wesele w stylu bollywood

mnie pomysl tez sie podoba :) jak bede nastepnym razem wychodzila za maz tez cos fajnego wymysle ;)

tutaj chodzi o pomysł, a takie tematyczne wesela są świetne. Dziewczyna napisała, że nie będzie wymagała od gości cudów i przebierania się w sari, ale jak ktoś chciał to i się przyczepił. Pomysł z luźniejszymi strojami super, ja czułabym się ekstra gdybym mogła założyć tuńkę zamiast tradycyjnej sukni.

:D

powaznie kapitalny pomysl ! chcialabym foto zobaczyc ;) dzis jadac do pracy w radio lecialo 'dzien dobry kocham cie' strachow, jakbym brala tradycyjny slub bylby to moj pierwszy kawalek :)

Moim zdaniem to nie przejdzie. Chyba, że robisz wesele tylko dla młodych. Żadna Ciotka Leonia ani Babcia Kazia tudzież Dziadek Władek nie przebiorą się ani w sari, ani w tuniki :P Oczywiście zawsze możesz zrobić tak, że tylko Wy będziecie przebrani. No i właśnie to jedno mi trochę nie pasuje. Jak myślę o takim weselu, to słowo \"przebrani\" mi ciągle chodzi po głowie. Nie ubrani, tylko przebrani. Bo to tak, jakby para z Bombaju chciała brać ślub w strojach kurpiowskich :P czyli - ładnie, malowniczo, ale bez sensu. Co innego, gdyby któreś z Was było hindusem. Moim zdaniem, jeśli macie ochotę na taką imprezę, to zróbcie ją z okazji karnawału. Wtedy nawet kupno sari ze strony gości być może wejdzie w rachubę.

kocham strachy oczywiście, że zdjęciami się pochwalę jak już je w łapie będę miała.

owo - powiem czy się sprawdziło po weselu :) ja już wstępnie oznajmiłam, że nie będzie tradycyjne, babcia się cieszy, że w ogóle doczeka ślubu :-o

"jak bede nastepnym razem wychodzila za maz tez cos fajnego wymysle" :D BOSKIE :D

ja lubie na dzien dzisiejszy niestety jakbym miala teraz wybierac kawalek na pierwszy z moim obecnym wybralabym 'schizofremia' comy :o :D

Tak tylko do przemyślenia: http://film.onet.pl/O,1850,1517326,plotki.html

kawałek dosyć...schizowy, ale fajny. Comę lubię tak średnio.

po 12 latach mazenstwa tez bys taki wybrala :P kocham come

owo, czytałaś ten artykuł? ja jeszcze nie jestem mężatką, ale też spokojnie mogliby mnie pozwać, dobrze , że nie jestem osobą publiczną.

Niezły staż. Fakt, po 12 latach schizofremia byłaby idealna.

Czytaj dokładnie. Podstawowy zarzut tego aktywisty religijnego to zrobienie tego ślubu w celach pomijających uczucia religijne. To o rozwodach to inna kwestia. Mówisz, że liznęłaś kultury hindusów. Jeśli tak, powinnaś wiedzieć, że dla nich ślub ma głębokie znaczenie religijne. Dla Was to będzie tylko ładna oprawa... ..z drugiej strony - tak samo postępuje mnóstwo par nie mających związku z kościołem, robiąc analogiczną przebierankę przed ołtarzem... Ja nie popieram ani jednego, ani drugiego. Moim zdaniem należy uszanować kultur i wierzenia innych. Zabawa w stylu bollywood - super. Ślub? Tylko dla Hindusów.

ale ja ślub biorę cywilny, a zabawa będzie w stylu bollywood, właśnie ;)

Acha, czyli do ślubu idziecie normalnie, a wesele będzie bollywoodzkie? No to super, sama bym przyszła :P choć co do ciotek nadal nie dowierzam, że się przebiorą.

ale zarowa przecie koscielnego brac nie bedzie :o

napisala, ze cywilny bedzie w tych lachach hinduskich :o co za roznica czy w garsonce czy nie . sa baby ktore w pieknych bialych sukniach ida do cywilnego

owo, ja nie nakazuje im się przebierać, jak powiedzą, że wykluczone, jak będą miały wewnętrzna potrzebę wystrojenia się w tradycyjne suknie, to proszę bardzo. Tylko zaznaczę przy rozdawaniu zaproszeń, że nie muszą kupować sukien ani garniturów mile widziany jest strój luźniejszy ;) muszę zapalić.

rany, a kogo to obchodzi, że starsze babcie, ciotki i dziadkowie się nie przebiorą? to niech się nie przebierają, zrobią to pewnie młodsi goście :) ja byłam w tym roku na weselu koleżanki, która z kolei wymyśliła sobie wesele w stylu lat 20. - stroje pary młodej, muzyka itd., nawiązywały do czasów międzywojennych. wielu spośród gości (tych młodszych) też się tak poprzebierało, było to bardzo fajne :) najlepsze było to, że wcześniej też niektórzy ludzie gadali "a kto będzie się bawił do takiej muzyki, na weselach wszyscy chcą disco polo :O " jakoś parkiet był pełny cały czas :)

Też się piszę na zdjęcia ;) Anyżówka - to, co piszesz, to racja,ale wtedy, gdy masz naprawdę dużo młodych ludzi na weselu. Jak ktoś robi skromne wesele na powiedzmy 60osób, to prawie zawsze ponad połowa z tych osób będzie w wieku rodziców Młodej Pary, bo najbliższą rodzinę p o prostu "trzeba" zaprosić. No ale może Autorka ma akurat inaczej. Ale zainspirował mnie ten topki, może pomyślę faktycznie o zabawie karnawałowej w stylu Bollywood :P

W takim razie wszyscy czekamy na zdjęcia:) Jesteście w o tyle dobrej sytuacji, że bierzecie tylko ślub cywilny, stąd nikt nie zabroni Wam przyjść w takim stroju, jaki wybierzecie. Choć niesamowicie podoba mi się pomysł urządzenia przyjęcia ślubnego w stylu indyjskim, to nie wyobrażam już sobie takiej oprawy podczas ślubu katolickiego... I też mam wrażenie, że miałabym przeprawę w rodzinie zwłaszcza ze starszymi jej członkami... Jestem pewna, że Wasza ślub i przyjęcie będą niezapomnianym przeżyciem także dla gości:) myślę, że młodsi postarają się ubrać stosownie do Waszej prośby, natomiast starsze pokolenie nie sądzę, ale myślę, że to nie będzie dla Was problem:)

oczywiście, że nie będzie problemu :D

A skąd jesteś? Jeśli z jakiegoś dużego miasta, myślę, że łatwiej Ci pójdzie...

Warszawa city.

no prosze :D moze sie wkrece :> ;)

a Ty też Warszawa? :D tylko sari załóż i glany do tego

tez :) nie no jak juz sie wkrecac bede to tak zeby sie w oczy za bardzo nie rzucac cobys mnie nie pognala :D musisz mi tylko dac znac gdzie i kiedy :D ps. ubiore sie stosowanie

liczysz na darmową wódkę? :D w Markach robię, już sala zamówiona, miejsc praktycznie nie było. a kiedyś rozmyślałam nad tym i byłam zdania, że to przesada rok wcześniej salę zamawiać :-o