******I PIERDUT******

dzisiaj to już wyczerpałam limit mojego głosu na pierducie.

czy ktoś doceni moją walkę o nową stronkę

teraz się uda tak właśnie tak

chyba się jednak poddaję . To urządzenie mnie nie słucha.

namachałam się i nic z tego to idę

po prostu jestem pieprznięta i tyle

dopiero wstalam.....jesoooooooooooooooooo co ja wyprawiam.....pojutrze komunia....roboty co nie niara,a ja baluje........

Lola:D Ty tłusta cwaniaro, myślisz że nie zauważyłam że sobie zmieniłaś w stopce rok uzyskania upragnionych 30kg na minusie:p? Pewnie w przyszłym roku zmienisz na 2011r. hehe:p:p:p Ciekawe i le zjesz na tej komunii??? pewnie tyle co ja na chrzcinach:p

Emma:) podpowiem Ci? stronka zmienia się dopiero po 30 wpisach nie zależnie od tego jakie będą długie:p

Dzięki Tija ja jakaś nie kumata jestem. Czasem tak mam.

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....................................................................................................................................................................................

kuźwa, co jest? dość tego żarcia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mąż mi właśnie prezent pourodzinowy dał i nie macie pojęcia co to jest :P

jak tak to wam dzis nie powiem:P

o nowej stronie też nie :P owocnego obrastania w tłuszcz życzę :P

MAJKA - nie być taka :P torta dostałaś na pocieszenie?? :P LOLKA - udało się? Weź przeżyj jakoś tę komunie, a potem będziesz miała luz, aż do rocznicy komunii :P Do2do ma w tym doświadczenie już :D MAFINKA - nie pisz tyle, bo nie ma kiedy czytać tych elaboratów! Co się z tobą dzieje babo? No i w ogole proszę się zmobilizować do pisania, bo jak nie to was wrócę do klasy \"30-tek\" będzie degradacja i inne mądre słowa i ten tego, no!

Witam A ja jutro idę na komunie do mojej chrześnicy już ostatniej,ale w przyszłym roku moja najstarsza wychodzi za mąż wiec chyba jeszcze gorzej....!!!! Testuje jakis nowy srodek na odchudzanie,ale nie ma Polskiej stronki do tego specyfiku wiec podam wam tę którą mam www.unicity.net nie wiem czy coś zadziała ,ale nie mogę tak trwać w zawieszeniu międzi jednym ,a drugim żarciem

http://www.bioslifeslim.com/home/

Niestety jest to nie do kupienia w Polsce i cena jak na Batorym i jesli to badziewie nie zadziała to ja sie chyba pochlastam.....!!!!!

cześć babolki :) ja na szczęście komunię chrześniaka mam dopiero za rok, ale za w tym jeden ma osiemnastkę, i w przyszłym roku też jeszcze chrześnica kończy 18 :O pójdę z torbami jak nic! Dobrze, że raz mój proboszcz nie dał mi zgody na zostanie chrzestną, bo miałabym ich 4, a tak mam tylko trzech chrześniaków ;) normalnie jak się cieszę :O dziś u mnie dzień porządkowo - zakupowy, więc już zaraz znikam. MAJKA - zostaw już ten tort, czy co ty tam dostałaś :P

cześć Lalki:) no frekwencja na forum zarypista :O lecę po jakieś znicze to zapalę na Waszą cześć :P no i zainteresowanie moim prezentem wręcz zabójcze :P no więc powiem Ci Kicia w sekrecie, że dostałam ... laptopika :) co prawda parę dni po urodzinach, ale były jakieś komplikacje z zamówieniem i dostawą. Kilka dni temu musiałam zadowolić się perfumkami, które zresztą uwielbiam dostawać :) Jak się okazało dzieciaki i parę innych osob o tym wiedziało, ale nikt nie puścił pary z ust .... podobają mi się takie niespodziewanki Serum, czy aby ten nowy wynalazek bezpieczny jest? Żebyś sobie dziecko nie zaszkodziła...... A z tą wizją Ciebie w roli teściowej .... hehehe :) będziesz miała z kim koty zostawiać jak będziesz na nocne imprezy chodzić ;) Bo jakoś nie wyobrażam sobie Ciebie siedzącej w domu z wnukami :)

a w temacie komunii .... moja córuś ma jutro rocznicę :) ciekawe, jak tam przygotowania Loli :)

Hej ja właśnie tydzień temu załatwiłam rowerem komunię u chrześniaka. Na razie na jakiś czas spokój, ale nigdy nic nie wiadomo. Majka laptopik i perfumki to świetna sprawa, też bym tak chciała. Kicia czyżbyś aż tak nagrzeszyła i podpadła proboszczowi? Niemożliwe, przecież Ty taka grzeczna dziewczynka jesteś.

