Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdsgsgsd

w jakim miescie lepiej - kraków czy warszawa

Polecane posty

Gość gdsgsgsd

zastanawiam sie do tórego z tych miast lepiej sie wybrac na studia. Doradzicie coś? W którym lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hold on
w krakowie mniej chamów podobno. ale ja wybrałam warszawę i nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rerekumkumma
Ja bym wybrala Warszawe ze wzgledu na latwiejsze znalezienie pracy. Zawsze mozesz sobie dorobic, w Krakowie ciezej o to. Jezeli chodzi o urok to Krakow lepszy, ale znowu w Wawie mozesz ziobaczyc jak to jest mieszkac w stolicy mozesz zobaczyc na ulicy slynne osoby. W kraku tez ale mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lospierdolos
wynocha z Wawy wsiochy pieprzone 😠 do krakowa won !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa lata w wawie
Mało kto wawę lubi, ale prawda jest taka ze stolica daje znacznie więcej szans w życiu. Będąc w kraku przez 3 lata odnosiłem nieodparte wrażenie ze aby się wybić trzeba mieć znajomości, lub obracac się w pewnych kręgach. W Warszawie wystarczy być dobrym w tym co się robi żeby miec dobrą prace za dobrą kasę. Po dwóch latach spędzonych w warszawie moge obalić 3 mity które krążą o Warszawie. 1. Sensem życia przecietnego mieszkańca Warszawy nie jest praca i kraiera tylko normalne życie. W wyścigu szczurów i pędzie do kariery biorą udział ci co to lubią lub ci co nie mają praytwtnego życia. Ludzie tu normalnie żyją, wychodzą z pracy o 16 czy 17 i po godzinach rozmawiają o sprawach prywatnych a nie o karierze. 2. Mówi sie że Warszawa jest brudna i niebezpieczna. To kolejna bzdura. Przez dwa lata czestych nocnych powrotów nigdy mnie nikt nie zaczepił. Policji jest jakby więcej na ulicach. A tylu zadbanych i bezpiecznych parków nie widziałem w żadnym mieście w Polsce 3. Trzeci mit to ze warszawiacy się wywyższają. Według mnie najbardziej wywyższają się Wrocławianie, Poznanianie, oraz własnei krakusy. Warszawianie sa mili, gościnni i nie mają jakiś szczególnych uprzedzeń do innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smętna ZYZIA
Prawda. W Krakowie same snoby. Na przykład ja. Nie zapraszam do domu hołoty, bo mi zadepcze mozaiki, albo nachucha na Kossaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lospierdolos wynocha z Wawy wsiochy pieprzone do krakowa won ! - ty napewno nie jesteś Warszawiakiem- jesteś z tych , co przyjechali za chlebem i robią wiochę takim zachowaniem jakie ty prezentujesz:/ Wiec sam spadaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lospierdolos
akurat jestem od trzech pokolen wiec sama spadaj :o dosc mam wiejskich dziewczynek i chlopcow ktorzy psuja opinie mojemu pieknemu miastu 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraków jest bardziej wsiowy
ale ogólnie to obydwa te miasta nadają się do życia, oprócz nich jeszcze Wrocek, może Trójmiasto i to praktycznie wszystko. cała reszta to slumsy, wsie i pipidówy gdzie psy szczekają dupami...nie polecam szczególnie Katowic bo to prawdziwa katownia i menelstwo + wyjątkowo brzydkie miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój poziom wypowiedzi Drogi Warszawiaku jest żenujaco niski. Za takich jak Ty muszę sie wstydzić, kiedy przyznaję się ze jestem z Warszawy. Warszawianka od zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa lata w wawie
Mozesz być warszawianką / warszawiakiem od 20 pokoleń ale nei zwlania sie to z posiadania kultury na określonym poziomie. Można być mieszkańcem Warszawty od dwóch lat jak ja i poznać to miasto i je pokochać. A można tez być od 5 pokoleń i zachowywać się jak zwykły burak , albo jakiś łysy kibol Legii. To nie pokolenia wpływają na naszą kulturę i wartosć tylko nasze wychowanie jakie wynosimy z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczochraniec
niecierpie krakowa :O oblesne i smutne miasto zdecydowanie przereklamowane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lospierdolos
znizam sie do waszego poziomu wiesniaczki bo w przeciwnym razie moglobyscie nie wiedziec o czym pisze :o:P a ty warszawianko od zawsze zastanow sie czemu do pracy jezdzisz czasem i 2 h :o albo odpowiem...bo wsiochy dorobily sie w naszym miescie aut i korkuja nasze sliczne ulice :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilotka nie pitol
pełno cepów w Kraku też jest, jak sie wislacy z craxą żną nożami i gonia po przejściach to co to niby jest? happening? Jeszcze co istotne w Kraku brzydsze dziewczyny - sporo garbatych nosów tam :), w Wawce znowu dziewczyny i kobiety bardzo szybkie i bezpośrednie, co do piekna Kraka to nie jest źle ale tez bez przesady jakby ten ryneczek zniknął to czym byście się chwalili? W wawie jest też sporo ładnych miejśc choc centrum bez wyrazu i tak jest Wawa postrzegana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie pokolenia wpływają na naszą kulturę i wartosć tylko nasze wychowanie jakie wynosimy z domu ---------> czytaj ze zrozumieniem. nikt tu nie pisze, czy pokolenie wpływa na naszą kulturę! Pokolenie wpływa na to ,czy jest ktoś rodowitym mieszkańcem Warszawy/innego miasta czy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldespeinado
w kraku sa drętwi , napuszeni ludzie :O kazde miasto ma jakis klimat...ten ktory panuje w kraku przyprawia mnie o mdłości :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lospierdolos
zarowa...moze zaciazylas juz :P🖐️ nie dyskutujemy tu o kulturze tylko o miescie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---------->lospierdolos Co do korków to masz rację - chociaż jakoś już do nich przywykłam i nie wyobrażam sobie zeby ich nie było:D Ale drogi Warszawiaku od 2 pokoleń- zasze do Warszawy przyjeżdzali ludzie do szkół/ do pracy/ czy też w poszukiwaniu szcześcia i żaden bunt tego nie zmieni. Nie zieję do ludzi przyjezdnych arogancją - bo mam inne problemy na głowie;) Aczkolwiek czasami zdarza mi sie jeździć MZK- no i smród popitych robotników jest przeraźliwy, a jeszcze jak wychodzi to cie taki pchnie, spluje pod nogi:/ Jedenie takie sytuacje mnie wytracają z równowagi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - jak do Warszawy to tylko na Pragę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarku akurat Warszawa jest najlepiej skomunikownym miastem w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mamy metro- tylko nie wszyscy sie mieszczą do wagonów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×