Wrzesień 2009

hej. mi błonnik przepisał chirurg. mam w związku z tym pytanko czy macie też jakieś problemy z hemoroidami? na zaparcia zalecam ...... zjedzenie jabłuszka lub dwóch przed pójściem spać. mi pomaga i słyszę od kumpel,że też tak robiły. pytałam ostatnio gina o prenatal i witaminy. powiedział, że to takie trochę naciąganie ciężarnych, o bo mamusia zrobi wszystko, żeby Maleństwo było zdrowe. po to robią nam badania, żeby wiedzieć czy czegoś brak.. ale zdania są różne ja obiadam się owocami i piję kubusie.

Dzięki dziewczyny za wasze opinie, widzę, że wszystko zależy ode mnie i od szpitala i od samego porodu. Wydaje mi się, że faktycznie czekoladki po, są lepszym pomysłem. Ja odpukać nie mam problemu ani z hemoroidami ani z zaparciami - oby tak zostało!!:-) Życzę powodzenia w walce z nimi - sama nie znam sposobu na ich zgładzenie:-)

Dorisss_kk serdecznie gratuluje Wam poczęcia :) Świetny dar :) Aż sie wzruszyłam..... A co do slubu to życzę aby był taki jakiego sobie wymarzyłaś :)

witam jesli chodzi o położna to każdy robi jak uważa , Zyrafka ma rację . ja osobiście nie płaciłam przy córce i muszę powiedzieć ,że okazała się cudowną nie tyle położną co towarzystwem . Nie rodziłam z mężem to rozmawiała ze mna , zagadywała , przyniosła picie , zdjęła skarpetki itp. A CO NAJWAŻNEIJSZE nie ogłuchła jak się darłam w czasie parcia. Wiem ,że trafiłam dobrze bo na Zaspie w Gdansku jak z resztą wszędzie są ludzie i taborety , ja trafiłam na człowieka i teraz licze na samo , choć gwarancji nie mam ,ale niech na mnie burknie położna to ja pysk tez mam i to straszny:):):) Ja spędziłam w szpitalu40 min na porodówce 30 min i to zależało od mojego porodu a nie od połoznej ale jej towarzystwo dało wiele choć na sekunde zapomnieć o skurczach i bólu. A położną trzeba być z powołania i trzeba mieć to tego psychikę . Ja miałam taki zamiar , ale stwierdziłam ,że jestem za wrażliwa na ludzkie nieszczęścia bo po co położna która w momencie tragedii rozkleja się a nie myśli trzeźwo. Bycie wolontariuszem w hospicjum dla dzieci dało mi szkołę życia i zdecydowanie odwiodło mnie od decyzji bycia położną pielegniarką , mogłąbym być jedynie chyba stomatologiem bo można się poznęcać i ci za to zapłacą :):):)

ja też popieram czekoladki po...w końcu to nie łapówka ...jestem przeciwna dawaniu w łapkę...mnie za moją pracę płacą więc nie mogłabym brać czegoś jeszcze poza tym...i nie wolno rozpieszczać bo przyzwyczaić się łatwo... jeżeli chodzi o witaminy to mój gino też nie jest za tym...jestem w 19 tc i biore tylko kwasik...a badania mam zrobić do 27 kwietnia to sie okaże czego mi brak...ja też jem owoców dużo ...i od 2 tygodni pożeram tonami serek ziarnsty...widać mój organizm sam wie czego potrzebuje w danym momencie :) ... mam pytanko...przytyłam tylko 1,5 kg i najbliżsi mówią mi że mam mały brzuszek...czy to znaczy że Maleństwo jest za małe albo coś nie tak z Nim???? mój mąż jednak twierdzi że sobie rosne powolutku i przecież to dopiero połowa...to nie mogę mieć brzucha ogromnego jak w 8 miesiącu ??/ chyba bede go słuchać :)

bardzo wszystkim serdeczne dziękuje :) co do błonnika to polecam jeść pyszne jabłuszka :) dobre dla dzidziusia i dla nas, ja osobiście jem ok 2 dziennie i jest wszystko ok. pozdrawiam wszystkie brzuszki :*

kobra78 ja mam ten sma problem przytyłam 2 kg prawie nie widać że jestem w ciąży , koleżanki mojej mamy stwierdziły ,że mają większe brzuchy jak się najedzą :) moja koleżanka która jets w 9 miesiącu ciąży już w 6 wyglądała jakby była gotowa do porodu .... podobnie jak ciebie troche mnie to martwi dlatego jutro zapytam mojego gin . mam nadzieje że wszystko jest ok.

