będzie wiedziała czy to już koniec bez możliwości powrotu czy też warto walczyć o niego. tak mysle-mogę się mylic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzielec - tylko on wie jakie jest moje stanowisko, płakałam, błagałam ogólnie robiłam to czego się nigdy nie powinno robić. A on stwierdził że :jest mu ciężko, ale czuje że powinniśmy się rozstać. \"tak czuję i tak myślę\" No zamierzam na tym spotkaniu super wyglądać, być miła, uśmiechnięta czarująca- taka jak byłam wtedy kiedy się we mnie zakochał te 4 lata temu. Tylko nie chcę go spłoszyć i postaram się tak zrobić, żeby zobaczył po prostu jaka jestem wspaniała i sam zaczął się mnie starać. Boję się tylko żeby się nie poryczeć i nie zrobić z siebie błazna, bo mój cały cwany plan diabli wezmą. No i staram się sobie niczego po tym jednym spotkaniu nie obiecywać, żeby się nie pociąć jakby co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...najlepiej chyba będzie jak sie uspokoisz i faktycznie zajmiesz sie czymś żeby tyle o tym wszystkim nie myśleć. może zapisz się-jesli nie chodzisz na jakiś basen, na jakąś gimnastykę.Zrób coś wyłącznie dla siebie :) może urwijcie ten kontakt tel. bo trudno zacząc żyć skoro ciągle jesteście w kontakcie. może gdy nie będzie miał możliwości rozm.z tobą ,poukłada sobie wszystko po swojemu ...może on rzeczywiście potrzebuje czasu żeby pobyć samemu. WIESZ doceniamy kogoś dopiero wówczas gdy go stracimy :( pozwól mu zatęsknic za sobą a ty się baw i uspokoj sie emocjonalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś wczesniej juz napisał,że jak macie być razem to będziecie :)) uciekam już i życzę powodzenia .Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocy! Niech ktoś ze mną o tym pogada bo zwariuję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bankierka24
droga autorko mój chłopak mówił mi to samo,jak mnie zostawił ,strasznie przypomina mi to moją historie te same słowa byłam załamana chociaż to głównie przeze mnie się rozstalismy,płakałam błagałam i nic postanowiłam,żę niebęde się już narzucac,byłam pewna ze to koniec i załamana po kilku tygodniach zadzwonił,powiedział mi,że zrozumiał,że jestem miłością jego życia(było to po tym jak zobaczył mnie na mieście zkolegą:) jak byłąm załamana i siedziałąm w domu nie odzywał się jak zobaczył,żę mogę być z kimś innym wszystko zrozumiał to było rok temu:) a za miesiąć niecały obchodzimy 7 rocznicę:) będzie dobrze jeśli to prawdziwa miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bankierka24 jak ja bym chciała żeby u mnie tak było !!! mam nadzieję, że do tego jego powrotu nie będzie mi potrzebny kolega bo musiałabym się z jakimś prowadzać non stop pod jego blokiem, żeby mnie namierzył- mieszkamy na kompletnie innych końcach miasta. U mnie mija dopiero drugi tydzień, a ja jestem załamana, bo czasem nie widzę już szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera, chciałabym umieć się zająć własnym życiem:( A ja nic nie mogę zrobić tylko siedzę i płaczę w klawiaturę :( Czasem nie chce mi się żyć- ostatnio częściej niż czasem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 roku temu poznałam mężczyznę i wydawało mi się że to facet mojego życia! Przez pierwszy rok było cudownie! Tom mieszkał w Niemczech a ja w Polsce. Przyjeżdżał do mnie w każdy weekend pokonując ok 800km! Spędzaliśmy razem cudowne chwile. Po roku postanowiliśmy że zamieszkamy razem w Niemczech. Wynajęliśmy mieszkanie. Zabrałam dzieci i wyjechałam do ukochanego. Po miesiącu zaczęly się problemy. Mój ukochany budował między nami mur którego nie mogłam przebić. Mówił że ma problemy i potrzebuje czasu. Przez pół roku kochaliśmy sie zaledwie 4 – 5 razy! Po 8 miesiącach rozstaliśmy się, ale ja go wciąż kochałam. Zamówilam urok miłosny ze strony http://urokmilosny24.pl – znowu jest mój. I znowu jest jak na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chciałabym dowiedzieć się coś więcej o tym jak odzyskać faceta niż tylko "czas leczy rany" "zajmij się sobą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×