Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaciekawiona81

Jak wygląda przyjęcie na porodówkę?

Polecane posty

Gość kikass
pupa..nie strasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikas cos pieprzysz, badanie wziernikime plastikowym sprawia mi bol, metalowego nawet nie probuje sobie wyobrazic, widze ze trzeba łopatologicznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
pytam sie - czy jestes w ciązy???????? na sto procent nie jestes bo nad takimi błahymi sprawami jak wziernik i badanie pzreszlabys do poradku dziennego w try miga... znajdz topik dla histeryczek od wzierników bo twoje lamenty przy opisywanych przez niektóre kobiety porodach to chyba jakis zart....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
a swoja droga to metalowy wzierniknie ma kolców i nie rózni sie niczym - oprócz tego z czego jest wykonany od plastikowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
kikass- a ty myślisz że ciąża powoduje że człowiek przestaje się bac? Nie każdy jest taką odważną matką - Polką, jak ty... Ja w ciąży kiedy mnie badali to prawie ryczałam... tak źle reaguję na ból..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes załosna!! nie masz pojecia o bolu..od razu widac ze mozna cie badac i wzdluz i wszerz i nawet nie poczujesz kazdy kto ma inaczej to dla ciebie abstrakcja tepa babo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
ale chyba nie przezywalas kwestii wziernika jak ta histeryczka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym nie byla w ciazy to by mnie to nie interesowalo ale widze ze to tez dla ciebie za trudne hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
Nola...głupia dziewczynko...idz spac bo naprawde nie chce mi sie z toba dyskutowac pustaku..... mam zagrozona ciaze i wiesz co...badanie u gina albo w szpitalu to pestka...bo nie twój ból egoistko jest tu wazny tylko zdrowie dziecka.... ale co ty mozesz o tym wiedziec ...idz poplacz jeszcze nad wziernikiem... zegnam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moncia19871
masz racej metalowy nie rozni sie niczym tylko jest zimny kazde badanie ginekologiczne jest nie przyjemne ale nie mozna mowic ze boli trzeba zasiackac zeby i juz my to teraz w super warunkach rodzimy a jak bylo keidys bez jakiego kolwiek znieczulenia bez nacinania tylko rozrywalo wsyztsko teraz jest luksus a szczegolnie jak ktos ma kase placisz wymagasz proste cesarka kosztuje od 1000 wzwyz a z tego co wiem robia nawet na rzadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Ja się ledwo daję badac dwoma palcami. Jak ktoś się strasznie boi, to wszystko się potwornie usztywnia i wtedy naprawdę boli, ale to zamknięte koło... Ja w ogóle panicznie boję się szpitali.. białych fartuchów...Chodziłam do gina tylko w ciąży, i już więcej nigdy nie pójdę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Mnie właśnie takie podejście - że liczy się tylko dziecko - najbardziej przerażało. Dlaczego matka się w ogóle nie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moncia19871
kobiety za duzo hormonow macie kazda sie boi kazda inaczej wszystko odczuwa nie ma zle troche zrozumienia dla siebie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
pupa..liczy sie...zapewniam cie...ale chyba nie wmówisz mi ze przez cala ciaze nie lekalas sie o zdrowie i zycie twojego malenstwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
no nie miałam szczególnych lęków, jedynie co do rozwiązania, nie ufam lekarzom i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