EMMA - ja zawsze byłam grzeczna, :D ale jak to było w czasach liceum. jak ksiądz po kolędzie chodził, to wyjechałam do niego, że nie chodzę na religię (akurat do szkół wtedy wprowadzili :o ), no i że gnębią niewierzących itd. a oni są kuuurwa skrupulatni... wszystko notują... no i jak poszłam na wiosnę po tę pieprzoną karteczkę, to on wyciągnął taką wielką knigę i zacytował mi moje wypowiedzi buntownicze. Spytał, jak z takimi poglądami mogę wspierać rodziców dziecka w wychowaniu małej w wierze chrześcijańskiej????? no i nie dostałam. Na szczęście jak się okazuje. Poza tym to była córeczka siostry mojego ojca, a ja tego dzwona nie chcę znać za to co zrobił mamie. Nie utrzymujemy żadnych kontaktów z \"tamtą\" rodziną, z ojcem widuję się sporadycznie, na urodziny wysyłam mu sms z życzeniami. Byłoby niezręcznie mieć taką chrześnicę, bo jak tu się z nią widywać i robić jej prezenty, unikając całej reszty rodziny??? MAJKA no to gratulejszyn! M oj laptopik ma rok, i właśnie dziś kupiłam mu ściereczki - chusteczki takie do mycia, bo zapluty ma ekran i klawisze się kleją już normalnie :O To tak na jego pierwsze urodzinki :) jeszcze raz gratuluję, cieszę się razem z Tobą :) A RESZTA SZANOWNYCH??????????????????

SERUM - sorry, tak jesteś chudziutka już, że cię nie zauważyłam uważaj z pigułami, bo po nich to albo włosy wylatują... albo szkorbutu można dostać.... ja serio....

laski to jest taki proszek w saszetce ,który sypie sie do wody i pije przed dwoma posiłkami na 20-30 minut..........ZŁEGO DIABLI NIE WEZMĄ.........obym sie nie pomyliła. MAJKA ..........GRATULACJE LAPTOPIKA..................czasem myśle że jak by mi mąż nie kupił tego na którym właśnie klikam to nigdy bym was nie znalazła.........nie nawidzę siedzieć w domu przy biurku,bo takowego w swoim pokoju nie posiadam,a u dzieciaków to raczej niemozliwe,wieć moje kolana robią za biurko,a ja mogę usiąść w dowolnym miejscu ,bo mam w domu bezprzewodowego neta.... No nic trzeba zacząć etap upiększajacy,bo jutro sie nie wyrobie.

Tak dziewczynki, laptopik to zdecydowanie fajuśna sprawa :) Muszę tylko mieć poinstalowane wszystkie swoje rzeczy. A tak szczerze mówiąc to ja taka mało rozgarnięta w tych sprawach jestem :P i muszę liczyć na łachę innych :O Jeszcze większą ode mnie radochę mają dzieciaki, bo teraz wychodzi na to, ze komputer jest głównie do ich dyspozycji :) Rozumiem tą radość, bo ja przeżywałam cos w tym rodzaju, kiedy mąż kupił sobie laptopa, a ja mogłam wreszcie siadać do pudła kiedy chciałam, a nie kiedy go nie było w domu:) Mąż śmiał się dziś ze mnie, ze miałam \"średnio\" szczęśliwą minę jak dawał mi kilka dni temu perfumy ..... :P bo i tak prawdę mówiąc kilka razy wcześniej \"niechcący\" rzucałam, ze przydałby mi się mój osobisty sprzęcik ;) A perfumki to ja nie raz już dostawałam :P Co by tu teraz zrobić, żeby mieć fajny, damski, torebkowy :P aparat fotograficzny? :P Serum :) dzięki za przypomnienie... ja tez zrobie sobie dzis jakąś maseczkę piękności . I koniecznie płatki kolagenowe pod oczy !!!!!!!!!!!!!!! Owocnego mieszkania w loówkach co niektórym życzę :P

kicia musiał Cie zapamiętac, bo malo jest ludzi, którzy mówią glośno o swoich poglądach. a szczególnie do księdza. Brawo za odwagę. Ale tak jak piszesz dobrze się stalo, bo rzeczywiście w niezręcznej byłabyś sytuacji. Serum przecież Ty dobra kobitka jesteś.

Dziękuję za wszystkie gratulacje. W sobote w nocy (9 maja) nagle odeszły mi wody. Pojechałam do szpitala, w którym chciałam rodzić, sama pojechalam. A tam jedna kobieta urodziła i dostała ospę. Kazali mi podpisac oswiadczenie, ze zostaje na własne ryzyko i biore pelna odpowiedzialność za życie i zdrowie dziecka. POwiedziałam, ze nie podpisze i pojechałam do drugiego szpitala. Z recznikiem miedzy nogami. Tam była decyzja powstrzymania porodu, polożyli mnie juz na sali do porodu rodzinnego z wanną i lezalam całą noc z kroplówką, słuchajac krzyków rodzacych... Rano była decyzja, że rodzimy, odlączyli mi kroplówke i zaczely się skurcze. Matko, nigdy więcej. Mordowałam się prawie 10 godzin i przy pełnym rozwarciu i bolach partych Antek zaczał się dusić. Wiec znowy kroplowka na powstrzymanie. Dostałam do ręki worek od cewnika i kroplowke i na boso pobieglam na salę, gdzie zrobiono mi cc. Sam zabieg wspominam bardzo mile, gorzej było nastepnego dnia, kiedy kazali mi wstac... Ale tego to już Wam może oszczedzę. Najważniejsze, ze mały jest zdrowy, a mnie w końcy kiedys przestanie bolec? Mały wazyl 2850 i dostał 10 pkt-ow. Najwazniejsze, ze jest zdrowy. Co Wy narozrabiałyscie na nk? Olusia sie wczoraj zaliła mojemu, ze ma przekazac mnie, zeby moje koleżanki jej nie bluzgały na n-k.