Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupia dziunia.....

HELP!!PRAWIE WYSADZIŁAM DOM W POWIETRZE.

Polecane posty

Gość głupia dziunia.....

postawiłam garnek z zupą na gazie i wyszłam do drugiego pokoju, na górze, zapomniałam na smierc o tej zupie, jak mi sie przypomniało to zeszłam, gaz leciał ale bez ognia bo woda wykipiała. nie wiem jak to długo trwało, musle ze ok 10 15 min góra. trochę smierdziało. zamknęłam drzwi od kuchni i o tworzyłam okno. teraz boję sie zapalic gaz. jak długo mam czekac?? czy jest to nie bezpieczne? jest jakies zagrozenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehea ja kiedys nastawilam czajnik z woda i myslalam,ze wlaczylam gaz ale zapalinik nie zapalil i gaz sie ulatnial....dobrze,ze szybko zorientowalam sie:) Wywietrz pomieszczenie i bedzie gites:):) Przynamniej tearz bedziesz zawsze pamietac,ze masz cos postawionego na gazie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krowia munia....
a kiedy moge zapalic znowu gaz .chyba dzisiaj juz tego nie zrobie, ale musze zupe dokonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×