Czy jestem lesbijka ??

Mam problem, mialam faceta bylam 1,5 roku w zwiazku ale mimo ze bylo wszystko ok byl czuly delikatny dobry nie moge mu nic zarzucic w lozku poprostu bylam tylko obecna cialem, nie sprawialo mi to przyjemnosci, i mimo ze bardzo go kochalam i powiem szczerze kocham nadal. Nie potrafilam dalej chodzic z nim do lozka z obowiazku :(( Zauwazylam, ze od pewnego czasu, zaczelam zwracac uwage na kobiety o niektorych nawet mysle w sensie seksualnoci jak by to bylo, czy jestem LESBIJKA. Niewiem czy zdecydowala bym sie pojsc z kobieta do lozka, JAK MYSLICIE CO ZE MNA JEST NIE TAK Z jednej strony fajnie bylo z nim mieszkac robic mu objady czekac az wroci z pracy jego przytulanie itd. A z drugiej strony sex z obowiazku :(

To po prostu nie ten facet :) nie wiem, czy jestes lesbijką, bo to tak, jakbym ja się zastanawiała, czy jestem;) tez mi seks generalnie nie sprawial nigdy przyjemnosci, tez zachwycalam sie biustami kolezanek, wprawdzie nie bylam zdolna nawet do tego, zeby sie z jakas kobieta pocalowac (mialam kiedys okazje i ucieklam, poczulam autentyczny, silny wstret), mimo tego niektore kolezanki podobaja mi sie niesamowicie i czasem sobie mysle, ze jakbym byla facetem, o, to kurcze... ;) ;) ale to sa zawsze fantazje w stylu - jakbym byla mezczyzna, no to bym jej.. a nie: jakbym ja jej teraz... bo - niby czym?;) Czytalam na studiach, ze kazdy czlowiek jest w gruncie rzeczy biseksualny... Ale nie wiem, czy moj zachwyt czyimis cyckami (wlasnymi w sumie rowniez;) ) podpada juz pod bycie biseksem? lubie swoje cycki (mam duze), lubie byc kobieta i lubie inne kobiety, podobne do mnie albo jeszcze ladniejsze... to jest autentyczna sympatia plus wrecz - czasami! - cos na ksztalt, bo ja wiem, fascynacji...? nie zachwycam sie w sumie nigdy obcymi kobietami, podobaja mi sie, jesli juz w ogole, to tylko moje przyjaciolki:) A co do facetow - do tej pory: przegrana sprawa, ale od jakiegos czasu spotykam sie z kims, kto autentycznie wyzwala we mnie zwierze;) glupio sie z tym czuje, bo przywyklam myslec o sobie w kategoriach osoby o znikomym temperamencie, a tu sie okazuje, ze lipa;) wszystko jest w normie:) dodam, ze on jest osoba bardzo madra i w seksie ogromnie delikatna, doswiadczona, subtelna, wprawdzie niewiele starsza ode mnie, ale z ogromnym wyczuciem:) i to tyle:) wiec: widocznie spotyklas do tej pory kiepskich kochankow, egoistow w lozku i moze masz wrazenie, ze babka moze byloby ci latwiej... a to zludzenie, po prostu znajdz sobie madrego faceta:) nie wiem, czy ci pomoglam, czy tez jeszcze bardziej zakrecilam, ale pisalam szczerze o swoich odczuciach:) buziaki

Dzieki za odpowiedz. Wiesz moj facet byl odemnie 15 lat starszy tez byl delikatny i zawsze pytal czy mi dobrze czy dochodze co ma zrobic by bylo mi dobrze czego pragne. Ale to i tak nie bylo to. Niewiem czy to biseksualizm. Niewiem czy to homoseksualizm , czy jakas inna zmora :) Mysle (bo narazie nie mialam okazji) żeby pocialowac sie z osoba o ktorej mysle to chyba (nie jestem do konca pewna) bym to zrobila. A mysli typu jak bym byla facetem co ja bym jej zrobila .... tez mam :) To moze ze mna wszystko ok. tylko z facetami cos nie tak :) )

Kurcze, to moze on byl po prostu za stary? czemu nie rowiesnik? nie umiesz sie z nimi dogadac? :)

Róznica wieku pomiędzy mną a moim to niecałe dwa lata...

Nie byl zastary to byla najwieksza milosc mojego zycia, nawiet niewiesz ile taki facet jest w stanie dac kobiecie czulosci i nie tylko. A w lozku byl naprawde szalony, chcial robic wszystko i wbrew pozorom ze stary to juz nie moze pewnie mogl i to 3 razy z rzedu. zawsze byl twardy i gotowy. :) mialam 2 lata starszego przez 7 lat i byla ta sama ytuacja. :(( to moze cos ze mna nie tak :((

Do tego pracuje w skleie jest taka kobieta ktora podoba mi sie tak bardzo ze jak wchodzi normalnie mi sie rece trzeca jezyk plonta niewiem co robie normany amok. Ona chyba to widzi bo nie da sie tego zauwazyc, kiedys mi powiedzila, ale ci sie trzesa rece. Wiem ze ma faceta, ale jak mowi do mnie tak zdrobniale albo kochanie i jeszcze mrognie oczkiem to jestem cala jak galaretka. :(( Moze z nia jest cos nie tak i to ona we mnie wzbudza we mnie takie cos. ja nigdy tak nie mialam.