Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zygi

aborcji zdecydowanie NIE !!!

Polecane posty

angioletto / ale w tym momencie te kobiety maja pewien problem, bo aborcja jest kosztowna, a nie kazda moze sobie pozwolic na taki jednorazowy wydatek. a gdy aborcja bedzie dozwolona, przepraowadzana w ,,kazdym,, przypadku niestety juz z tym problemem sie nie spotkaja, bo do tego wystarczy tylko ubezpieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
Mi sie udalo w 6 cyklu, juz myslalam ze jestem bezplodna ale udalo sie. U mnie to juz 35 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
zygi a anglii aborcja jest za darmo i czy to wplywa jakos na zaludnienie w tym kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
zygi ja tez bede miala synka na 100proc (ladnie nam pokazywal na kazdym usg co tam chowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moze poprostu zostawmy wszystkim wolny wybor co???? niech kazdy decyduja za siebie i swoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super ... angioletto / bo moze sie temu ,,nie przygladalas,, , nie zwracalas wiekszej uwagi na ten problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
angioletto ile masz lat? myslalas co wolalabys miec? synka czy coreczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty sie przyglądałaś??? fakt,poprostu od kiedy pamietam mam takie samo zdanie.ale moze cos sie zmienilo w tym temacie.powiedz jaka jest teraz sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
Dokladnie!! niech kazdy decyduje sam o sobie i robi to na co ma ochote bo tylko ta osobe bedzie ewentualnie gryzc sumienie- nikogo innego, wiec juz cicho sza na ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drutowicz,chce miec zdrowego bobaska,bede jednak probowac przed owulacja,zeby dziewczynka wyszla.jednak cokolwiek bedzie to bede kochac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto ja nie z anglii, ale rowniez z kraju gdzie przemysł aborcyjny jest legalny i wiem jak to jest. a zainteresowało mnie to na studiach, gdzie kolezanka zastanawiala sie czy usunac czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
aborcja jest byla i bedzie i dzieki bogu za to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drutowicz zgadzam sie!!! juz chetnie na jakis inny topik bym sie przeniosla bo wyrazilam juz cale swoje zdanie na temat aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
angioletto ja na poczatku tez "celowalam" w dzieczynke, ale pozniej juz gdy nie wychodzilo, przestalo mi zalezec na plci tylko na tym zeby wogole miec dziecko, i tak wyszedl nam chlopczyk. Ale tez wolalabym dziewczynke, ale chlopczyk tez bedzie kochany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny przeciez nikt was tu na sile nie trzyma ... przeciez macie prawo wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
zygi a ile ma Twoj synek, i jak sobie radzicie za granica? jesets tam z mezem i synkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zygi mialam o tym nie pisac ale chyba musze 4 tygodnie temu moja przyjaciolka usunela tu w londynie ciążę. pewnie pomyslisz ze glupia byla,prawda??? na jej miejscu tez bym tak postąpiła.zaszla w ciążę pomimo zażywania tabletek anty(maja 99% pewnosci).ojcem(tylko z nazwy) byl prawie 30-sto letni chlopak ktorego znala od prawie roku.gdy dowiedzial sie o ciąży pobil ja dotkliwie i wyrzucil z domu.lezala na ulicy ze wszystkimi swoimi rzeczami.nie miala pracy,pieniedzy,nie ma rodzicow i stracila tez chlopaka.nikt(nawet a) nie pomyslalby ze on ak zareaguje. nie dziwie sie jej ze usunela ciążę.nie jest w stanie narazie miec dziecka.sama potzrbuje pomocy.tak wiec nie wszystkie przypadki to nastoletnie dziewczyny ktore zaszly w ciaze na dyskotece i maja kaprys aborcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
angioletto kliknelam w Twoj suwaczek. Wy chcecie miec najpierw dziecko a potem slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drutowiczz miesiac temu wrocilismy juz do polski, to do czego dazylismy mamy, wiec postanowilismy bedac tu na wakacjach ze zostajemy. ale jak sbie radzilismy ... no nie moge narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drutowicz, mam 24 lata. mam taki sam zamiar.przez kilka cykli bede celowac w dziewczynke a potem(jesli do tego czasu nic nie wyjdzie) to poprostu bede sie kochac coooooodziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
angioletto i w takiej sytuacji naprawde tylko podziekowac bogu za taka "instytucje" jaka jest aborcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,staramy sie o dziecko.a slub planujemy na nastepny rok.ani dla mnie ani dla narzeczonego jedno nie ma zwiazku z drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie,biedulka moja dochodzi powoli do siebie,ale nie po rozstaniu-po aborcji.takze chyba teaz widzisz ze nie to tez sa swojego rodzaju konsekwencje.nie bylo jej to obojętne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drutowiczz
dla nas tez nie mialo. Slubu jeszcze nie bralismy i narazie nie planujemy tzn, mowilmy ze moze w lato itp, ale zadnych konkretnych dat! tu w anglii nie ma to znaczenia najmniejszego ze wzgledow chociazby prawnych, a dla nas decyzja o dziecku byla wazniejsza niz podpisanie papierka slubnego. Dla nas w momencie "konczenia do srodka" stalismy sie malzenstwem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto ja tej kobiety nie oceniam, bo nie do mnie to nalezy, wiem jedno ja bym nie usunela ... ona to zrobila - zaluje czy nie to jej sprawa. ja mam przyklad w rodzinie (nie musze daleko szukac) kuzynka zaszla w ciaze z obcokrajowcem z nim mieszkała (oczywiscie u nigo w kraju), z nim zyla, ja dowiedzial sie o ciazy byli na wakacjach w polsce oczywiscie zostawil ja. jej ojciec ,,dyktator,, nie chcial jej znac, wiec rade musiala dawac sobie sama. teraz jej synek ma 3 latka, ona studiuje i do tego jeszcze prowadzi swoj salon kosmetyczny. wiec jak widac aborcja nie jest jedynym rozwiazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×