kobra, 1,5 kg to rzeczywiście niedużo, ale wcale nie świadczy o tym, że coś jest nie tak z dzieckiem. warunkiem jest to, czy jesz tyle ile powinnaś i czy jedzenie jest wartościowe - jeżeli tak nie powinnaś się martwić. każda kobieta przybiera po swojemu, a dziecko rozwija się i nie patrzy na Ciebie - bierze co chce z Twojego organizmu i rośnie tak jak powinno. niektóre kobiety tak mają.

no dzięki dziewczynki... mniej sie martwię:) i ja czekam na info od twojego gina dorisss:) a Tobie zyrafa-dluga wielkie dzięki serdeczne za fachową poradę i dobrej nocki życzę :)

a ja schudłam 2 kg a dzieciątko ma idealne wymiary na wiek ciąży , wysysa ze mnie wszystko.

cześć dziewczynki! ja przytyłam 2 kg, a to 15tc..na pewno mam braki w jedzeniu pewnych rzeczy ale niestety wszystkiego nie mogę jeść z prostego względu.Od roku mam na ząbkach aparat ortodontyczny i twarde rzeczy niestety odpadają.W pracy ograniczam jedzenie do kanapki i jogurtów , każde inne posiłki pozostają cząstkowo na aparacie i raczej mało estetycznie to wygląda..Uzupełniam dietę kompleksami witamin dla kobiet w ciąży... pozdrawiam,papa

Dziewczyny ja też mało przytyłam. na początku ciąży schudłam 3 kg i teraz tylko te 3 kg przytyłam. podobnie jak Ty kobro zajadam się białym serkiem, co podobno też nie jest za zdrowe(dziecko może mieć problemy ze skazą białkową). no ale cóż zachcianki :) trochę też pogorszyła mi się cera i mimo dobrego kremu przybywa mi plam na twarzy.. wczoraj kilka godzin spędziłam na robieniu śledzi na Swięta( panierka, smażenie, ocet). mówię Wam pycha! a zapomniałam dodać,że tych śledzi miałam prawie 4kg. narobiłam się jak głupia. a Mały później kopał, że ho ho... ciekawe czy z powodu śledzi czy zmęczenia?

Witam. Ja dziś zaczynam 16 tc. Ruchów jeszcze nie czuję a brzucha wogóle nie widać. Schudłam 4 kg i jak dotąt nie przytyłam choć dziś idę na wizytę i to zweryfikuje. Nie martwie się o dziecko bo w poprzednich ciążach też dużo chudłam w 1 połowie a dziewczynki są zdrowe. Męczy mnie inny problem. Nie chcę mieć brązowych przebarwień na twarz! W 1 ciąży mnie to ominęło więc w 2 byłam trochę nieświadoma w tym temacie i pojawiły mi się bardzo szybko. Teraz mamy duże słoneczko i boję się, że znów będę w brązowe plamy. Czy ktoś wie czy krem z dużym filtrem pomoże? (tak czytałam). Pozdrawiam

Dorisss- którego masz ślub??? Bo ja 18 kwietnia:) Tez modlę się o pogodę... I już nie mogę się doczekać....

iza, krem z dużym filtrem na twarz na pewno nie zaszkodzi, tym bardziej że słońce zwiększa ryzyko przebarwień. a ja wczoraj zaczęłam 5 miesiąc ciąży :) jak ten czas leci... :) a na wyraźne ruchy nadal czekam. czasem czuje coś innego, nowego, ale nie mam pewności czy to jest to. tak więc niecierpliwie czekam :)

dziewczyny może potrzebujecie ubranek ciążowych, zapraszam http://www.allegro.pl/item598902150_h_mmama_jeansy_rozm_40.html http://www.allegro.pl/item598914391_atmosphere_tunika_rozm_40.html

aska 1978 w którym ty jesteś tygodni ciąży że już czujesz ruchy bąbelka, bo ja chyba się nie doczekam i tak bardzo już tego chcę :/ :) :( Dziewczynki ja też schudłam jak na razie 1,5 kg. i też się zastanawiam czy się martwić czy to dobrze :) Wszystkiego najlepszego dziewczynki na nowej drodze życia :)

ewelkajaw3 to ja pomylił mi się psełdonim :) Idę zrobić teraz galaretkę z bitą śmietaną, a potem jak przyjedzie mój M to ma mi kupić Lody i do tego je dodam pychotka ;)

Czesć brzuszki :) Ale zaszalałyście niewiem czy dam rade nadrobić z czytaniem ,nie było mnie w domu ponad tydzień :) :) :) Musze przysiąć wieczorkiem :) Miłego popołudnia buziaki :) :) :)

Witam! Ale tutaj dzisiaj cisza :) Pewnie wszyscy sie dotleniają na spacerkach :) No pogoda nam sie zrobiła superancka co bardzo, bardzo mnie cieszy :) i Was pewnie też.... Mój mąż wziął dziś wolne w pracy aby pomóc mi w porządkach przedswiątecznych. Umył okna, powiesil firanki, powycierał kurze we wszytskich mozliwych zakamarkach i jestem mu ogromnie za to wdzieczna :) Ale zebyscie sobie nie pomyslałąy to nie bylo tak że ja nic nie zrobilam przez ten czas, ale odciążył mnie znacznie :) Iza z tego co wiem to powinnysmy używać kremu z wysokim filtrem. Slonko przyszło szybko i jest dość ostre (a ono jest odpowiedzialne za przebarwienia). Sama muszę sie w jakiś zaopatrzyć. Może ma ktoś coś wartego polecenia?

