Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Ja kupiłam 20 tetrowych i 5 flanelowych, ale wcześniej dziewczyny pisały o różnych ilościach, w sumie jeżeli chcesz przewijać dziecko papmersami, to około 20 różnych wystarczy (np 15 tetry i 5 flaneli, lub 10 takich i 10 takich).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah dziewczyny nie siejcie sie ze mnie ale ja niewiem do czego pieluszki flanelowe:( i po co az tyle tych tetrowych?? wiem ze glupie pytanie ale naprawde niewiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyafko i Basi ja robiłam zakupy u tego sprzedawcy i jestem bardzo zadowolona towar dostałam w ciągu 3 dni od wpłaty pieniążków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela1777: ja kupiłam tylko 8 flanelowych i więcej nie kupuje. zamierzam ich używać tylko do wycierania buzi wiec nie muszę ich mieć tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka, pieluchy tetrowe przydają się w różnych sytuacjach: na przykład przy karmieniu, najpierw gdy trzeba odciągnąć odrobinę mleka żeby zmiękczyć otoczę jeżeli jest przepełniona i dziecko nie może jej chwycić (robisz to do tetry, bo to niewielka ilość mleka, kilka kropli których nie ma sensu przechowywać, a tetra jest pod ręką), po jedzeniu przy odbijaniu i ulewaniu, do wytarcia buźki, do przewijania, żeby zabezpieczyć miejsce na którym się przewija, gdy trzeba czasowo odstawić jednorazowe pieluchy (przy odpieluchowym zapaleniu skóry), przy szerokim pieluchowaniu, czasem do awaryjnego wycierania ciałka dziecka, można nimi wypełnić za głęboki fotelik samochodowy.... Można mieć milion pomysłów na wykorzystanie tetry. A flanela jest trochę grubsza i bardziej reprezentacyjna, przydaje się na przykład gdy trzeba pójść do przychodni i każą mieć własną pieluchę do ważenia i badania. Mamy które już używały pieluch niech napiszą do czego jeszcze używały tetry i flaneli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyrafko napisałaś chyba wszystkie możliwe zastoswania tetry:) ja teraz np używam też przy karmieniu do wycierania buźki:) co do flaneli ja używałam w lecie do przykrywania dziecka, do wózka czy kołyski pod główkę jak by się miało ulać itp przy Karoli miałam 10 tetry i 5 flaneli, i mi starczyło, zużywałam jedną tetrę na dzień, teraz chyba dokupię jeszcze parę bo przy dwójce większe zapotrzebowanie:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie jakie jest zastosowanie tetry po latach? ;) Moja mama do dziś ma jedną pieluchę tetrową, którą używa do odcedzania podpiwku (wiecie czym jest podpiwek? Napój gazowany na bazie kawy zbożowej, który gotuje się z fusami, które potem trzeba odcedzić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyrafko takiego napoju nie piłam ale uwielbiam kawe więc pewnie dobre napisz przepis jak znajdziesz chwile ja pieluch tetrowych-flanelowych razem mam okolo 20 szt powinno wystarczyć Wczoraj bylam na zakupach dla dzidzi kupiłam pare rzeczy kosmetycznych brakujące ubrania itp i wyszło mi 400 zł MASAKRA !!! ale mąż płacił za wszystko bez slowa :P am najgorsze jest to że i tak brakuje mi kosmetyków i rzeczy dla mnie czy wszystkie kupujecie laktator ?? co zabieracie dla siebie do szpitala ja mam 2 ręczniki maly i duży szlafrok kapcie 3 pary skarpet 2 koszule 3 opakowania podkladow 4 szt majtek siatkowych płyn do intymnej 2 szt biustonosz do karmienia i nie wiem co jeszcze ??? U mnie cały dzień prawie nie było neta (nie moge nadrobić o czym piszecie) Misha super ze się odezwałas ja tez zostawilabym nazwisko twoje dla małego Ciesze się że wszystko się u ciebie układa oby było coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem jak bede po porodzie co lepsze cesarka czy naturalny:)))) ja do tej pory tak bardzo zabiegałam o porod naturalny ze wzgledu na kilka moich wczesniejszych operacji poprostu boje sie juz narkoz, ciec itd ... 3 operacje starcza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, niestety ja przepisu na podpiwek nie mam, nie robię go bo nie lubię. Robi go moja mama. Kupuje się go w sklepie w paczuszkach, jest normalnie podpisany \"podpiwek\" i robi się go według przepisu na opakowaniu. Z przepisu wychodzi całe wiadro (kilka litrów) i rozlewa się go do butelek, leżakuje tak dzień aby nabrał gazu. Gdy nie można go kupić w sklepie, można go robić ze zwykłej kawy zbożowej. W smaku jest gdzieś pomiędzy piwem a kawą, można go porównać do gazowanego kwasu chlebowego. Ja laktatora na razie nie kupuję, na początku jeśli będzie potrzebny będę wypożyczać, a jak okaże się że jest mi potrzebny wtedy go kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witajcie Mamusie! Niestety nie mam kiedy zajrzeć na forum i nie wiem co się tu obecnie dzieje ale mam nadzieję że u Was wszystko w porządku!! U mnie jak narazie tak... Dzidziuś rośnie, coraz