4-letnia córka przeklina. Co robić?

Oczywiście nie przeklina tak, że co drugie słowo to K.... , a dwa razy powiedziała np. (uwaga cytuje) "wypierdalaj" "spierdalajcie z tym telewizorem". Niby dwa razy, ale jednak o te dwa razy za dużo. Najprawdopodobniej wyniosła to z przedszkola. Ale czy może być też to spowodowane oglądaniem "Superniani"? Ostatnio się zachowuje jak te rozwrzeszczane dzieciaki. Chce zaznaczyć, że ani ja ani mąż nie używamy nigdy takich słów. Wytłumaczyłam jej, że tak nie wolno, i dałam kare. Ale czy to poskutkuje? Proszę o rady.

moj kuzyn robil to samo, nauczyl sie od budowlancow na podworku. tlumaczenie kary i zakazy nie pomagało. Pomogło natomiast olewanie. Pamietam, ze wszyscy udawalismy, ze nie robi to na nas wrazenie. Zapomnial o przeklinaniu.

Moja koleżanka specjalnie uczyła dziecko przeklinać, bo to takie słodkie :-o

Masz rację. W końcu to chyba dla popisu tak robi?! No bo skoro na niej to robi wrażenie, to na nas niby też. Dzięki :) Spróbujemy z mężem to olewać.

Pilotka.. o matko... ale to chore! To nie jest słodkie tylko... nienormalne i tragiczne

Tak samo jej powiedziałam, ale nic nie skutkowało, chciała nauczyć, miała taki zamiar odkąd dowiedziała się, że jest w ciąży.

No to dziecko będzie miało kiepsko w życiu. Bo będzię myśleć, że to jest dobre, bo mama tak je uczyła. A w przedszkolu się okaże, że to nie jest dobre.

olewać zupełnie :).Chyba że będzie powtarzać się częściej,to powiedzieć-córcia,fajne i rzeczne dziewczyny tak brzydko nie mówią :) Moja kuzynka urodziła córkę,jej teściowa mówi-już nie mogę się doczekać kiedy nauczę ją powiedzieć kurwa!!!Myślałam,że żartuje....:O

Ludzię to mają niepokolei w głowie. Dzięki za super rady. Zastosuje je w życiu. Na serio dzięki. Muszę iść na zakupy. Pa :)

Moja teściowa to samo. Ciągle wspomina jak to mój P miał kłopoty z powiedzeniem R ale jak k**** mówił to R zawsze powiedział i każdy się z tego śmiał. I Chociaż moja ma dopiero 3 msc to już teraz potrafi stanąć nad nią i tymi k****** rzucać bo młoda bardzo lubi jak mówi się coś z akcentem na R. Wkurza mnie to bo wiem że najpierw sama nauczy ( bo to niby śmieszne) a później będzie chodzić i biadolić \"o jeju jak ona brzydko mówi\". Niektórym nie da się wytłumaczyć

To tak jak w dowcipie: Mały chłopiec jedzie na rowerze i powtarza: lowelku jedż, lowelku stój. Usłyszała to pani przechodząca obok i zwróciła mu uwagę, że żle wymawia wyraz rowerek. Na co chłopczyk: Spierdalaj stara kurwo! A ty lowelku jedż!

Ja nie pozwalam moim dzieciom oglądać ,, Superniani " to program dla nas dorosłych dzieci bardzo chętnie uczą się wszystkiego co przyciąga wzrok rodziców.A przeklinanie należy ignorować albo tłumaczyć że to brzydko i w waszym domu tak się nie mówi pod warunkiem że rzeczywiście nikt w domu nie przeklina .I jeszcze aby pocieszyć autorkę wydaje mi się że większość dzieci miało epizod z przeklinaniem więc głowa do góry ;)