Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewica27

Czy myślicie, że to w dziesiejszych czasach normalne?

Polecane posty

klaudka, różni ludzie wchodzą na topic. Ja jestem raczej tolerancyjna, choć chamstwa nie znoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
a ja się jednak zastanawiam co jest nie tak z dziewczyną że doczekała w dziewictwie do 27 lat. wiem mniej więcej co jest nie tak ze mną i innymi "forumowymi prawiczkami" ale kobieta w takiej sytuacji to coś nowego dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie wydaję, że kobiecie łatwiej wytrwać w dziewictwie. Ja byłabym zdziwiona, jak mężczyzna w moim wieku byłby prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
no nie wiem. szczególnie że piszesz o swoich kilku związkach. ja sobie tego po prostu nie jestem w stanie wyobrazić że można być w związku i nie chcieć seksu. mówię oczywiście o wieku 20+, związkach dorosłych ludzi a nie dzieciaków po kilkanaście lat gdzie seks faktycznie wynika z na ogół przedwczesnego przekonania o własnej dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te związki były krótkotrwałe. I w wiekszości przypadków ci mężczyźni chcieli po krótkim czasie iść do łożka, nie znając siebie nawzajem zbyt dobrze, więc sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acccca
dziewica27 nie wiem jaka masz sytuacje i nie wnikam ale moja rada jest taka że jesli znasz kogoś z kim mogłabys stracić dziewictwo i czujesz że to właściwa osoba na pierwszy raz(co rozumiem przez utrate dziewictwa pisalem w swoim temacie) a powód dla którego sie nie chcesz zdecydowac jest coś takiego jak np wiara, tradycja,wychowanie itp i itd to ....się nie nie zastanawiaj tylko to zrób. a jesli nie ma tego kogos właściwego na horyzoncie to lepiej zaczekac nż zrobić to z kimś nieodpowiednim i żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
czyli co, odpowiedź standardowa - brak powodzenia? brak faceta który chciałby ciebie tak naprawdę i jednoczesna niechęć do rozpoczynania seksu ot tylko dla tego żeby dać się przelecieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ofermy: Dla samego faktu utraty dziewictwa i przestania być społecznym dziwiolągiem- nie mam zamiaru nikogo do łóżka zapraszać... Co innego, jeśli go kocham, jeśli czuje że on mnie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofer ma
oczywiście. ale pozostaje pytanie co to dla ciebie znaczy "jeżeli go kocham". skoro nikogo do tej pory z wzajemnością nie kochałaś to może w tym jest problem a dziewictwo jest tylko fizyczną reprezentacją tego problemu. bo przecież kobiety które tracą dziewictwo w wieku 17-18 lat nie robią tego dla "przestania być społecznym dziwolągiem" tylko właśnie z powodu emocji i pociągu do swoich partnerów (nie chcę nadużywać słowa miłość, nie wiem co to właściwie takiego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007tytus
Ja długo czekałem nie żałuje! Miałem powaźny wypadek. Generalnie jestem fajnym facetem...Przed wypadkiem miałem duźe powodzenie, lubiłem sport,umiałem nieźle tańczyć... Dlatego miałem dosyć duży przegląd "rynku kobiet"...i dlatego mogłem sobie pozwolić na wybrzydzanie... Miałem trzy dziewczyny, szczegółowe macanie oczywiście było ale bez konkretniejszych zachowań... :-) Po wypadku obudziłem sie w szpitalu gdzie opiekowała się mną bardzo ładna dziewczyna-pielęgniarka... W tym szpitalu leźałem pół roku,takźe trochę ją poznałem...duźo gadalismy. Później kiedy wróciłem do domu,zaczeła do mnie przyjeżdżać...Ja leźałem na łóżku i dopiero zaczynałem sie uczyć chodzić... Tak często do mnie przychodziła że się zakochałem....Zacząłem sie wypytywać jaka ona jest...Sama mi opowiedziała... Jako dorastająca dziewczyna została zgwalcona,a poźniej to sie odbijało. Nie miała szacunku do swojego pięknego ciała i dlatego chodziła do łóżka z żonatymi kolegami.... Opowiadala jak poznała faceta,próbowala znowu-po fakcie okazało się żonaty. Pomyślalem wówczas,że chce jej sie jakoś odwdzięczyć i pomóc... Kiedy więc ona leżała nago na łóźku, podszedłem i zdjąłem pierwszy raz majtki Byłem maksymalnie przejęty ale ona teź (jak mi później opowiadała )to po moim wyjściu płakała ...Mamy dwie piękne córki, nie pobraliśmy się bo się okazało że pównocześnie spotyka sie z żonatym kolegą...