Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Freon

Czy facet bez pracy masz szanse u kobiet?

Polecane posty

Nie mówię tutaj o permanentnym braku pracy, no ale powiedzmy, że tak jak u mnie - od pół roku szukam stałej i nie mogę znaleźć, a w międzyczasie tylko sobie dorabiam za marne grosze. Z tego powodu moje poczucie własnej wartości nieco spadło i mam wrażenie, że właśnie brak pracy przekłada się w dużym stopniu na brak powodzenia u kobiet ostatnio. No to wg. was facet bez pracy (chwilowo) ma szanse u kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa....
jasne ze ma,przeciez to ze chwilowo sie nie ma zajecia to nie znaczy ze jest sie totalnym leniem i nierobem,kazdemu sie moze zdarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby Ci to powiedziec.. kazdy bezrobotny jest chwilowo bez pracy... tylko, ze czasem ta chwila trwa wiecznie... bez wzgledu co Ci tutaj odpowiedzą, ja powiem Ci, ze nie masz szans... Oczywiscie gdybys był super gosciem, ktory ma tak wspaniały bajer i wyglad, że kobietom majtki same spadają, brak pracy nie miałby znaczenia... ale takim raczej nie jestes, bo ten temat nigdy by nie powstał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne, dzięki za szczerość :) Jasne że nie jestem nie wiadomo jak super facetem, kobiety za mną nie piszczą, nie ślinią się na mój widok, ani nie robią się mokre. Niby dla większości to bez znaczenia czy facet ma pracę gdy go poznają, no ale jak się przyznam, że po prostu aktualnie nie pracuję, to widzę, że ich stosunek do mnie się zmienia. Z racji wieku (mam 28 lat) spotykam się z kobietami nie młodszymi niż 24-25 letnie, a takie jak wiadomo oczekiwania pod tym względem mają dość wysokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clon johnego bravo 27
ja szukam roboty od 5 miesiecy, tez dorabiam jakies grosze, dziewczyna z ktora spotykam sie jakies 3 miesiace nie miala na poczatku zadnych obiekcji co do tego ale widze ze zaczyna juz jej cos nie pasowac. Ale z drugiej strony nie ma co sie oszukiwac jak sie nie ma zadnych znajomosci to znalezienie pozadnej pracy to nie taka latwa sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zaraz wyjdzie że kobiety to materialistki i w ogóle. A mój mąż gdy go poznawałam był bez pracy od roku, więcej - przez pół roku gdy zamieszkaliśmy razem częściowo go utrzymywałam. Teraz zarabia tyle, że to on mnie utrzymuje odkąd jestem na macieżyńskim. Tak więc masz szanse i w ogóle nie rozumiem tak postawionego pytania. Co innego facet niezdarny, ślamazarny, niezaradny, taki co nie chce pracować. Taki u mnie szans by nie miał. Ale mam nadzieję, że Ty jesteś inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poliszko
jest taki typ kobiet,które chętnie biorą pod swoje skrzydła facetów,którym się w życiu nie udało...zazwyczaj i tak zostają same...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz, zaraz, bo chyba się nie rozumiemy. Ja nie zamierzam być na garnuszku u kobiety, wolałbym już być sam niż przeżywać takie upokorzenie. Do Forgotten girl - no oczywiście że nie jestem takim facetem, nie zamierzam być wiecznie bezrobotnym :) Chodzi mi tylko o to, że jednak kobiety już od pierwszego spotkania interesują się gdzie facet pracuje, ile zarabia itd. Ostatnio poznałem super babkę, ale gdy dowiedziała się, że nie pracuję to nasza znajomość się skończyła. Może to z innego powodu, no ale dziwne że akurat coś się zepsuło w momencie gdy jej powiedziałem, że zarabiam jakieś marne grosze w dorywczej robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×