bardziej się rozpycha a mąż się ze mnie śmieje że ja się rozłażę bo wszystko mnie ostatnio boli, krzyże, miednica, krocze.... Wy też tak macie? Zmykam spać, może jutro znajdę trochę czasu to się przyłączę do pogaduszek:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:) Penie słodko jeszcze śpicie tylko ja jak zwykle już nie. Wstałam wcześnie i wietrzę cały dom. Nika fajnie że zajrzałaś.. mnie też wszystko zaczyna boleć. najbardziej w kroku i stopy, nie wiem dlaczego. myślałam że to na zmianę pogody ale bolą nadal. w nocy sypiam super, nawet nie wstaję do łazienki dopiero rano. byle do środy, bo idę do gina:) Nika a jak Twoja wyprawka dla Dzieciaczka, wszystko gotowe? Odzywaj się i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej! Aska 1978 dzieki za przepis wyglada smakowicie ale dopóki się nie ochłodzi nie załączam piekanika bo jak dach się nagrzeje to można paść z ciepła. Ja dziś wstałam przed 6 przygotowałam dzieciaczkom ubranka przygotowałam się do wizyty u gin.a teraz szukam inspiracji do urządzenia mieszkania. Ostatnio wszystko zaczyna się układać że mam nadzieje że wprowadzimy się przed albo zaraz po porodzie.Dziś wybieram kolory farb i zaczynamy malowanie.Samochód udało nam się wreszcie sprzedać więc można było zainwestować. Uciekam bo nie zdążę do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czolem Brzuszki..... U nas w koncu sie ochlodzilo...i jest tak przyjemnie... Basiu..zielony wozeczek tez sliczny...no i Maz bedzie zadowolony!!!! ;) Ja tez jeszcze nie mam skompletowanej wyprawki dla siebie...musze zadzwonic do szpitala albo zapytac mojego ginekologa co jest potrzebne dla mnie i dla Niuni...ostatnio sie dowiedzialam,ze jest mozliwosc wyjscia do domu po 24 godz.od porodu lub pozostania 3-5 dni(oczywiscie jesli wszystko przebiega normalnie)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania mała - nie strasz mnie tymi zakupami. ja 1 sierpnia idę po wszystkie takie pierdółki dla maluszka: termometr, szczoteczka do włosków, nożyczki, wanienka itp do tego potrzebuję tylko 4 body nowe dokupić i chciałam się zmieścić w 500zł :) ale widzę, że kiepsko będzie hehe Nika - fajnie żesię odezwałas! aska1978 - zazdroszczę C, że nie musisz wychodzić do łazienkki w nocy, mnie to męczy i za każdym razem boję się, że już nie zasnę, mimo, że prawie z zamkniętymi oczami tam latam :) mamuśka - miłego wybierania kolorków i urządzania się! i powodzenia u gin! mamabelgie - daj trochę teo chłodu bo ja już przed ósmą czułam jak mi slońce stopy podsmaża przez szyby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nadal duszno, oszaleć można, oddychać nie ma czym. ja też się z początkiem sierpnia na zakupy dla małej wybieram, wnioskuję że dużo kaski na to pójdzie. mnie ostatnio strasznie plecy pobolewają, no i stopy i dłonie mi puchna a tak poza tym to nawet nieźle się czuję. we wtorek ide do gina zobaczymy co mi powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wittam:) u mnie też dzisiaj chłodno więc zapraszam rozpalone brzuszki:) anka najlepszego:) koteczek nas też to czeka:) tak na pocieszenie:) mamuśkaa: fajnie że już za malowanie się bierzecie:) niedługo już będziesz w domq:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśka powodzenia u gina i napisz jak Małe:) ciasto robie dzisiaj wieczorem i jutro przed 6ą wstawię do piekarnika. Akna sto lat!! A my dzisiaj mamy 5 rocznicę Ślubu. Imprezę robiliśmy ze względu na rodzinę w niedzielę. może wybierzemy się wieczorem na jakąś dobrą kolację tylko żeby się troszkę ochłodziło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate zazdroszczę chłodu , u nas parówka. przed chwilą oglądałam niemieckie wiadomości i zapowiadają na popołudnie nawet tornada.. niezła jazda.. jutro pewnie u nas będzie się też działo... Dziewczyny zakupy fakt wydatek nieprzeciętny, my za wanienkę ze stojakiem, przewijak, termometr, materacyk zapłaciliśmy 300zł. a gdzie reszta? ciuszki już mam, kosmetyki też, jeszcze wózek, pościel do łóżeczka, wyprawa do apteki i zakupy dla mnie do szpitala i mam koniec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Chochlik ja rowniez mam bole plecow:( Akna wszystkiego najlepszego:) Asiu Tobie rowniez wszystkiego naj i zeby zawsze Wam sie tak super ukladalo:) ja zamowilam tylko wozek, a dzis zrobie zakupy ze stronki ktora podala Zyrafka:) u mnie parowa 32 stopnie ale jutro ma niby padac... wiecie mialam dzis glupi sen:( snil mi sie moj synek i cos najgorszego co mogloby mnie spotkac, az nie chce tego pisac... ale wierze ze sny sie spelniaja na odwrot:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu- 100 Lat!!!! Asiu- dużo miłości.... U mnie też gorąco.... Kolejny dzień męczarni....Ręce już mam spuchnięte....Ale cóż... Idę zaprawiać morele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×