(bo widać nie jestem zbyt sprawny w łóżku)... Teraz wiem że dobrze się stało,że to od razu sie rozpadło, bo ciągle mam szanse na miłość swojego życia... Ale kto to będzie? Wydawało mi sie ze poznałem fajna Dj-ke ale to chyba zwykły krętacz,ech????/ /007tytus@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wspieram towarzystwo
Witam wszystkich i Autorkę, która jest moim czystym odbiciem :-) To ja Wam powiem jak to było u mnie, żeby podać kolejny przykład dochowania dziewictwa do tego podeszłego wieku.(27) Od 15 roku życia byłam szaleńczo zakochana, związek trwał 3 lata, ale było tylko trzmanie się za ręce, delikatne przytulanie, jak to młodzi ludzie, kochaliśmy być ze sobą, rozmawiać, szaleć...nie w głowie był nam seks (kiedyś lepiej wychowywano dzieci).Potem się rozstaliśmy (nie z naszej winy), długo nie mogłam o nim zapomnieć... na studiach znów się spotkaliśmy i było cudownie, ale niedługo potem zginał w wypadku.tragedia... zeby się pozbierać związałam się z chłopakiem, który od kilku lat za mną "latał". Związek trwał 2 lata i tez seksu nie było, a każde zbliżenie było dla mnie koszmarem, bo z jednej strony chciałam bardzo ułożyć sobie życie i go pokochać, ale z drugiej strony po prostu nie umiałam. Związek się rozpadł a ja wiem, że dobrze się stało, mimo nalegań nie pozwoliłam psychicznie i fizycznie na penetrację i czuję, że dobrze zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acccca
powiem tak: nie ma sensu wynajdywać na siłę powodów na rozpoczęcie współżycia jak również nie ma sensu doszukiwać sie argumentów przeciwnych. osobiście uważam że osoby które nie wiedzą co to seks (Szczególnie z osoba która sie kocha) dużo tracą ...masturbacja tego nie zastąpi. seks jest dla ludzi. i niestety czasem trzeba zaryzykować. istnieje ryzyko że się źle trafi, i seks już zawsze będzie sie źle kojarzył ale z drugiej strony czekać można do smierci i juz pozostac wieczną dziewica czy prawiczkiem. trzeba po prostu zachowac jakiś zdrowy umiar..nie przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
pomijając wszystko, mnie zwyczajnie szkoda byłoby życia na "pilnowanie cnoty" :-o umrzeć nie wiedząc czym jest seks? jeeeesuu :-o a z tym czekaniem na "księcia z bajki"... można go przecież nigdy nie spotkać! i co wtedy? a z wiekiem jest coraz trudniej, coraz mniej jest fajnych, wolnych facetów. W okolicach trzydziestki znalezienie fajnego wolnego faceta jest trudne, znalezienie kogoś, kto jest fajny, wolny i ma równie małe doświadczenie graniczy z cudem, a znalezienie kogoś fajnego, wolnego, z małym doświadczeniem, z kim w dodatku pasuje się do siebie pod innymi wzgledami (wygląd, charakter, poglądy, cele, itd) to jak wygrana 30 milionów w totolotka :-o No chyba, że dziewicy nie rusza to, że jej przyszły mąż miał przed nią kilka kobiet, ale mnie by to wkurzało, że on może mnie porównać z innymi, a ja jego nie :-o ale cóz, jeśli ktoś wierzy w "księcia z bajki", znaczy musi generalnie wierzyć w bajki ;) powodzenia panno dziewico 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tak to problem, że do tej pory nie kochałam nikogo na tyle, by stracic z nim dziewictwo" moze bylas zbyt zdystanosowana by pokochac... zreszta nie przejmuj sie, jak zalozysz taki top po 30-tce to dopiero cie zjadą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może według niektórych zmarnowałam swoja młodość nie śpiąc z kim popadnie i nie zbierajac seksualnych doświadczeń. Może i straciłam jakiś element spontaniczności w swej młodości, starciłam trochę czasu czekając