Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta być

Bycie w związku jest przereklamowane!

Polecane posty

Gość kobieta być

Czasami jestem szczęśliwa, że choć jeden dzień czy wieczór jestem sama..Chodzę wtedy po domu w ulubionym miękkim dresie, bez makijażu i opycham się słodyczami oglądając jakiś ckliwy film lub siedząc na kafeterii i czytając o problemach współczesnych kobiet. I nikt mi nie robi wymówek, że zupa za słona, że jest głodny, że jest taki zmęczony ... Nikt się do mnie nie dobiera gdy usiłuję myć gary, nie atakuje mnie rano 'na śpiocha", nie brudzi naczyń, nie beka, nie rzuca ciuchów na podłogę, nie wylewa wina na najlepszy obrus... To ja jestem operatorka pilota od telewizora! To ja rozpycham się w łóżku, to ja chodzę rozczochrana i nie lecę do łazienki wciąż poprawiać makijaż.. Pończochy w kąt, szpilki na dno szafy...niech żyje wolność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
karygodne zachowanie---> chyba tak, czuję się zmęczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bycie w związku jest przereklamowane! " mamy XXI w. teraz wszystko jest przereklamowane:P Mam faceta i tez moge wieczorami chodzic bez makijazu, jesc ile ze chce slodyczy ogladajac "ckliwy film". "I nikt mi nie robi wymówek, że zupa za słona, że jest głodny, że jest taki zmęczony ..." mi tez nikt nie robi takich wymowek:) " To ja jestem operatorka pilota od telewizora! To ja rozpycham się w łóżku, to ja chodzę rozczochrana i nie lecę do łazienki wciąż poprawiać makijaż.." tez tak robie i mam druga polowke:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie maluję dla niego, po domu łaże w starych ciuchach, tak zeby było mi wygodnie, to ja zazwyczaj rozwalam ubrania i bałaganię, to on mnie nauczył od razu po sobie zmywać, bo zazwyczaj odstawiałam... zależy kto na kogo trafi:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
dupcia marzenie---> jakby zobaczył jaka jestem naprawdę to by uciekł z krzykiem;) i nie chodz tu o makijaż, bo bez niego mnie widział ale o totalne lenistwo i marazm, któryym lubię się czasem poddać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
Ja nie wiem, czy jakikolwiek facet jest zachwycony przysłowiową kobietą w podomce i z papilotami. Gdy jesteśmy razem zawsze wyglądam super i staram się nie być rozmemłaną babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No jesli tak masz
jak jesteś w związku, to rzeczywiście lepiej być samej. Ja mam tak jak Angel, a w łóżku lepiej się przytulić do ukochanego, niż rozpychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - napisalas, ze chodzi o "... totalne lenistwo i marazm, któryym lubię się czasem poddać" przeciez jetses czlowiekiem a nie cyborgiem:) Jak chcesz byc z kims skoro bedziesz udawac ?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieenka
chodze rozczochrana i w dresie, jem słodycze, ogladam ckliwe filmy, czytam kafeterie, wymowek tez mi nikt nie robi, pilot nalezy do mnie, bo telewizor jest mój, ja rozpycham się w łóżku.. A jestem juz długo w stałym związku.. Jestem/jesteśmy dziwni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
niby macie rację tylko ja zawsze się staram być naj...a że mnie to męczy to znak, że trochę muszę odpuścić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
on nie wyniesie po kolacji talerza do kuchni, rzuci szlafrok na środek sypialni, zostawi odkręconą tubkę pasty...itp. a ja mam dość sprzątania po nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca po 40
a ja jestem od niedawna w stałym związku po bardzo długiej przerwie i jestem nareszcie szczęśliwa. To cudowne spać z kims całe noce a nie pobzykac sie i wracać do siebie. To cudowne ugotować cos dla ukochanego i razem zjeść - zamiast chodzić na randki po knajpach. To cudowne wyjść razem z domu i razem do tego domu wracać - a nie każdy osobno. I jeszcze wiele rzeczy, przede wszystkim miec kogos bliskiego u swego boku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietą - może dlatego uważasz, że związki są przereklamowane bo nie jesteś wtedy sobą? Boisz się, że Twój partner odkryje, że nie jesteś "naj", zaczyna Cię to męczyć, ciągle musisz się pilnować... A może dla odmiany spróbuj nie być taka "sztywna"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
ja nawet nie wiem, czy go kocham czy też to tylko przyzwyczajenie i wygoda. Brakuje mi randek, tych emocji, podchodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
Mało_stanowczy----> pewnie jest sporo racji w tym co piszesz...pytanie tylko czy potrafię? czy nie za bardzo sie boję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko piszesz,ze brakuje Ci randek itp.....nie mozesz ze swoim facetem pojsc na rande-vouz?:) Przeciez bycie z kims nie oznacza siedzenia ciagle w domu,zwariowac mozna:P Ps. ile jestescie ze soba?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
***AnGeL***----> fakt, siedzenie w domu jest nudne ale po pracy każdy jest zmęczony i ile można np. przesiadywać w knajpie i gapić się na siebie? Poza tym wyjścia kosztują...a w zimie spacer to kiepski pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko taak,wyjscia kosztuja ale od czasu do czasu wyrwanie sie z domu z facetem czy nawet z kolezanka to nic zlego:) To jest nawet bardzo wskazane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
Luśka z Windsorów----> z tą mobilizacją to prawda:) ale czasem muszę odreagować w samotności- przez chwilę się "nie starać" Jakoś tak zawsze mi wmawiano, że kobiety w związkach to sobie odpuszczają-już tak się nie starają, nie dbają tak o siebie i pózniej słysza od facetów: "zmieniłaś się, mam inną". A żonaci ile razy się tłumaczą, że zdradzają bo maja dość jej rozmemłania i uciekaja choć na chwilę do pachnącej, odszykowanej i uśmiechniętej kochanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
***AnGeL***----> :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta - jesteś słodka :) Z jednej stroni brakuje Ci tych wyjść, randek, spotkań a z drugiej "spacer w zimie to kiepski pomysł" :) Czy gdyby atrakcyjny, przystojny, elokwentny i interesujący mężczyzna zaprosił Cię na kawę i spacer to odmówiłabyś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta być - wiesz ja czasami tez lubie odposcic i posiedziec przed kompem bez make-up`u, w ciuchach domowych, w okularach:) Po prostu odpoczac od swiata:):):) Przebywanie non-stop z ludzmi tez meczy, czasami pobycie w samotnosci, sama ze soba i swoimi myslami tez jest wskazane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta być
Mało_stanowczy---> tak, bo mam faceta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×