no widzisz a ja mam zagrozona ciaze ktora od samego poczatku moglam stracic..i lęk o dziecko towarzyszy mi kazdego dnia...i naprawde smieszy mnie rozwazanie nad wziernikiem....serio..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat tak sie sklada pustaku ze ja mam zagrozona ciaze, wiec zanim zaczniesz pluc jadem to sie zastanow kretynko...oprocz zagrozonej ciazy mam tez przezycia o ktorych wolalabym nie wspominac ktore powoduja problem nawet glupiego cholernego badania, wiec zamknij się ograniczony maly czlowieczku bo g... o mnie wiesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikass
a oprócz twoich wydumanych problemów masz jeszcze chyba prawdziwy kłopot z głową... brakło argumentów tak???...to najlepiej wtedy poleciec z jakims wyzwiskiem.... organiczona jestes kobieto.... współczuje twojemu dziecku matki wariatki do tego histeryczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinturintu
nola nie masz argumentów?co to za epitety?nie potrafisz normalnie rozmawiac? nie wyzywaj jak nie masz nic do powiedzenia to nie mow ale sama przyznasz ,ze to dziwne kiedy kobieta w ciazy ,ktora szykuje sie do porodu i jej krocze musi przepuscic noworodka panikuje na mysl o wzierniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badaaaaania haha
Pupa:D skoro wprawia Cię w taki dyskomfort zwykłe badanie dwoma palcami to jak ty Dziewczyno w ciążę zaszłaś? może niepokalane poczęcie???:D:D:D Co do porodu i przygotowań przed nim to w szpitalu w którym ja rodziłam nie wymagana jest ani lewatywa, ani golenie. Lewatywa oczyści tylko końcowy odcinek jelita, a niestety faktem jeset że przez całą ciążę w jelitach mogą robić się złogi w związku z tym że dziecko rośnie i uciska jelita. Przez to przez ostatnie 5 miesięcy ciąży cierpiałam na straszne kolki. Po porodzie tego samego dnia byłam na kibelku i sory że tak się wyrażę, ale zwaliłam takie wielkie kupsko jakiego nawet nie wyobrażałam sobie że mogę zrobić:p. Wystarczy zwykły czopek glicerynowy aby wypróżnić to co jest na końcu jelita, a poza tym natura stworzyła nas tak przemyślanie że z reguły poród zaczyna się biegunką. Czasem tak się dzieje zanim wystąpią skurcze. Co do golenia i nacięcia to wrastające w ranę po ogoleniu włoski wcale nie są przyjemne. Ja się nie ogoliłam bezpośrednio przed porodem i w szpitalu też mi nikt tego nie robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppp
podnoszę Dlaczego pytają o wykształcenie??? spis powszechny czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kikkas- sama zaatakowalas Nole- po co? To, ze masz zagrozona ciąże to Twój problem- Ciebie nikt tu nie atakuje wiec odpusc. Dla mnie ważna jestem ja i dziecko a nie tylko dziecko wiec jak słysze texty, ze dziecko najważniejsze to mnie nosi. Poglady ze średniowiecza- o nic nie pytac, nic nie kwestionowac tylko rodzić, bo dziecko najważniejsze- ŚMIESZNE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasmii1
A mam pytanie -slyszę że zadają przyjmując masę moim zdaniem zbędnych pytań !! Wykształcenie rodziców ?? A po cholerę im to ?? Gdzie tu ochrona danych osobowych ??? Mo że jeszcze miejsce pracy ?? . Żartem spytam aczy numer buta babci też ich ciekawi ?/ Ostatnio opowiadała znajoma że wręcz wywiad życia z nią przeprowadzano a ona kiwała się na stołku ... Napiszcie w końcu konkretnie o co pytają i co w tych pytaniach jest najbardziej absurdalnego >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Mnie jeden taki gnój tez pytał o wykształcenie i to na sali operacyjnej, przed CC. Powiedział m że mam średnie, bo byłam jeszcze na studiach, a on coś "To powinna pani średnio rozumiec, że ..." nie pamiętam co było dalej bo mi się film urwał... Oni są strasznie nadęci, i mają jakieś nieuzasadnione niczym kompleksy wyższości, ci lekarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak...
ja do konca nie wiedzialam czy rodze czy nie,lezakam na patologii prawie caly dzien, dopiero jak mne zbadaly o 16 00 ( a w szpitalu bylam od 8 00) to dowiedziaalm sie ze to porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×