wtedy na ksiecia z bajki... Ale przesadą jest to, iż kobieta około 30-tki ma marne szanse ułożenia sobie życia : \"W okolicach trzydziestki znalezienie fajnego wolnego faceta jest trudne, znalezienie kogoś, kto jest fajny, wolny i ma równie małe doświadczenie graniczy z cudem, a znalezienie kogoś fajnego, wolnego, z małym doświadczeniem, z kim w dodatku pasuje się do siebie pod innymi wzgledami (wygląd, charakter, poglądy, cele, itd) to jak wygrana 30 milionów w totolotka \" Bzdura! Zapewniam Was:) 30 milionów:P Dzięki serdeczne za wyrażenie swych opinii:) Bardzo mi one pomogły. Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale przesadą jest to, iż kobieta około 30-tki ma marne szanse ułożenia sobie życia :" moze nie marne ale juz nienajlepsze... "W okolicach trzydziestki znalezienie fajnego wolnego faceta jest trudne" tu sie niestety zgodze tak samo jak znalezienie fajnej kobiety 30-tki bez bagazu z przeszlosci jest trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"masz racje kwiatek, taka 30stka z niejednym penisem juz mogla miec do czynienia\" to ze mialaby do czynienia to raczej na plus nalezaloby zaliczyc - na minus jakby nie miala w ogole do czynienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Pisze do Panstwa z malym problemem i zapytaniem. Przez 3 miesiace bralam tabletki antykoncepcyjne YASMINELLE z powodow zdrowotnych skonczyla ostatni blister i bylo to 2 listopada. 5 dni pozniej odbylam stosunek bez zabezpieczen. Nie mam okresu do dnia dzisiejszego czy mozliwa jest ciaza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak najbardziej! no to wpadłaś...ale z drugiej strony pomyśl , dzieci są słodkie:) na pewno będziesz super mamą:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyznawałam podobne zasady do Ciebie, Autorko:) I dotrzymałam ich - nasza noc poślubna rzeczywiście miała konkretne znaczenie, i to dla obojga ;) I, co więcej - znam wiele takich przypadków. Część związana światopoglądowo z religią (nie tylko katolicką!), część - nie. To nie jest takie rzadkie, tyle, że po prostu o tym się specjalnie nie mówi. Co do poznawania temperamentu przed ślubem - ależ jest na to wiele sposobów :P Baaardzo fajne uczucie - dzielić się sobą tylko z własnym mężem, ze świadomością, że on także podzielił się sobą tylko ze mną:) Tyle, że trzeba trafić na drugą połówkę o identycznych poglądach. Czego życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa..tylko że na ogól to jest jednostronny wymóg wobec kobiet;) a to juz jest głupie a co do religii, kultury, tradycji itp nie powinna ona moim zdaniem decydowac o rozpoczęciu lub wstrzymaniu się od współżycia seksualnego.. a zresztą..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabulina :) Ja myślę, że wszystko zależy od tego, na kogo się trafi na danym etapie swego życia. Najwidoczniej wcześniej albo nie miałam szczęścia do mężczyzn, albo było to zwiazane bezpośrednia ze mną, moją psychiką-nie wiem-jakims wewnetrznym oporem, a moze po prostu brakiem bezwzglednego zaufania do partnera. Jedno wiem, religia miała i do tej pory ma wpływ na moje pewne decyzje- równiez te związane z seksem. Jednak nie twierdzę i nie zarzekam się, iż do slubu będę czekać z utratą dziewictwa. Odpowiednia osoba, zaufanie i uczucie- od tego wszystko zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dziewicy 27 ----> zareczam Ci, że wszystko jest z Tobą ok :) Po prostu nie trafiłaś na takiego mężczyznę, z którym mogłabyś :) Absolutnie nie rób tego, bo już masz dośc tego stanu :) bo możesz żałować. Ja przyznam sie szczerze, że miałam taka sytuacje, iż facet wiedział o tym i chciał to wykorzystac, ale przede wszystkim to, że jestem w nim zakochana :) ale na szczescie los nie poskromił mi zdrowego rozsądku :)) 3maj sie cueplutko :) i wierz, że kiedyś będzie ktoś, kto zasuży na Ciebie i Twoją miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×