Moja dziewczyna chce sie rozstac na jakiś czas co to znaczy ?

własciwie to wczoraj tak postanowila. powiedziala, ze od dzis nie jestesmy parą, ze musimy przemyslec wszystko a za jakis czas zobaczymy. co o tym myslicie ? fakt, ze ostatnio nam sie nie ukladalo , klocilismy sie czesto. ale nie podoba mi sie to rozwiazanie. myslicie ze ten zwiazek ma jeszcze szanse?

znaczy to najprawdopodobniej że chce się rozstać na jakiś czas..

a powód? znalazła sobie innego typka..ale nie chce odchodzic od ciebie w ciemno bo tamtem może być gorszy więc che gostka najpierw przetestowac. Ty pełnisz rolę koła ratunkowego jakby z tym drugim nie wyszło.

moze narzuciles za szybkie tempo i chce troche od ciebie "odpoczac" niekoniecznie ma na mysli zerwanie

nie jest pewna czy jeszcze chce byc z toba.potrzebuje chwili odpoczynku od ciebie/waszego zwiazku. chce sie rozstac na jakis czas i przez ten czas bedzie znala odpowiedz czy chce tego czy nie .sama stwierdzi czy bedzie jej Ciebie brakowalo czy nie

zobaczy w jakim stopnui bedzie tesknic za toba. dlatego najlepiej jak sie rozstaniecie to nie pisz/nie dzwon do niej aby jej brakowalo ciebie.

nie dzwonie i nie pisze do niej, bo tak ustalilismy. ale obawiam sie wlasnie, ze to moze sie skonczyc rozstaniem na dobre. zalezy mi na niej, jestesmy razem 2 lata.

po ile macie lat- mogę spytać?

no wlasnie acccca obawiam sie tez, ze moze byc tak jak piszesz. przyznam , ze bylem ostatnio zazdrosny o pewnego faceta. krecil sie kolo niej i choc ona twierdzila, ze go olewa, to bylem zazdrosny. m.in. tez o to sie klocilismy ale nie tylko :o

ja 23, ona 24

Karol nie zgadzaj się.. w miłości nie ma przerw.. nie można zrobić sobie przerwy od kochania kogoś. albo cię kocha albo nie. albo chce z tobą być albo nie.. nie ma odpowiedzi nie wiem..

pewnie poznala innego moze lepszego i chce sprawdzic jak z nim bedzie

jesli już to taką przerwę która nie jest rozstaniem na chwile tylko odpoczynkiem...tzn wszelkie zasady bycia fair itp w tym czasie obowiązuja. jak tak miałem i pomogło..ale to róźnie bywa. boje sie karol że mój scenriusz może byc prawdziwy w Twoim przypadku..szczególnie jesli kręcił się przy niej jakiś typ

nie istnieje takie cos jak przerwa w zwiazku !!!! Zawsze jest albo inny facet albo chec zakonczenia gehenny partnerskiej

znajdź sobie nową dziewczynę, im prędzej to zrobisz, tym lepiej. Przerabiałem to, skutek, mizerny, Amen. :P

Karol z tą przerwą to głupia sprawa,trochę podejrzana ;-) W związku nie ma czegoś takiego... Albo się kocha,albo nie. Mi też się wydaje,że coś tu nie gra. Jeśli chcesz to sprawdzić to daj jej trochę luzu. Nie możesz latać za nią i płaszczyć się przed nią, my kobiety tak mamy,że jak ktoś za bardzo się stara to my go olewamy. Zachowaj się chłodno i po męsku. Najbardziej jednak polecam szczerą rozmowę- o tym co jest przyczyną tej przerwy. ;-)

No kontaktował się z nia nie bede, bo tak ustalilismy. I jesli ona chce czas na przemyslenia - szanuje to. Boje sie tylko, ze ona do mnie nie wroci :o jest to osoba, na ktorej mi b. zalezy, a dawno juz tak nie mialem. 2 lata jestemy razem

jak ja tak mowie to po to zeby ktos sie postaral... ale moze tylko ja tak mam

fakt, ostatnio bylo gorzej miedzy nami. czeste klotnie, ona strzelala fochy , ja tez sie wkurzalem. nie bylo cichych dni, byly za to awantury prawie. na domiar złego zaczął do niej uderzac jakis facet okolo miesiąc temu. i choc ona twierdzila, ze on nic dla niej nie znaczy- ja bylem zazdrosny. on zdobyl skąds jej numer i pisal ciągle smsy do niej, nie ukrywam ze tez o to sie klocilismy :o a teraz jeszcze to rozstanie... boje sie, ze to moze sie źle skonczyc :(

zdradza cie

hahaha to samo powiedziałam mojemu facetowi jak pojawił się ten drugi :-D niebyłam jeszcze pewna czy chce byc z tym nowym , a niechciałam aby moj eks cierpial kiedy ja bede z nowym wiec wymyslilam przerwe. ps. nie wrocilismy juz do siebie i z nowym tez sie nie udało :-)

to znaczy, że jest ktoś inny. ewidentnie.

Witam Mam podobny problem ale chodzi o cłlopaka, a bardzo mi na nim zależy, chce sie rozstać na jakiś czas, ostatnio nie najlepiej się miedzy nami uklada, rozmawialam z nim, ale stwierdzil ze musimy się na chwile rozstać ,że to nie moja wina ,ze on tego potrzebuje, nie jest pewny naszego związku, bardzo to przeżywam bo już jestesmy 2 lata i dwa miesiące ze soba, i pomimo tego ze tak sie zachowuje i mnie to boli , wciąż go kocham , Myślićie ze może stać za tym inna dziewczyna?

"Moja dziewczyna chce sie rozstac na jakiś czas co to znaczy ?" ze chce sie rozstać na pewien czas.... chce odetchnąć, zatesknic , odpoczać od twoich głupich pytań i upierdliwośći (patrzać o temacie topiku)

Różne mogą być motywy...ale nie zapominajmy, że nie każdy człowiek musi mieć nieczyste intencje. Ja również podjęłam decyzję o "tymczasowym" rozstaniu z mężem. Zdarza się, że nieustanne kłótnie mniejsze lub większe potrafią bardzo zmęczyć, a nawet wewnętrznie wypalić. Każdy potrzebuje czasu na "oddech", na "trzeźwe" spojrzenie na swoje życie, na relacje, które łączą Nas z bliskimi osobami. Czasami nie można dogadać się z kimś, bo przeważa złość. Niemożliwe wydaje się uspokojenie i wyciszenie w tak stresujących warunkach, gdzie każda próba porozumienia kończy się kolejną awanturą. Są pary, które podczas kłótni potrafią "wystopować" kiedy czują, że za chwilę może nastąpić moment, w którym powiedzą "za dużo", są też pary, które brną w amok jak oszalałe. Ale w obu przypadkach chcą się dogadać i myślę, że należy wybrać taki sposób, który przynosi konstruktywne rozwiązanie, nawet, jeśli w grę wchodzi opcja owego rozstania.