A ja dzisiaj wyszłam ze szpitala, muszę jak najwięcej odpoczywać i mieć wszystko w d.... Ledwo wyszłam i poleciałam do pracy nadrobić zalegości, znowu stres i znowu uczucie nacisku na drogi rodne i ból brzucha. Dałam sobie na luz, już od godziny jestem w domku i lepiej się czuję :-) Pozdrawiam

emce, a nie możesz wziąć L4? skoro praca tak na Ciebie działa to może lepiej tam nie chodzić...? a ja leniuchuję :) obijam się troszkę przedświątecznie, powoli sprzątam w szafkach. w sumie w naszym mieszkanku nic nie będzie się działo w święta, praktycznie całe święta spędzimy poza domem, ale troszkę można posprzątać. zaczęłam stosować dietę bogatą w żelazo. odstawiłam herbatę, bo utrudnia wchłanianie. piję soki z witaminą C. na śniadanie zjadłam brokuły w jajku, potem zrobiłam sobie mus jabłuszkowy, w międzyczasie podjadam jakieś płatki (bez mleka!), na obiad klopsy z pietruszką... i wszędzie sok. nie mogę łączyć żelaza z mlekiem i produktami nabiałowymi (a płatki bogate w żelazo zazwyczaj je się z mlekiem :P). rany, naprawdę nie mam pomysłu jak mam jeść. mam wrażenie że jutro wrócę do tego co jem zawsze ;)

ach, i do obiadu były buraczki :)

NO Żyrafa podziwiać taką dietę. Ja też pijam soczki, ale poza tym.. Dziś zrobiłam na obiad placki ziemniaczane, zjadłam całą masę, pyszne były!!! A teraz mam po nich jakiś wielki brzuch:-) Akna u mnie też porządki, codziennie coś, mąż pomaga, ale firanki od tygodnia leżą na kanapie do powieszenia:-) Całe szczęście do świąt jeszcze kilka dni. U mnie dzidzia czasem się ruszy, ale to tak co kilka dni posmyra i potem spokój - też by mogła dawać codziennie znać, że wszystko ok, jakąś piątkę przybić czy coś...:-)

No niestety mam swoja działalność więc nie mogę sobie odpuścić pracy, jak ja wszystkiego nie dopilnuje to nikt tego za mnie nie zrobi. Dzieki za troske żyrafko, poprostu muszę się nauczyć wszystko traktowac z przymruzeniem oka i lekką olewką :) Ale za to kupiłam sobie dzisiaj na miescie fajne lniane spodnie ciążowe i zamówiłam sobie przez internet spodnie zresztą tez lniane :-) i sukienkę. Jak te rzeczy okaza się fajne jakościowo i beda fajnie lezec podam Wam stronkę :-) Albo odrazu podam bo maja fajne rzeczy a opinia sie podziele jak paczka do mnie dotrze. www.happymum.pl Pzdrawiam

emce fajne te ubranka tam mają :) Napisz jak jakość i ille czekałaś na przesylkę :) Ja też kupilam sobie ciążowe jeansowe rybaczki i takie matreialowe jasne rybaczki - tak już w stronę lata :) Ale nadają się do noszenia np na rajstopki więc juz je wykorzystam :)

emce, w moim mieście jest ten sklep, już w nim byłam :) i już kupiłam sobie bluzeczkę - druga w kategorii bluzek (szara w paski), całkiem przyzwoita, ale muszę jeszcze do niej urosnąć :) powinnaś być zadowolona. a ja na kolację dojadłam moje brokuły, tym razem zrobiłam je w panierce i usmażyłam na maśle... kaloryczna pycha :D:D:D

co to za dietka zyrafo???? bo ja jadam co jest pod ręką i na co mam ochote...własnie obaliłam całe małe pudełeczko toffifi...zjadłabym jeszcze jedno ....ale nie ma już :( mnie się nic nie chce sprzątać więc pewnie dopiero we czwartek mnie zmobilizuje...za to jutro coś upieke ...tak przedświątecznie :0 ...i ta stronka happymum jest fajna...a nie muwię o ciuszkach tylko :) ...

mówię miało być...przepraszam wielkie...:( wstydddddddd...

a to moja autorska dieta zawierająca produkty bogate w żelazo i witaminę C ;) to na moją niedokrwistość.